Informacje

PUBLICYTYKA. Dekada straconych szans czyli o braku dialogu w mieście

Maciej Klima

Koniec roku przyniósł informacje o zakończeniu konkursu architektonicznego na projekt przebudowy hali lodowej. Sprawa zakończyła się skandalem. Część uczestników, w tym lokalna pracownia Susuł&Strama, zaprotestowała przeciwko werdyktowi Jury. Sprawa niestety została odrzucona z powodów formalnych przez KIO, co uniemożliwiło dokonania osądu przez fachowców.

Lokalni architekci podnieśli szereg zastrzeżeń do zwycięskiej pracy. Według ich oświadczenia dowiadujemy się, że między innymi: na trybunach będzie ciasno, przejścia przeciwpożarowe nie będą spełniać aktualnych norm, konfiguracja starej hali i planowanej nowej części ma generować niepotrzebne koszty budowy oraz późniejszego utrzymania. Obiekt zaś ma być jeszcze bardziej niefunkcjonalny niż jest teraz. Co ważne, mimo wytycznych zamawiającego wiele oczekiwanych funkcji będzie niedostępna w nowym obiekcie. Po prostu mamy zapłacić za coś, czego nie zamawialiśmy. Przy okazji awantury pojawiły się głosy, że podczas przygotowań do konkursu pominięto stanowiska środowisk sportowych. Zwraca się także uwagę, że do komisji konkursowej miasto powołało zastępcę prezydenta Andrzeja Bojarskiego, specjalistę od drogownictwa, a nie powołano specjalistów od budownictwa kubaturowego, którzy pracują w mieście. Wielu komentatorów wskazuje, że to jest kolejna stracona szansa na dobrą inwestycję i skończy się kolejnym bublem budowlanym. Przyjrzyjmy się kilku innym wybranym inwestycjom z ostatnich lat.

Rynek

Pierwszą dużą inwestycją w czasie rządów Janusza Chwieruta była przebudowa płyty Rynku Głównego. Latami wyczekiwana przebudowa miała na przestrzeni lat wiele zakrętów. Przygotowanie do inwestycji wymagało między innymi wykup płyty rynku oraz zakup dawnego pawilonu „Tęcza” przez poprzedniego prezydenta. Toczyła się dyskusja jak docelowy rynek ma wyglądać. Uczestniczyli w niej między innymi społecznicy głównie z RO „Stare Miasto”, stowarzyszenia „Starówka” i środowiska społecznych opiekunów zabytków. Wnioskowali oni o zachowanie historycznego charakteru miejsca, przywrócenie figury św. Niepomucena i inne elementy małej architektury. Na rynku miały pozostać szalety (dzisiaj jest w tym miejscu fontanna), dodatkowo w budynku starego ratusza miały być szalety dla niepełnosprawnych. W 2006 roku wydano wytyczne do projektu. Urząd Miasta powołał „Komisję Konsultacyjną ds. zagospodarowania płyty Rynku Głównego”. Oczekiwano, że obiekt będzie miał charakter reprezentacyjny i stanie się atrakcją miasta. We wrześniu 2011. roku doszło do pęknięcia. Zarząd „Starówki” wycofał się z prac komisji, wskazując że między innymi, że zwołano zaledwie jedno spotkanie, a efekt współpracy społeczników został całkowicie pominięty w gotowym projekcie. W październikowym numerze „Gońca Kasztelańskiego” z 2011 roku skarżono się, że otrzymany projekt nie spełnia warunków opisanych w SIWZ (artykuł „Starówka” nie chce być figowym listkiem). Pośpiech i brak zmian tłumaczono, że inwestycja nie może czekać z powodu przyznanego dofinansowania w wysokości 3,5 mln złotych z programu OSPR. W efekcie mamy rynek-hybrydę. Liczne elementy zabudowy są raczej typowe dla inwestycji współczesnych typu galerie handlowe. Szalety zostały zlikwidowane i w wyniku tego powstał sławny na całą Polskę przybytek na ul. Klasztornej. Zniknęła roślinność dająca cień, nawierzchnia okresowo wymaga remontów, brak porządnych i dyskretnych przyłączy wodociągowych i kanalizacyjnych dla tymczasowych budek. Brak postulowanych elementów podkreślających historyczność jak studnia czy figura św. Niepomucena. Są także nietrafione rzeczy, jak akwaria do podziwiania podziemi dawnego ratusza. Problem, że zazwyczaj nic nie widać. Co ważne, mieszkańcy coraz głośniej wyrażają niezadowolenie z tego rynku, więc kolejne pokolenie mieszkańców zapewne doprowadzi do zmian.

