Informacje

POWIAT. Problemy dyrektorów u progu nowego roku szkolnego

Za kilkanaście dni rozpocznie się nowy rok szkolny. Czy uczniowie szkół prowadzonych przez Powiat Oświęcimski wrócą na stałe do swoich placówek, czy też zajęcia będą prowadzone w systemie hybrydowym? Na te pytania starano się odpowiedzieć podczas dzisiejszej narady z udziałem starosty Marcina Niedzieli, wicestarosty Pawła Kobielusza, członkini zarządu powiatu Grażyny Kopeć, dyrektorów szkół i przedstawicielki Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Dyrektorzy, na których spoczywa obowiązek organizacji zajęć nie kryli swoich rozterek. Wskazali na realne problemy związane chociażby z powierzchnią sal lekcyjnych w sytuacji zaostrzonego reżimu sanitarnego i koniecznością utrzymywania społecznego dystansu. Nie wykluczają wprowadzenia dwuzmianowości.

Część dyrektorów planuje, że zajęcia będą prowadzone tak jak w czasach sprzed pandemii. Inni woleliby, by uczniowie edukowali się w systemie hybrydowym, tzn. pół klasy odbywałoby zajęcia w szkole, a w tym czasie druga połowa uczyłaby się zdalnie.

Realnym zagrożeniem może być m.in. dojazd uczniów z jednego miasta do szkoły w innym przepełnionymi autobusami. Nie wiadomo też, czy w związku z pandemią dojdzie do ponownego uruchomienia internatu w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym.

Wątpliwości szefów placówek nie rozwiała przedstawicielka Sanepidu, odsyłając do szczegółowych wytycznych Generalnego Inspektora Sanitarnego i Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Wicestarosta Paweł Kobielusz poprosił dyrektorów, by do 28 sierpnia odpowiedzieli, jakie rozwiązania wprowadzą w swoich placówkach przed pierwszym dzwonkiem w nowym roku szkolnym.

Fot. RL / powiat oświęcimski

Poprzedni artykułNastępny artykuł

22 komentarze

  1. Absolutnie nie. Programy nauczania muszą być spójne, metody również. Od tego jest ministerstwo edukacji, aby to wszystko porządkować. W przeciwnym razie co z nauczycielami, którzy pracują w różnych szkołach – mają uczyć na trzech różnych platformach? Co z uczniami, którzy muszą zmienić szkołę, na przykład z powodu przeprowadzki? Na razie nikt nic nie wie. Dlaczego MEN nie może wskazać najlepszych procedur? Jak na razie słyszymy, że w jednych szkołach ma być nauka zdalna, w innych w klasach, w innych w jakiś mieszany sposób. Nauczyciele nie mają doświadczenia w pracy zdalnej, jak na przykład spowodować, aby 7-10latki siedziały przez kilka godzin przed komputerem? Co nauczyciel ma zrobić, gdy niektórzy się wylogują? Są jakieś wytyczne z MEN? Nie ma.

  2. … z całą pewnością nie po to by każdego dyrektora szkoły prowadzić za rękę. Dyrektorzy mają swoje kompetencje, nad sobą mają samorządy, które też mają swoje kompetencje i powiatowe SANEPIDy do pomocy. Ci ludzie za coś biorą pieniądze. Do cholery, przecież nie da się każdą szkołą sterować w Warszawy. No chyba, że tego chcemy ?!

  3. Skoro wszystko jest i wszystko wiadomo, to po co ministerstwo? Najważniejsze, żeby była blokada lgbt, która zapobiegnie, bo lgbt czyha. Ooo, po to akurat ministerstwo jest potrzebne.

  4. Ministerstwo to, ministerstwo tamto. Komunizm po 20 latach wiecznie żywy. Państwo „ma zrobić”. Nie da się do wspólnego mianownika sprowadzić sytuacji w kilkuset powiatach, w których sytuacja epidemiologiczna jest zupełnie odmienna. Podobnie bajania o „wspólnej platformie”. Na rynku jest kilka dobrych platform telekonferencyjnych: Ms Teams, zoom, bluejeans, Google classroom, etc oraz elearningowych, np. Moodle. Po cholerę ministerstwo ma narzucać jakiś konkretny software skoro dany nauczyciel może znać jakiś inny.

    Problem jest inny, samorządy powstawiały na stanowiska dyrektorskie często ludzi słabych i nieoperatywnych (za to swoich). Ni to niech się teraz z nimi męczą.

  5. A ministerstwo umywa ręce a po co ma brać odpowiedzialność za ryzykowne sytuacje zakażenia sie dzieci w szkole które następnie zakażą rodziców dziadków itp……to pójdzie szybkim ciągiem, wtedy będzie długa kwarantanna dla wszystkich Nas. To są mądre posunięcia, raczej nie.

  6. Za tydzień początek roku, a nauczyciele dalej nie wiedzą jak będzie wyglądała nauka w szkołach: normalnie, w klasach, czy zdalnie, przez laptopy, może też jakoś pośrednio. Ministerstwo przez pół roku nie przygotowało ani programów dostosowanych do tej sytuacji, ani wspólnej przetestowanej platformy, na której nauka miałaby się odbywać. Wszystko na zasadzie „jakoś to będzie” i „niech dyrektorzy szkół sobie radzą”. W razie czego wszystko zwali na nich. Po co więc istnieje takie ministerstwo?

  7. @Jerry
    Zazwyczaj jest konkretny ktoś, kto zacznie z chamskimi odzywkami. Jest jak rak, jak chory pęd na dorodnym drzewie. Jego rozmówcy mają do wyboru: albo zamilknąć i znosić bezczelne ataki chama, dać się obrażać, wyzywać, albo wreszcie zareagować i odpyskować. Nie jest więc tak, że należałoby połowę tu piszących zbanować. Wystarczy wyciąć zarażony pęd, a drzewo w cudowny sposób ozdrowieje.

