Informacje

OŚWIĘCIM. Pomoc dla Ukrainy płynie również z Ballan-Mire

Pomoc dla Ukrainy ogarniętej wojną płynie z różnych stron. Do Oświęcimia przyjechał drugi już transport z Ballan-Mire z żywnością, kosmetykami i odzieżą dla Sambora. Dary dla uchodźców przekazało też miasto Mions k. Lyonu. Trzy wyładowane po brzegi tiry dotarły w środę do Oświęcimia. Transport zorganizował mer Claude Cohen i szef bezpieczeństwa miasta Mickael Paccaud, przy wsparciu firm oraz mieszkańców Mions i regionu Lyon. Kontakt z miastem ułatwiła Polka Agata Frascone, pielęgniarka środowiskowa z Mions, kiedyś mieszkanka Palczowic k. Zatora.
Wśród najpotrzebniejszych rzeczy są ubrania, materiały medyczne, mydła, szampony, produkty higieniczne dla dzieci, artykuły spożywcze, szkolne, latarki na czoło, świeczki, baterie, łóżka polowe, koce. Jedna partia po przesegregowaniu pojechała dzisiaj rano na granicę Medyka-Szeginie wraz z potrzebnymi rzeczami, które przekazali oświęcimianie. Stamtąd zostanie odebrana przez przedstawicieli Sambora. Część rzeczy kierowana jest do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i rozdzielana wśród uchodźców, którzy zamieszkali w Oświęcimiu. Organizację transportu do Sambora wsparli niezawodni druhowie z oświęcimskiej Ochotniczej Straży Pożarnej.

Zwiększa się liczba obywateli Ukrainy, którzy schronili się przed wojną w naszym mieście

Aktualnie w Oświęcimiu przebywa 580 uchodźców z Ukrainy. Schronienie w prywatnych domach znalazło 380 Ukraińców, a 200 w hotelach i pensjonatach. Od wczoraj uruchomiono też salę z łóżkami w Ochotniczej Straży Pożarnej. Na razie jest tam 7 osób. Docelowo może ich być 20.  W ławach szkolnych zasiadło 83 uczniów. Od środy, 16 marca PESEL otrzymało blisko 100 osób, a 445 zarejestrowało się na wizytę w Wydziale Spraw Obywatelskich. Ruszyło też składanie wniosków o jednorazowe świadczenia pieniężne, które przyjmuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Wydawane są też artykuły spożywcze, środki higieniczne, na które jest spore zapotrzebowanie. Z takiej pomocy skorzystało blisko 900 osób, w tym 480 dzieci.

Refinansowanie kosztów utrzymania obywateli Ukrainy

Mieszkańcy Oświęcimia, którzy dali dach nad głową obywatelom Ukrainy uciekających przed wojną, mogą występować o refinansowanie kosztów ich utrzymania. W tym przypadku konieczne będzie złożenie wniosku do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który znajduje się przy ul. J. Sobieskiego 15 B. Należy też  załączyć „Kartę osoby przyjętej do zakwaterowania”, w której trzeba podać dane przyjętej osoby oraz zaznaczyć, w jakich dniach korzysta ona z naszej gościnności. Wsparcie wyniesie 40 zł dziennie na osobę. Może być przyznane na okres maksymalnie do 60 dni – wówczas wyniesie 2400 zł. W szczególnie uzasadnionych przypadkach okres wypłaty świadczenia, za zgodą wojewody, może być przedłużony. Świadczenia obowiązują z mocą wsteczną od 24 lutego.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej będzie miał miesiąc na rozpatrzenie wniosku. Przyznanie lub wypłata świadczenia może być uzależniona od weryfikacji warunków zakwaterowania i wyżywienia. Świadczenie nie będzie przysługiwało, jeśli w złożonym wniosku znajdą się nieprawdziwe informacje. Jeśli podmiotem zapewniającym zakwaterowanie i wyżywienie jest jednostka organizacyjna, osoba prawna albo przedsiębiorca, wojewoda ma prawo zdecydować o podniesieniu tej kwoty. Może nastąpić to również w przypadku, jeśli zakwaterowanie i wyżywienie obywatelom Ukrainy zapewnione było przed dniem wejścia w życie ustawy.

UM Oświęcim

Poprzedni artykułNastępny artykuł

9 komentarzy

  1. Jak wiadomo Ukrainki wraz z dziećmi przybyły do Polski aby sobie pojeździć bezpłatnym transportem miejskim.

  2. Środki pieniężne na zabezpieczenie ludzi we Lwowie i na Ukrainie jedzeniem oraz środkami czystości można przekazać za pośrednictwem Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich Oddział Stołeczny (Warszawa).

    IBAN PL 97 1940 1076 3135 8930 0000 0000

    Krakowskie Przedmieście 64/4

    00-322 Warszawa

    tel. kom: +48 604 818 900

    e-mail: lwów.warszawa@gmal.com

    z dopiskiem „dla Lwowa”, „dla Ukrainy” czy „razem z Ukrainą”

  3. Polskie Radio Lwów ogłosiło zbiórkę „na rzecz Polaków i naszych sąsiadów pozostałych we Lwowie i na Ukrainie”.

  4. Zastanawiam się również, czy popierać akcję pomocy uchodźcom, w sytuacji gdy państwo polskie nie wywiązuje się z obowiązków względem własnych obywateli. Ile mamy osób biednych, bezdomnych i nie mających środków do życia (nie mówiąc już o godnym życiu)? Ilu jest chorych, którym państwo nie refunduje leków, względnie leczenia? – o tych problemach też trzeba myśleć.

  5. Nie będę pomagał osobom, których przodkowie w wielu przypadkach brali udział w Rzezi Wołyńskiej w 1943 r. Nie przypominam sobie takżę, aby miarodajne czynniki ukraińskie przeprosiły oficjalnie Polaków za Rzeź Wołyńską i potępiły jej sprawców. Wręcz przeciwnie – w szerokich kręgach ukraińskiego społeczeństwa Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) traktowana jest dzisiaj jako armia wyzwoleńcza, a Stepan Bandera jako bohater narodowy.

Send this to a friend