Placówki psychiatryczne dla dzieci i młodzieży w Oświęcimiu i Chrzanowie od lipca zawieszają działalność w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak informuje TVP3 Kraków, oznacza to, że kilkuset młodych pacjentów z regionu straci dostęp do bezpłatnej pomocy psychologicznej i terapeutycznej.

Placówki bez kontraktu, pacjenci bez opieki
Do końca czerwca ośrodki prowadzone przez Centrum Rehabilis świadczą usługi finansowane przez NFZ. Po tym terminie, z powodu – jak podaje TVP3 Kraków – zbyt niskiej stawki za poradę (128 zł), dalsze funkcjonowanie na obecnych zasadach stanie się niemożliwe.
Od 1 lipca młodzi pacjenci z powiatów oświęcimskiego i chrzanowskiego zostaną pozbawieni specjalistycznego wsparcia. Dla wielu z nich oznacza to przerwanie terapii w trakcie leczenia.
NFZ szuka nowego świadczeniodawcy, ale potrzebny jest czas
Małopolski Oddział NFZ ogłosił konkurs na nową placówkę. Jak ustaliła TVP3 Kraków, nowa umowa mogłaby zostać podpisana dopiero 1 sierpnia. Oznacza to co najmniej miesięczną przerwę w dostępie do opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży w regionie.
Eksperci ostrzegają przed ryzykiem
Lekarze i psychoterapeuci podkreślają, że ciągłość opieki psychicznej ma kluczowe znaczenie. Nagłe przerwanie leczenia, szczególnie u dzieci z zaburzeniami lękowymi, depresyjnymi czy myślami samobójczymi, może prowadzić do dramatycznych konsekwencji.
Alternatywa? Jaworzno – nie dla wszystkich dostępne
Zgodnie z informacjami TVP3 Kraków, spółka Rehabilis zaproponuje niektórym pacjentom możliwość kontynuowania terapii w placówce w Jaworznie. Jednak dojazd i ograniczona liczba miejsc mogą sprawić, że nie wszyscy skorzystają z tej opcji.
Źródło: TVP3 Kraków – „Setki pacjentów bez wsparcia psychiatrycznego”
Materiał TVP3 Kraków dostępny tutaj
W Oświęcimiu jeszcze trochę nie żydów jest
Sugeruje rodzicom spędzać więcej czasu w dziećmi lub zakup amerykańskiego podręcznika “A Manual for Suicide”.
Uśmiechamy się dalej PO-mioty
Starosta i prezydent nie ustalają stawek NFZ.
Co w tej sprawie zrobił starosta i prezydent?
Ale na muzeum mykwy min. 10 mln będzie! Janusz do Łęk!