W poniedziałkowy wieczór, 19 maja, w Bobrku doszło do dramatycznego zdarzenia drogowego – po zjechaniu do rowu samochód osobowy stanął w ogniu. Na szczęście kierowcy udało się w porę opuścić pojazd i uniknąć poważniejszych obrażeń.

Kolizja w Bobrku zakończona pożarem auta
O godzinie 21.30 służby ratunkowe interweniowały w Bobrku przy ul. Szkolnej, gdzie 31-letni mieszkaniec gminy Chełmek, kierujący mazdą, chcąc uniknąć zderzenia z wbiegającymi na jezdnię sarnami, zjechał do przydrożnego rowu. Chwilę później zauważył, że z auta wydobywa się dym i wyczuł zapach spalenizny.
Mężczyzna natychmiast opuścił pojazd i wezwał pomoc, jednak po kilku minutach samochód stanął w ogniu. Ogień szybko objął cały pojazd. Strażakom udało się ugasić pożar, a kierowca – choć doznał jedynie stłuczeń – został przebadany przez ratowników medycznych.
Co robić, gdy zapali się samochód?
W przypadku zapalenia się pojazdu najważniejsze jest ratowanie życia i zdrowia. Kluczowe kroki:
- Zatrzymaj auto, wyłącz silnik i opuść pojazd.
- Zadzwoń pod numer alarmowy 112 i poinformuj służby o sytuacji.
- Jeżeli ogień dopiero się rozprzestrzenia, a jest to bezpieczne, można spróbować ugasić pożar za pomocą gaśnicy proszkowej.
- Uchyl maskę tylko lekko – zbyt szybkie otwarcie może doprowadzić do nagłego wzrostu ognia.
- Inni kierowcy powinni, jeśli mogą, zatrzymać się i pomóc – np. przekazując własną gaśnicę.
Sarny na drodze – jak reagować?
Zwierzęta leśne, takie jak sarny, potrafią wtargnąć na drogę niespodziewanie. W takiej sytuacji ważne jest:
- Nie wykonywać gwałtownych manewrów.
- Hamować równomiernie.
- Utrzymywać niższą prędkość zwłaszcza w terenach zalesionych lub po zmroku.
Nie sądzę aby w tym przypadku dało się otworzyć maskę. Czy w ogóle dałoby w szybkim tempie się dojść do maski. Z za klawiatury wszystko jest proste.