Nie żyje Jan Tobiasz, wieloletni Prezes Towarzystwa Przyjaciół Liceum im. Konarskiego w Oświęcimiu, autor książki „Brzezinka – opowieść o wiosce i ludziach” i współautor publikacji „100-lecie sportu w Oświęcimiu”. Miał 84 lata. Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny złożyły władze Powiatu Oświęcimskiego.
“Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że w dniu 20.01.2021 r. w wieku 84 lat odszedł Absolwent i Przyjaciel naszego Liceum, Współzałożyciel i wieloletni Prezes Towarzystwa Przyjaciół Liceum, Pan Jan Tobiasz- Człowiek niezwykły, bardzo zaangażowany w kultywowanie najpiękniejszych tradycji naszej Szkoły, pamięci o jej przeszłości, wspierania jej teraźniejszości. Oddany swojej Szkole i swojemu Miastu!” – czytamy w dzisiejszym komunikacie Towarzystwa Przyjaciół Liceum im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu.
Jan Tobiasz był postacią znaną i szanowaną. Mieszkaniec Oświęcimia, który swoje korzenie miał w Brzezince. Aktywnie działał na rzecz odzyskania przez poszkodowanych należnych im odszkodowań za utracone mienie, pełniąc funkcję sekretarza w Stowarzyszeniu Poszkodowanych przez III Rzeszę na rzecz Budowy Obozu KL Auschwitz-Birkenau.
Kibicom sportu nie trzeba przypominać, że Pan Jan był wielkim fanem Soły Oświęcim, której oddał swe serce.
Nabożeństwo żałobne odbędzie się w Kaplicy Cmentarnej na Cmentarzu Parafialnym w Oświęcimiu 22.stycznia 2021 r. o godz. 12.
Źródło: powiat oświęcimski / Fot. ARC OKSIR/Rafał Lorek
Miły człowiek był. R.I.P.
Cokolwiek napisać zawsze będzie mało. Pan Jan był wspaniały człowiekiem.
Był skarbnicą historii o Oświęcimiu, w dzieciństwie mieszkał przy dworcu kolejowym, znał tę cześć miasta jak własną kieszeń (przed wojną Brzezinka). Opowiadał, jak codziennie dzieci zbierały się przy zegarze kolejowym, aby wymienić informacje „co w świecie” słychać. Kto się tam nie stawił o odpowiedniej godzinie, wypadał z bandy…
PS z imienia i nazwiska pamiętał żydowskich właścicieli przedwojennych majątków w Oświęcimiu.
Dawno nie widziałem.
Miałem nadzieję, że z wiosną spotkam.
Niestety nie.
[i]