Pływalnia

Zbudowana w latach siedemdziesiątych pływalnia o wymiarach olimpijskich na początku XXI wieku wymagała podjęcia zasadniczych decyzji. Albo rozbiórka albo kosztowny remont, ewentualnie rozbiórka i budowa mniejszego basenu odpowiedniego do możliwości miasta. Przez lata obiekt był jednym z niewielu takich obiektów w Polsce. Do inwestycji przygotowywano się przez lata, zamawiano różne ekspertyzy i opracowania. W Polsce po wejściu do Unii Europejskiej zapanowała też moda na budowę akwaparków i zarówno poprzednik prezydenta, Janusz Marszałek, jak i obecny włodarz jej ulegli. I to mimo głosów krytykujących ten pomysł. Zamówiona koncepcja przebudowy w 2011 roku spełniała te oczekiwania. Do istniejącego basenu dodano część rekreacyjną ze zjeżdżalniami, utrzymano wymiary olimpijskie niecki. Oprócz rzekomego prestiżu powodem tego był lobbing środowiska pływackiego związany ze szkoleniem pływaków na wyższym, często reprezentacyjnym poziomie. Bez takiego basenu nie byłoby to możliwe w Oświęcimiu. Jednocześnie popełniono poważny błąd. Stary basen miał osiem torów i nie podjęto decyzji o powiększeniu do wymaganych przez międzynarodową federację dziesięciu torów. Przez to na pływalni można organizować zawody wyłącznie dla juniorów bądź o amatorskim statusie. Wyjątkiem są zawody w pływaniu synchronicznym, gdzie udało się nawet zorganizować imprezę w ramach Igrzysk Europejskich. Przebudowa starego obiektu przyniosła szereg problemów, które podrożyły inwestycję. W starym i ciasnym budynku nie udało się zbudować godnej szatni do przebierania się użytkowników, co jest standardem na okolicznych pływalniach. Całość kosztowała co najmniej 52 miliony złotych, co odpowiada kosztowi wybudowania dwóch pływalni w okolicy o mniejszych wymiarach. Andrychów za tę kwotę ma i basen i kąpielisko. Basen teoretycznie w przyszłości będzie miał część rekreacyjną na wolnym powietrzu. Czy się jej doczekamy?

Oświęcimska przestrzeń spotkań i „most duchów”

Sztandarowym projektem prezydentury Janusza Chwieruta jest tzw. Oświęcimska Przestrzeń Spotkań. Jest to program urządzenia na nowo kilku miejsc miasta, które bez wątpienia najlepsze czasy miały za sobą. Przebudowa parków na pewno się podoba mieszkańcom, ale praktycznie zawsze wybiera się u nas drogie rozwiązania. Nowe parki obfitują w liczne latarnie w liczbie często znacznie większej niż na okolicznych ulicach. Są liczne nasadzenia roślin wymagające szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych. Specjaliści wskazują, że brak dialogu w tej sprawie w przypadku samego Parku Pokoju spowodował brak wybudowania zaplecza do obsługi np. gastronomicznej. Budka na parkingu z lodami z włączonym praktycznie na stałe agregatem prądotwórczym jest poniekąd symbolem niedoróbek. Musi to zaskakiwać, skoro ten park jest przewidziany do organizacji eventów.
W ramach tego projektu jest jednak szczególne zadanie tj. most autorstwa Jarosława Kozakiewicza czyli „mostu duchów”. Miał powstać jako część przebudowy parku na kamieńcu. W związku z budową tego obiektu schronisko dla zwierząt miało być poddane rozbiórce, a sama instytucja miała być przeniesiona w nowe miejsce. Żeby było śmieszniej dokonano wycinki drzew w miejscu planowanej przeprawy. Obiekt jest od początku poddany krytyce. Wskazuje się, że po pierwsze jest niepraktyczny. Nie rozwiązuje żadnego problemu transportowego. Jest zaprojektowany w miejscu, które jest pod ochroną zarówno przyrody jak i krajobrazu (strefa UNESCO). Podziwianie go będzie więc bardzo utrudnione ze względu na roślinność na brzegach Soły. Sama koncepcja techniczna jest nietypowa, co kilkukrotnie podraża koszt inwestycji. Przyczyniło się to do porażki pomysłu w czasie przetargu, gdzie oferty mocno rozjechały się z możliwościami budżetu zamawiającego. Pamiątkami po tym chybionym pomyśle są: zakupiona dokumentacja oraz inne koszty, które zamykają się w kwocie blisko miliona złotych, wyrwa w roślinności i porzucenie na jakiś czas pomysłu budowy nowego schroniska dla zwierząt.

