Informacje, Sport

OŚWIĘCIM. Ważne zwycięstwo w Sanoku. Półfinał o krok

W dobrych humorach wracają z Sanoka hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy pokonali Ciarko STS 5:2 i w ćwierćfinałowej rywalizacji prowadzą już 3:1.

Tom Coolen zmienił nieco ustawienia formacji ofensywnych. W pierwszym ataku umieścił Teddy’ego Da Costę, Victora Rollina Carlssona i Andreja Themára. Z kolei do czwartej linii trafił Daniił Oriechin, który zagrał z Daniiłem Apalkowem i Adrianem Prusakiem. To właśnie te formacji podzieliły się łupem bramkowym.

Trzeba jednak przyznać, że oświęcimianie źle weszli w mecz, bo w ciągu siedmiu minut złapali trzy kary. Pojedyncze osłabienie przetrwali, ale podczas podwójnego na listę strzelców wpisał się Toni Henttonen.

W pierwszej odsłonie wyrównał Andrej Themár, popisując się strzałem z nadgarstka.

W drugiej odsłonie sytuacja się powtórzyła. Unia znów przez 75 sekund musiała bronić się w podwójnym osłabieniu, a gdy z ławki kar wrócił Sebastian Kowalówka zasłoniętego Clarke’a Saundersa soczystym strzałem pokonał Eemeli Piippo.

Biało-niebiescy wyrównali jeszcze przed przerwą, a sposób na Patrika Spěšný’ego znalazł Victor Rollin Carlsson, popisując się precyzyjnym strzałem z nadgarstka.

W ostatniej odsłonie Unia zagrała skutecznie. Po raz pierwszy prowadzenie dał jej Teddy Da Costa, a później Daniłł Oriechin sfinalizował dwójkową akcję z Daniłłem Apalkowem.

Na 63 sekundy przed końcem sanoczanie wycofali bramkarza, ale ten manewr nie przyniósł im zamierzonego efektu. Teddy Da Costa zagrał do Victora Rollina Carlssona, a ten umieścił gumę w pustej bramce. Szwedzki środkowy w ten oto sposób postawił pieczęć na zwycięstwie.

Ciarko STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 2:5 (1:1, 1:1, 0:3)
1:0 Toni Henttonen – Aleksi Hämäläinen (08:17, 5/3),
1:1 Andrej Themár – Victor Rollin Carlsson (13:45),
2:1 Eemeli Piippo – Aleksi Hämäläinen, Aleksandr Mokszancew (35:56, 5/4)
2:2 Victor Rollin Carlsson – Ryan Glenn (39:12, 5/4),
2:3 Teddy Da Costa – Victor Rollin Carlsson (43:37, 5/4),
2:4 Daniił Oriechin – Daniił Apalkow, Dariusz Wanat (46:14),
2:5 Victor Rollin Carlsson – Teddy Da Costa (59:53, do pustej bramki),

Sędziowali: Paweł Kosidło, Patryk Kasprzyk (główni) – Michał Gerne, Wojciech Moszczyński (liniowi).
Minuty karne: 14-14.
Strzały: 30-32.
Widzów: 2700.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 3:1 dla Re-Plast Unii Oświęcim.
Kolejny mecz: 10 marca w Oświęcimiu (godzina do ustalenia).

STS Sanok: P. Spěšný – E. Piippo, S. Jekunen; R. Sawicki, A. Hämäläinen, J. Bukowski – J. Marva, J. Karlsson; T. Henttonen (2), S. Tamminen (2), A. Mokszancew – B. Florczak (2), B. Rąpała (6); M. Bielec, M. Wilusz, K. Mocarski (2) – K. Biłas oraz F. Sienkiewicz, S. Bar, M. Biały, K. Filipek.
Trener: Miika Elomo

Unia: C. Saunders – R. Glenn, K. Paszek; A. Themár, V. Rollin Carlsson (2), T. Da Costa – J. Orłow, N. Stasienko; A. Strielcow, W. Strielcow (6), K. Dziubiński (2) – M. Rogow (2), P. Bezuška; D. Wanat, Ł. Krzemień, S. Kowalówka (2) – M. Noworyta, P. Noworyta; D. Oriechin, D. Apalkow, A. Prusak.
Trener: Tom Coolen

Unia Oświęcim / foto: Jarosław Fiedor


GKS Tychy wygrał z Comarch Cracovią 3:2 (1:0, 1:2, 1:0) w czwartym ćwierćfinałowym meczu Ekstraligi hokeja na lodzie. GKS Tychy w rywalizacji do czterech zwycięstw prowadzi 3-1.

Wyniki pozostałych niedzielnych spotkań:
Ciarko STS Sanok – Unia Oświęcim 2:5 (1-3 w rywalizacji do czterech zwycięstw)
Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 3:4 (1-3 w rywalizacji do czterech zwycięstw)
Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie 2:1 (2-2 w rywalizacji do czterech zwycięstw)

Poprzedni artykułNastępny artykuł

3 komentarze

  1. Aha, zżymaliśmy się, że Włosi chcieli wyłączyć z sankcji sprzedaż do Rosji mokasynów Gucci a sami robimy to samo.

    Oczywiście nie namawiam do tego by Unia jednostronnie wypowiedziała umowy Rosjanom. Znacznie sprawiedliwiej byłoby w tym sezonie zakończyć rozgrywki na półfinałach bez przyznawania medali.

    Są rzeczy ważniejsze niż hokej.

  2. Niestety polskie kluby hokejowe (szkoda, że z udziałem Unii) wykazały się brakiem jakiejkolwiek empatii dla ofiar i politycznego realizmu. Trzymanie rosyjskich zawodników dla doraźnych korzyści z ich (bardzo sowicie opłacanej) pracy to splunięcie w twarz ofiar. Mówienie, że „to nasi koledzy” i „nie mieszajmy sportu z polityką” to mówienie głosem Putina. On i Niemcy przy budowie Nord Stream II też nie chcieli mieszać biznesu z polityką. Teraz spożywamy tego owoce. Odsunięcie rosyjskich zawodników to nie gest przeciwko a raczej danie im możliwości stanięcia po właściwej stronie. Jedynie naród rosyjski jest w stanie usunąć Putina. A co my robimy ? Mówimy im: „stójcie z boku”, „to nie wasza sprawa”, „pograjmy w hokeja”.

Send this to a friend