Rozbój na Bulwarach w Oświęcimiu. Trzej nastolatkowie zostali napadnięci i okradzeni. Policja zatrzymała sześciu sprawców, w tym czterech nieletnich.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu ustalili wszystkich sprawców brutalnego rozboju, do którego doszło w minioną sobotę (4 października 2025 roku) na oświęcimskich Bulwarach. Ofiarami byli trzej nastolatkowie w wieku 15 i 16 lat. Dwaj pełnoletni sprawcy zostali już zatrzymani – jeden z nich trafił do aresztu śledczego, drugi objęty został policyjnym dozorem i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych. O losie czterech nieletnich współsprawców zdecyduje sąd rodzinny.
Napad na nastolatków
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 21. Trzej młodzi mieszkańcy Oświęcimia zostali zaczepieni przez agresywną grupę mężczyzn. Napastnicy pobili jednego z chłopców, a dwóm pozostałym zabrali saszetkę, słuchawki i pieniądze, po czym uciekli z miejsca zdarzenia.
Policjanci natychmiast rozpoczęli intensywne czynności. W ciągu kilkunastu godzin ustalili wszystkie osoby biorące udział w rozboju. Dwaj pełnoletni sprawcy – 18- i 40-letni mieszkańcy Oświęcimia – zostali zatrzymani, a podczas przeszukań funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty.
Zarzuty i decyzje sądu
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dokonania rozboju na osobach małoletnich. Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie środków zapobiegawczych.
W środę (8 października) Sąd Rejonowy w Oświęcimiu zdecydował, że 18-latek trafi do aresztu tymczasowego na trzy miesiące, natomiast wobec 40-latka zastosowano dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Materiały dotyczące czterech nieletnich sprawców, w wieku od 14 do 16 lat, zostaną przekazane do Sądu Rejonowego, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, który zdecyduje o dalszym postępowaniu.
Grożą im surowe kary
Za rozbój pełnoletnim sprawcom grozi od 2 do 10 lat więzienia. W przypadku nieletnich, najsurowszą możliwą karą jest umieszczenie w ośrodku wychowawczym do 21. roku życia, a w szczególnych przypadkach – nawet do 24. roku życia.
„Foto, od lewej: Alparslan G. (30 l.), Dogukan F. (26 l.) i Cenk S. (40 l.)” – mylisz się pisiorku: po lewej i po prawej to policjanci z Oświęcimia, raczej na pewno nie Turcy.
Najpierw guma i ciasne drzwi,potem kolegium,a na koniec 40 godzin miesięcznie przez rok prace społeczne miotła, łopata i taczki + kamizelka pomarańczowa brygada porządkowa.
Od lat na ulicach Frankfurtu szaleje wojna klanowa między dwoma gangami „niemiecko-tureckimi”: podpalenia, strzelaniny z samochodów i rabunki. Idzie o o władzę, nielegalny hazard i handel narkotykami na dużą skalę.
Rodzina Sahan, która oficjalnie prowadzi bary z sziszą w niesławnej dzielnicy dworcowej, walczy z gangiem z dzielnicy Sossenheim. Zarzut przed Sądem Okręgowym we Frankfurcie we wtorek: usiłowanie zabójstwa. Dogukan F., Alparslan G. i Cenk S., wraz ze wspólnikiem, mieli 2 marca 2021 r. pobić i dźgnąć ofiarę nożem „mieszkańca Sossenheim”. Ofiara przeżyła tylko dzięki pilnej operacji.
Postępowanie przeciwko dwóm gangsterom za usiłowanie zabójstwa zostało umorzone już pierwszego dnia rozprawy.
Foto, od lewej: Alparslan G. (30 l.), Dogukan F. (26 l.) i Cenk S. (40 l.)
Rodzice dumni?
To na pewno nie są Polacy, Prawdziwi Patrioci i Katolicy.
Jaka narodowość sprawców?
Czy obywatele mogą zwrócić się do sądu z wnioskiem o upublicznienie wizerunku po prawomocnym wyroku?
obojętnie, pełno czy niepełnoletni, gęby bandziorów powinny być pokazywane społeczeństwu. Na każdym kroku powinni się bać rozpoznania.
Deportować i na front.
Ich wizerunki powinny być udostępniane! Czy wiadomo o nich coś więcej?