„Cafe rynek”

Od lat obserwuje się proces unikania przez mieszkańców serca miasta czyli Rynku. Powody częściowo są podobne jak wszędzie. Lokale są wynajęte na działalność, która niekoniecznie sprzyja codziennym wizytom w danym miejscu. Duża część sklepów z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych zamieniła się na siedziby banków lub telekomów. Do tego pojawiły się supermarkety oraz galerie handlowe, które na stałe zmieniły zwyczaje klientów. Prowizorycznym rozwiązaniem było okresowe wynajmowanie płyty Rynku na działalność np. gastronomiczną. Problemem nie do przeskoczenia jest, że obszar starówki jest pod ochroną konserwatora zabytków, który nie zezwala na stałą zabudowę. Przedsiębiorcy więc budowali (i budują nadal) prowizoryczne budki z lichych materiałów. Prowokowało to do wygłaszania, także przez władze miasta, niepochlebnych komentarzy na temat estetyki tych obiektów. Po jednej z takich scysji prezydent Janusz Chwierut postanowił zbudować „Cafe rynek”, trwałego obiektu gastronomicznego. Sam pomysł od początku wzbudzał opór. Po pierwsze na przeciwko wystąpiła Rada Osiedla „Stare Miasto” i dwie komisje Rady Miasta. Po pewnym czasie na żądanie konserwatora zabytków przeniesiono obiekt w rejon placu Kościuszki. Bez jego zgody nie można postawić trwałych zabudowań na płycie rynku i na pewno urzędnicy o tym wiedzą. Jak wylicza radny Jan Adamaszek miasto straciło na tym około 250 000 złotych z tytułu samej budowy oraz koniecznej rozbiórki.
Poprzedni artykułNastępny artykuł

52 komentarze

  1. Politycy POPISu plują wam w twarz a wy będziecie wmawiać innym że pada! Musicie mieć naprawdę głębokie gardła, że tak łykacie wszystko co wam wciskają i jeszcze im za to dziękujecie. Syndrom Sztokholmski przez wam przemawia. Bronicie z całej siły swoich oprawców.

  2. Przez ostatnie 8 lat Tusk nadawał jak najęty, że PiS ma za dużo ministrów i wiceministrów i że on odchudzi to towarzystwo. Rzeczywistość pokazała że Tusk jest jak zwykle „prawdomówny”. Obecnie rząd Tuska liczy 112 ministrów i wiceministrów. Najwięcej od 1989 roku! Wiarygodny jak Tusk! A wy dalej głosujecie na POPIS i łykacie te kłamstwa powtarzane w kółko i na zmianę.

  3. Pelikany łykają wszystko – ty znowu „fur Deutschland”? Poważnie? Może jeszcze dziadek z Wehrmachtu?

  4. Kolejny feleiton Pana Klimy najeżony pretensjami, próbami podsumowania i chwytliwymi hasłami. Kolejny też raz w felietonie brakuje pomysłów, konkretów, propozycji itp.

    Wybory samorządowe za pasem a nowe twarze (i te, które już się „opatrzyły”) powtarzają w kółko to samo . Mam wrażenie, że lokalni „publicyści” koncentrują się wyłącznie na wyborach a Oświęcim i jego rozwój (niezaprzeczalny) to dla nich całkowicie obce pojęcie.

