Nowy 10-kilometrowy odcinek S1 od Oświęcimia do Brzeszcz będzie dostępny już w sierpniu – ale tylko dla pojazdów do 3,5 t. Tymczasem w Milówce kończą się prace przy tunelach i estakadach.
Nowy odcinek S1 Oświęcim–Brzeszcze dostępny już w sierpniu
W drugiej połowie sierpnia kierowcy z Oświęcimia i okolic będą mogli skorzystać z nowego 10-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S1 – od węzła Oświęcim do węzła Brzeszcze. Na razie będzie on dostępny wyłącznie dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. To pierwszy krok ku pełnej dostępności nowoczesnej trasy ekspresowej w regionie.
Nowa infrastruktura oznacza mniejsze korki, szybszy przejazd w stronę Brzeszcz i lepsze połączenie z siecią krajową. Dla mieszkańców Oświęcimia i południowej Małopolski to wyraźna poprawa komfortu codziennych podróży i lokalnego transportu.
W Milówce powstają imponujące tunele i estakady
Tymczasem na drugim końcu województwa trwają zaawansowane prace przy odcinku S1 Przybędza–Milówka, znanym również jako obejście Węgierskiej Górki. To kluczowy fragment trasy łączącej Bielsko-Białą z granicą ze Słowacją w Zwardoniu. Postęp prac przekroczył już 96%.
Ten wymagający inżynieryjnie odcinek robi wrażenie:
– powstało 5 estakad (w tym jedna o długości niemal 1 km w Węgierskiej Górce),
– zbudowano 3 mosty o łącznej długości 2,3 km,
– trwają zaawansowane prace przy dwóch, dwunawowych tunelach o łącznej długości ponad 1,8 km.
Po oddaniu tej części do użytku (planowane w IV kwartale 2025 roku) podróżowanie przez południową część województwa śląskiego i małopolskiego stanie się nie tylko wygodniejsze, ale i bezpieczniejsze. Poprawi się dostępność komunikacyjna regionu, a usprawniony zostanie również transport towarów.
Foto: GDDKiA
Dziękujemy Unii Europejskiej, która dała kasę na budowę tej drogi. Nie dziękujemy natomiast rządowi Beaty Szydło, który spartaczył wszystko, co było tylko do spartaczenia – przez nieudolność swoich urzędników, w wyniku czego zostanie ona oddana do użytku (jak dobrze pójdzie) pięć lat po terminie.
Dziękujemy rządowi premier Beaty Szydlo
„Tymczasem na drugim końcu województwa trwają zaawansowane prace przy odcinku S1 Przybędza–Milówka, znanym również jako obejście Węgierskiej Górki. ”
Jak ostatnio sprawdzałem, to na drugim końcu województwa był Tarnów, Gorlice, Dąbrowa Tarnowska. Coś mnie ominęło w zakresie granic administracyjnych albo „województwa podbeskidzkiego”? Czy redaktor ominął przeczytanie tekstu wygenerowanego przez sztuczną inteligencję?
Tak samo było z połączeniem kolejowym Oświęcim – Tychy .Szydlowa obiecywała, że wybuduje do dnia dzisiejszego nie ma .Dopiero są płacy i kasa minęło prawie 9 lat od taj decyzji .Prezydent Chwierut zbudował do tego celu parking Park & Raid a plany Szydlowej legły w gruzach.
Dziękujemy Unii Europejskiej, która dała kasę na budowę tej drogi. Nie dziękujemy natomiast rządowi Beaty Szydło, który spartaczył wszystko, co było tylko do spartaczenia – przez nieudolność swoich urzędników, w wyniku czego zostanie ona oddana do użytku (jak dobrze pójdzie) pięć lat po terminie.
Dziękujemy rządowi premier Beaty Szydlo
Mieszkańcy gminy Miedźna mieszkający przy drodze od szkoły Górze do Ogólniaka w Gilowicach, już mrożą szampany,bo S1 będzie dla nich obwodnicą, Inaczej myślący decydenci Brzeszczach wolą „matkę żywicielkę” w stanie agonii czyli kopalnię.Brawo Gmina Miedźna
„W drugiej połowie sierpnia kierowcy z Oświęcimia i okolic będą mogli skorzystać z nowego 10-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S1 – od węzła Oświęcim do węzła Brzeszcze” – ale tylko w jedną stronę 🙂