Informacje

POWIAT. Od lat brakuje zaledwie 300 metrów chodnika na trasie Oświęcim – Rajsko

Nasz czytelnik przysłał list ws. brakującego chodnika między miastem Oświęcim, a sołectwem Rajsko. Czy prezydent, wójt i starosta nie mogą załatwić tej sprawy?

Poniżej treść listu:

Może wasz portal pomoże w  nagłośnieniu problemu, który może kosztować ludzkie życie. Mieszkańcy Rajska od wielu lat pieszo lub rowerem udają się do Oświęcimia. Niestety w pewnym momencie kończy się chodni i zaledwie po 300 metrów znów się zaczyna. Władzy samorządowej ten problem jest obojętny, ponieważ oni tam nie chodzą. Teraz powstaje na tym odcinku most przez Sołę, więc jeśli nie uda się tego załatwić teraz, to już o chodniku możemy zapomnieć. Czy to takie trudne? Czy prezydent, wójt i starosta nie mogą załatwić tej sprawy dla zwykłego mieszkańca?


Redakcja Portalu wyśle w tej sprawie pytanie do władz miasta, gminy i powiatu.

Poprzedni artykułNastępny artykuł

13 komentarzy

  1. „Żaden Sąd nie będzie nam dyktował… ” Sąd Sadem, ale sprawiedliwość jest po naszej stronie.

  2. A czy brak tego chodnika nie jest powiązany z budowa obwodnicy? Układ drogowy w tym miejscu będzie całkowicie przerobiony i powstanie rondo, wówczas dołożony będzie brakujący fragment chodnika wystarczy spojrzec w projekty a nie pisac zapytania. Dobry gospodarz chyba nie inwestuje 2x pieniędzy w błoto. A to że inwestycja się przedłuża to chyba każdy pamięta jak kilofki protestowały przeciwko wcześniejszemu powstaniu S1. Cały lokolany PiS im wtórował razem z byłą Pania premier. Hm zresztą pewnie znów przeczytamy na plakatach Pana Bochenka , że nasz.ukochany rząd dołożył do chodnika tak jak do obwodnicy:):):):)

  3. Aha. I o tym mówi ustawa o obowiązkach gospodarza z dnia 1 kwietnia 2027 roku. Co prawda takiej ustawy jeszcze nie ma, ale kiedy Wredny zostanie prezydentem Polski, na pewno ją podpisze.

    Lecz na razie jest tak:
    Art. 2a. 1. Drogi krajowe stanowią własność Skarbu Państwa.
    2. Drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne stanowią własność właściwego
    samorządu województwa, powiatu lub gminy.

  4. @, nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz i do tego nie jesteś kumaty. Jeżeli ktoś zamierza coś robić w granicach administracyjnych miasta to musi to uzgadniać z gospodarzem. Na takich spotkaniach coś się ustala. Dobry gospodarz zadba o to by coś więcej zrobiono niż tylko położenie nowego dywanika. Na ale to trudno zakumać.

  5. „a dlaczego ma niby być mi głupio?” – no właśnie.
    Teraz możesz na przykład zarzucić Chwierutowi, że remont torów kolejowych na Krukach tak długo trwa. Można? Można. I jak zwykle nie będzie Ci głupio.

  6. @ a dlaczego ma niby być mi głupio ??? Głupio to ty wyskoczyłeś z tym wpisem. Ja do nikogo pretensji nie kieruję, daję tylko przykłady potrzeb. W co do mojej wredoty to nie dla pochlebstw się tu udzielam, także oszczędź sobie komplementów dla mnie.

  7. a czy administratorem tej drogi nie jest czasem zarząd dróg wojewódzkich?

  8. Rajsko – to droga wojewódzka więc tam w pierwszej kolejności pismo

    Porębska i Jezioro to ciąg sroki krajowej więc tam pismo

    Nasi samorządowcy mogą co najwyżej napisać oficjalne pismo do zarządców tych dróg, ale znając fakt oni odrzucą piłeczkę do samorządowców o wsparcie finansowe ewentualnej inwestycji.

  9. W babicach i bieruniem również od lat nie ma chodnika i z tego powodu wójt nie ma złego samopoczucia.

  10. No nie. Biadoli o braku chodnika poza miastem a w mieście jak nie ma to już jest OK. – mam na myśli odcinek ( łuk ) od skrzyżowania D44/Jezioro/Porębska do Centrum ogrodniczego. Tam aż się prosi o ciąg pieszo-rowerowy, no ale mądre głowy wiedzą zawsze lepiej.
    A tak przy okazji widzieliście jak przerobiono odcinek drogi Pszczyna – Pawłowice ? Da się ?

Send this to a friend