  5. @pelikany . Na co liczysz , na mędrca co szkiełkiem i okiem?Mesjasza? Na wszystko będzie miał gotową i jedyną najlepszą receptę?
    Niestety jesteśmy tylko maluczkimi ludzikami i w swojej masie mamy mądrych i głupich , mamy pomysły lepsze i te gorsze, i tylko rozmowa,dialog czy spór prowadzi do znalezienia tej ,może nie jedynej ,a takiej drogi którą pójdą i ci ,i ci. I to jest właśnie demokracja. Czyli jak chcą widzieć niektórzy , od PO do PIS-u i tak w kółko . Razi cię to ? To sobie wybierz króla. Albo lepiej , cara . A jak się komu nie podoba to do łagru , nie?

  6. @stefan
    Dla mnie ludzki mir to stan idealny. To dla was stanem normalnym jest na zmianę fur Deutschland i russki mir Bo głosujecie na PIS i PO bez jakiegokolwiek pomysłu. Byleby dogryźć ten drugiej stronie. Pelikany z was.

  7. @pelikany….
    To o czym piszesz to są normalne procesy demokratyczne . Nie znajduję w sobie nadziei że podobni tobie i ty, to zrozumiecie . Dla was ruski mir to stan wymarzony . Powodzenia zatem…

  8. Chwierut ma za sobą 12 lat rządów w Oświęcimiu; przez cały ten czas podjął wiele decyzji rozsądnych, o czym jego krytycy jakoś nie wspominają, ale też kilka głupich, których się pewnie dziś (mam nadzieję) wstydzi. Wśród tych drugich wymieniane są tu w kółko te same, aż do znudzenia: most duchów, rynek i cafe rynek. Jak na 12 lat to jednak raczej niewiele. Zwłaszcza, że w sumie okazały się mało znaczące i nie pociągnęły za sobą jakiś katastrofalnych dla miasta skutków. Jasne, że gdyby objawił się w Oświęcimiu ktoś lepszy, z głowa pełną doskonałych pomysłów, bez wahania oddałbym na niego swój głos. Ale chwilowo kogoś takiego nie widzę. Jeśli p. Klima je ma, no to najwyższa pora się nimi z mieszkańcami podzielić. Bo nieustanne bazowanie na „most duchów i rynek – był be” lub „rynek i most duchów – był be”, jakoś nie bardzo trafia mi do przekonania. Odnoszę raczej wrażenie, że p. Klima po prostu nie ma żadnych dobrych pomysłów.

  9. Miałbyś rację, gdyby pis był normalna prawicowa partią, obliczalną, w miarę uczciwą, coś jak torysi w UK albo CDU w Niemczech. Tylko, że pis taka partią nie jest. To po prostu banda kłamliwych złodziejskich oszustów, bez żadnych zasad, stosująca podręcznikowy populizm dla utrzymania władzy, stanowisk, dostępu do publicznych pieniędzy. To, że pis w końcu przegrał wybory, było z jednej strony wynikiem jego zbytniej bezczelności i pewności siebie, ale też i wielkiej mobilizacji wszystkich ludzi dobrej woli, myślących, którym jątrząca masowa propaganda tvp nie odebrała jeszcze rozumu i zdolności odróżniania dobra od zła. Swoją drogą dobrze to świadczy o Polakach, w przeciwieństwie do naszych sąsiadów ze Słowacji i Węgier na przykład.

    Dlatego uważam, że robienie sobie misia z pisowcami (jak czyni to radny Klima) jest niemoralne i wysoce szkodliwe, tak jak nie wyobrażam sobie uścisków i buzi-buzi Tuska, Hołowni czy Kamysza z Kaszyńskim i jego ekipą. To nie jest tak, że pis już ledwie zipie i po odcięciu od pieniędzy i tvp nie jest nadal groźny. Wystarczy kilka fałszywych kroków ze strony koalicji, jakiś sporów, kłótni i gorszących przepychanek, a cześć ludzi dojdzie do wniosku: „no tak, ci wcale nie są lepsi”.