  8. „Wszystkie komentarze, które uchodzić będą za wulgarne, obrażające pochodzenie, płeć, religię lub rasę będą usuwane przez Administratorów.”

    Czytając komentarze zastawiam się czy ktoś nad tym panuje. Gdybym był adminem połowa z was dostałaby dożywotni ban na adres IP.

  9. Eugeniuszu, zastanów się, jak hotin może mieć w czymkolwiek rację? Jeśli hotin twierdzi, że rzucając monetą zawsze ma reszkę, to nie oznacza, że ma rację w 50%. Hotin jest głupi w 100%.

  10. Mam nadzieję, że dzieci i wnuki poprzednio wypowiadających się interlokutorów nie posiadają barw politycznych, bo dzieci nie powinny ich posiadać. I tak nie rozumieją niczego z politycznych kłótni. A podsumowując… No ciężko to powiedzieć. W zasadzie nie wypada mi tego powiedzieć. Może to być szokiem dla niektórych Szanownych Dyskutantów, znających moją dotychczasową linię społeczno – politycznej wypowiedzi. No dobra, powiem to. Tym razem hotin ma rację.

  11. Widać hotinie, że ty nie masz ani serca, ani rozumu potrafisz jedynie szczekać, czepiać się wszystkich i o wszystko. Jak tak zazdrościsz to idź i spróbuj kokosów jakie mają nauczyciele, lekarze, górnicy. Daj sobie luz i nie pisz więcej na bo nie kompromituj się… no chyba że ealniesx się przypadkiem w głowę i zmądrzejesz. P.S. Dziś jest Dzień Optymisty więc pozostaję w nadziei że że Bozia klepnie cię w twoją łepetynę wskutek czego wreszcie zmądrzejesz . Kończę dyskusję z tobą – nie jesteś partnerem do wymiany poglądów bowiem twoje ograniczenia nie pozwalają na merytoryczną konwersację… Nie sil się aby odpowiedzieć.

  12. Hotin co ty wiesz o pracy nauczyciela, tępy jesteś i tyle. Kto ci broni być nauczycielem. Co ci zależy zrób kwalifikacje i dawaj do szkoły nieść kaganek oświaty. Będziesz miał same przywileje, których tak zazdrościsz… Zobaczysz jak to jest naprawdę. A jak nie wiesz jak funkcjonuje szkolnictwo -zwłaszcza po reformie pani minister, która rozwaliła co było do rozwalenia i poleciała do unijnego koryta- to zamilknij i nie udowadniaj na siłę że że jesteś twardogłowy i ograniczony…

    I jeszcze do Kazimierza.

    Kazimierzu kasę oszczędza się jak się ją ma, żeby była jak zajdzie coś co wymaga nakładów ( np.covid), a nie rozrzuca na prawo i lewo żeby kupić poparcie. Zobaczysz jak się zachowają już niedługo dzisiejsi beneficjenci 500+,300+ i innych bonusów jak „dobra zmiana” dorżniie gospodarkę…

  13. @hotin

    Witam maskotkę portalu.
    Nie jestem redaktorem lecz predatorem…

    Świadomość twojej nieświadomości poprawia mi humor każdego dnia.

  14. My już od dawna jesteśmy tu uświadomieni. Wiemy, że dzieci biorą się z seksu, a hotin z głupoty.

  15. @hotin

    No i właśnie nam uświadomiłeś, że potrzebujesz pomocy specjalisty.
    Brawo Ty…

  16. @hotin

    To może napisz czym sie zajmujesz skoro uważasz ze nauczyciele mają lepiej niż ty.
    A może to tylko zgryzota emeryta?

  17. Tu nie ma dobrych rozwiązań. Albo sporywzrost liczby zachorowań i transmisji z nie czarujmy się mało odpowiedzialnych dzieci na seniorów albo zaprzestanie systemu edukacji na czas do szczepionki czyli realnie nie wiadomo kiedy- utopa..Trzeba odseparować dzieci od seniorów bo rodzice i dzieci w znakomitej wiekszosci poradza sobie z covidem czyli wymyśleć system w ktorym jedno z rodzicow jest w stanie opiekowac sie dzieckiem przed/po szkole(przepustka na godziny, zainwestowanie w swietlice?)W szkole bezwzgledny pomiar temperatury i dyskretne odsylanie kaszlacych bez goraczki bezwzglednie do domu).Nauczyciele maski , rekawice,dezynsekcja wlasna i wietrzenie sal dopoki pogoda pozwala.Aktualizacja zusowskiej opieki nad dzieckiem tylko do dzieci chorych.Reszta powinna chodzic.

  18. @Anonim

    A z czego chciałeś finansować obsługę epidemii ?

    Myślisz, że ktokolwiek inny robiłby to inaczej ? Nie sądzę. Robiąc prostą ekstrapolację deficytu z czasów poprzedniej koalicji teraz wynosiłby on jakieś 160 mld zł.

    No niestety, tak to wygląda.

  19. Hotin tępaku, a kiedy ty się weźmiesz do roboty żeby załatać 109 miliardów dziury budżetowej zafundowanej ludziom przez twoich idoli dojarzy z „dobrej zmiany”. Jakim prawem śmiesz poganiać innych do pracy nierobie…?

  20. Minister edukacji: w trudnych sprawach niech sobie decydują dyrektorzy szkół. Ja umywam ręce.
    Tylko w takim razie po co nam jest minister edukacji?

Send this to a friend