    Trzecia Droga, jak każda nowa partia, ma w swoich szeregach bardzo różnych ludzi: świeżych w polityce i ideowych (to dobrze), ale też sporo rożnych dziwadeł, rozbitków z innych ugrupowań, też karierowiczów liczących na prędkie wybicie się, drogą na skróty, co prowadzi do porzucania zasad i lekceważenia wyborców. A na tym p. Klima może się przejechać. Podsumowując: żadnych układów z pis, nawet na szczeblu lokalnym. W przeciwnym razie oświęcimska TD obudzi się, zamiast z 13% poparcia, z trzema, jak dobrze pójdzie.

  10. Małpo. Trzecia droga to trzecia droga. To nie droga PO ani nie droga PIs. To nie jest przybudówka PO ani PiSu. Więc niech koledzy z PO nie liczą na tak łatwą koalicję z TD że ich pożrą po wyborach. Koalicje na poziome samorządowym będą odrębną sprawą od koalicji rządowej co zapowiedział Kosiniak i Hołownia. Tak jak to ma do czynienia dotychczas w niektórych samorządach, że wcale PSL czy Lewica nie jest w opozycji do PiSu.

  11. @
    A dlaczego ma atakować PIS skoro miastem od 2011 roku rządzi PO?

    To tak jak atakować PO za ostatnie 8 lat rządów PISu w Polsce.

    Paranoja popaprańców i pisiorów.

  12. Jak tam kwota wolna 60 000, jak tam nie mniej niż 1500 dla nauczycieli? Wyszło jak zawsze, gdy rudy coś obieca. A pelikany dalej głosują na zmianę to PIS to PO. Nikt wam tyle nie da co tusk obieca. Jeszcze tylko zajumać forsę z PPK i fajrant. Nabrały się Polaczki na uśmiechniętą Polskę. Za 4 lata znów amnezja narodowa i wróci PIS. I tak co parę lat.

  13. A może pisiorki wystawią pana Bochenka na prezydenta miasta.Dlatego ta wizyta za tydzień w bibliotece miejskiej.?

  14. Dzisiaj przejeżdżałem przez zasole i spotkałem pana chlebusia vel Bochenka na banerze chyba jeszcze z wyborów.Czy to legalne.

  15. Jasne, że Klima może krytykować Chwieruta i peło za to i owo. Problem jednak w tym, że Klima atakuje zawsze i wyłącznie peło, a wobec pisu zachowuje tylko wymowne milczenie. Widać doszedł do wniosku, że w koalicji z peło w Oświęcimiu prezydentem nie zostanie, ale z Łozińskim i spółką – już tak. Zakładam, że panowie są już po słowie. Tylko drobna rzecz, panie Klima – jak uczy doświadczenie pisiory żadnych umów nie dotrzymują.

    Wejście w koalicje z lokalnym pisem spowoduje prawdopodobnie spore wkurzenie w centrali Trzeciej Drogi w Warszawie. Zakładam, że w takiej sytuacji Hołownia i Kamysz podejmą decyzje o rozwiązaniu lokalnych struktur w Oświęcimiu i odebraniu Klimie legitymacji. Ale – będzie już po wyborach, mleko się rozleje, a Klima dysponując paroma członkami rany miasta będzie mógł zostać prezydentem albo wiceprezydentem pisowskim, względnie „niezrzeszonym”. Bardzo sprytny plan. Wyborcy Trzeciej Drogi pewnie poczują się oszukani, ale kto by się tam przejmował wyborcami?

  16. @
    Dlatego tacy Polacy są idiotami i przez nich tak wygląda polska scena polityczna – zaminowana dwoma partiami. To po co w ogóle wystawiać jakichkolwiek kandydatów? Niech tacy Polacy głosują na partię, a potem partia nominuję już tylu kandydatów ile zdobyła miejsc. Bezsensu. Ale gdzie szukać logiki u wyborców POPISU. Jeden beton ludzki.

  17. Powiedz, że droga jest krzywa to chłopa od razu zapisują do pisu. No ludzie kochani. A może pełowcy pora ją po prostu naprawić?

  18. Jeśli ma inne poglądy niż program jego partii, co co mu przeszkadza zmienić partię? Składa legitymację, zapisuje się do pisu i już.

    Czy będąc konfederatem uczciwie byłoby atakować Mentzena i domagać się podwojenia podatków? Chyba nieszczególnie. Czy będąc pisowcem mógłbym domagać się wsadzenia do więzienia Kamińskiego i tego drugiego? Też chyba nie.

    Ludzie najczęściej przyjmują, że polityk reprezentujący daną partię podziela poglądy swoich kolegów z tej partii. Ja na przykład głosowałem w wyborach na kandydata X nie dlatego, że znam gościa. Wcale go nie znam. Nigdy go osobiście nie spotkałem. Ale z faktu jego przynależności do jego partii wywodzę wniosek, że zgadza się z jej programem. Wkurzyłbym się nieźle, gdyby kandydat X po wejściu do sejmu nagle zaczął głosować wbrew moim oczekiwaniom. .

  19. @
    A może właśnie to odróżnia go od polityków PO i PISu że nie jest uwiązany na smyczy własnej partii i nie musi myśleć i mówić to co mu partia każe, tylko jest 100% wierny własnym przekonaniom. Tak jak radny Adamaszek. Ale pełowcom i pisiorom to przeszkadza. Oni są nauczeni że partyjniak ma szczekać jak mu partia każe. Nawet wbrew własnym osądom.

  20. KIlima regularnie publikuje w pisiorskim portalu, staje wyłącznie po stronie pisiorów i bije wyłącznie w pełowców
    Klima jest członkiem psl, a więc partii popierającej w sejmie pełowców i tworzącej z pełowcami koalicję rządową..
    Jak to się nazywa:
    a) rozdwojenie jaźni?
    b) dwulicowość?
    c) nieszczerość? .
    d) krętactwo?
    e) zakłamanie?
    Kilka jeszcze podobnych słów przychodzi mi na myśl.

  21. Cały świat się śmieje z Polski. Prezydent przyjmuje w swoim pałacu przestępców skazanych prawomocnym wyrokiem. Ściskają się,i całują totalny obciach,i żenada. 57% Polaków opowiedziało się za tym ,że Kamiński,i Wąsik powinni być w więzieniu za popełnione przestępstwa, a tylko 17,8% uznało ich za niewinnych.Takie są wyniki przeprowadzonych sondaży. Ale co się odwlecze to nie ucieknie. Afera z Pegasusem może ich ponownie zaprowadzić na ławę sądową.

  22. „Sprawa niestety została odrzucona z powodów formalnych przez KIO, co uniemożliwiło dokonania osądu przez fachowców” Skoro ktoś składa skargę z błędami to może mieć pretensje do siebie. Jak można stwierdzić, że coś co nie istnieje jest niefunkcjonalne? Wiele projektów na papierze było funkcjonalnych. I tylko na papierze.

  23. Panowie ,posprzatajcie swoje zasmiecone podworka ,a pozniej wlaczycie sie do polityki ,bo do niej trzeba dorosnac .beza

  24. Uważam, że Duda mógłby np. wydać akt o usunięciu Chwieruta ze stanowiska. Zaskoczony Chwierut spyta: ale do cholery jakim prawem? A wtedy Duda: jeśli są wątpliwości, to prześlę pytanie o ocenę do trybunału konstytucyjnego. I już Chwierut może się pakować. A Maciej Klima wprowadzić się na jego miejsce.

    Proste? Proste.

  25. Politycy doprowadzili do tego, że ludzie nie zwracają już uwagi na to co dany polityk mówi tylko najważniejsze jest to z jakiej partii jest i kogo popiera. Widać to w komentarzach poniżej. Nieważne czy ktoś mówi z sensem czy nie tylko kogo popiera. Polityka „dziel i rządź” jak widać przynosi skutek. Niestety. Polak Polakowi Polakiem…

  26. A ten symulant przestępca Kamiński dopiero był chory umierający a po wyjściu z więzienia dre mordę na Tuska, Hołownię. Nagle ozdrowiał cud się stał.

  27. Ten Admaszek to z jakiej jest opcji? Przedstawia się jako Porozumienie Dla Oświęcimia. Był/jest liderem Hołowni 2050 w Oświęcimiu. Chodzi do pisowskiego programu PorozmawiajmyO. Głosuje często z pisem. Podpisał z pisem wniosek o odwołanie Hertiga. Z czego będzie teraz kandydował?

  28. Panie Klima pan chce być felietonistą czy politykiem? Zdecyduj się pan i bądź pan rzetelny.
    Nie było konkursu na projekt lodowiska tylko konkurs na koncepcję. Kolejną fazą jest dopiero projektowanie ale pewnie pan tego nie rozumiesz i powielasz bzdety.

    P.s
    przytaczam problem Rynku…..
    A kto go projektował?
    Bez komentarza.

  29. …… na temat „Cafe Rynek ” mógłbym się doktoryzować 👍🤪 , to była od początku fanaberia p. Prezydenta , projekt ktory nie poparty byl żądnymi realnymi potrzebami Mieszkancow to po pierwsze a po drugie w żadnym przypadku nie generowałby zysków !!! Niestety p. Prezydent z wykształcenia ekonomista zignorował ten wazny aspekt …. no cóż zapłacili za ta fanaberie p. Prezydenta wszyscy Mieszkancy . Warto o tym pamiętać , bo to były publiczne pieniądze. To moj glos w dyskusji , przypominam że nie podejmuje ZADNEJ dyskusji tudzież polemiki z anonimami na tym portalu . Pozdrawiam serdecznie 👋

  30. Zibi się wysila i jeszcze mu żyłka pęknie co go łączy. pO poppaprancami

  31. Pan Klima pewnie nie odpowie na temat kruków aż do kwietnia. Musisz mu zaufać przy urnie i postawić na niego.

  32. Sam jesteś niemerytoryczny. Ciekawe jak długo chcecie się jeszcze żywić tym „mostem duchów” . Skądinąd idiotyczna nazwa , ale żeby budować na tym własny kapitał polityczny , to p.Klima dla mnie słabe. Pytam dalej , co z tym przystankiem kolejowym na Krukach , by nie wspomnieć o innych pańskich pomysłach?

  33. Czy na tym forum są jacyś merytoryczni komentujący? Bo nie wiem czy most duchów potrzebny czy nie…

  34. Ten p. Klima to z jakiej jest opcji? KOS (lewica), PSL, Trzecia Droga czy PiS? Bo czegoś nie ogarniam.
    Jakieś pomieszanie.

  35. Dyktator jest tylko jeden nazywa się Jarosław Kaczyński nikt nie jest w stanie mu dorównać.

  36. Miasto Oświęcim ma dyktatora i klakierów jak Pan Doktor lub Artysta itp dlatego miasto traci mieszkańców. A nikt niechce tu inwestować pustostany w lokalach UM Oświęcim. Starosta Skrzypiński nie lepszy drę kasę do siebie.

  37. Skandalem można co najwyżej nazwać wypuszczenie z więzienia dwóch przestępców., którzy działali na szkodę Państwa Polskiego.

  38. Ten Klima to jakiś ogromny frustrat. Czy on mieszka w Oświęcimiu czy juz wyjechał do Londynu ?

  39. Brak sw. Jana Nepomucena na rynku to jest skandal. Starsi oswiecimianie wspominali kiedyś, że przed wojną był podobno patronem miasta nawet. Teraz mamy Jana Bosko.

  40. No niestety, Prezydent wsparty większością w Radzie nie pragnie poszerzać horyzontów przy różnych okazjach inwestycyjnych i innych działaniach. Trudno przeskoczyć taką sytuację bez wpisania do procedur inwestycyjnych obowiązkowych konsultacji, które jednak powinny być transparentne i odbywać się w ustalonych miejscach. Najpoważniejszym problemem jednak byłoby nadanie konsultacjom jakiejkolwiek sprawczości, bo bez tego pozostaną one jedynie niewiążącymi opiniami.
    Oczywiście jest jeszcze inne wyjście – nagłe oświecenie obecnego Prezydenta bądź wybór kogoś o świeższym spojrzeniu na miasto. Scena jednak zdaje się być mocno zabetonowana, a wyborcy niekoniecznie dostrzegają niuanse wynikające z niniejszej analizy kilku inwestycji.

  41. O jakim skandalu mówi pan Klima. Wygrała inna firma komisja zaakceptowała projekt ,i tyle w temacie.

Send this to a friend