Informacje

OŚWIĘCIM. 29 stycznia odbędzie się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

29 stycznia 2023 roku odbędzie się 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Walczymy z sepsą! Finał dla wszystkich – małych i dużych. Zakup sprzętu do szybkiej identyfikacji bakterii, którymi zakażenie może doprowadzić do sepsy – to cel 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Oświęcimski sztab nr 6259 działał będzie w Oświęcimskim Centrum Kultury.

Dzięki wsparciu wspaniałych serc Oświęcimian – podczas 30. Finału w 2022 roku – zebraliśmy razem 119.765,35 zł, a do eSkarbonki trafiło 8.070 zł.

Szczegóły przebiegu finału w Oświęcimiu pojawią się na stronie Oświęcimskiego Centrum Kultury w styczniu.

Po raz pierwszy w historii Orkiestry zakupione urządzenia posłużą nie określonej grupie wiekowej pacjentów, ale wszystkim, którzy tego sprzętu będą potrzebować.

„Finał będzie dotyczył i małych, i dużych – tak to nazwaliśmy – bo problem jest ogromny, ale wiemy, że poradzimy sobie z nim, a na pewno go zminimalizujemy, jeżeli będziemy zbierali podobne pieniądze. Ten problem da się rozwiązać, jeśli kupimy bardzo dobre urządzenia – urządzenia, których brak w Polsce, ale które są na świecie, które pomagają, aby ten problem usunąć. A problemem tym jest sepsa, coś z czym mamy do czynienia w różnych komunikatach, sepsa, z którą trzeba natychmiast się rozprawić poprzez laboratoria mikrobiologiczne, które są w szpitalach, tam, gdzie są przeprowadzane operacje, gdzie są oddziały operacyjne. Bardzo szybkie działanie w stosunku do pacjenta, u którego jest podejrzenie sepsy po prostu ratuje mu życie”. /Jurek Owsiak/

„Sepsa to nie jest bakteria, sepsa to jest zespół objawów, który bardzo często prowadzi w dramatyczny i szybki sposób do zgonu. Dane Światowej Organizacji Zdrowia mówią, że co piąty zgon na świecie, 20% ludzi, które umiera, umiera z powodu sepsy. To wielki ogólnoświatowy killer. Podstawową sprawą jest wczesne rozpoznanie, dysponowanie najnowszymi metodami diagnostycznymi i szybkie wdrożenie leczenia. Każda godzina jest na wagę złota, każda godzina oznacza uratowanie czyjegoś życia. Idziemy na wojnę, idziemy na wojnę z wielkim
zabójcą”. /Bohdan Maruszewski, Członek Zarządu Fundacji WOŚP/

Dlaczego walka z sepsą?

Sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w ciągu kilku godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci.

Jak wynika z najnowszych badań, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu. Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.

W Polsce, ze względu na brak krajowego rejestru, nie istnieją wiarygodne dane na temat zapadalności na sepsę, co znacznie utrudnia działania mające na celu jej zapobieganie i zwalczanie. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia analizowanych przez NIK wynika, że liczba dorosłych hospitalizowanych w Polsce z powodu sepsy wynosi około 20 tys. rocznie, jednak wartość ta na pewno jest niedoszacowana. Wyniki badań punktowych prowadzonych w akredytowanych oddziałach intensywnej terapii w latach 2012-2013 wskazują, że liczba przypadków sepsy wynosiła co najmniej 50 tys. rocznie, a współczynnik umieralności wyższy niż umieralność z powodu nowotworów układu oddechowego czy zawału serca. Ponadto w raporcie NIK z 2018 roku na temat zakażeń szpitalnych podkreśla się konieczność wdrożenia pilnych działań w obszarze zapobiegania, monitorowania i leczenia sepsy.

Dla przeżycia chorego, u którego wystąpiła sepsa, kluczowe jest jak najszybsze rozpoznanie i włączenie właściwego leczenia – optymalnie w ciągu pierwszej godziny. Z badań wynika, że każde opóźnienie rozpoznania sepsy i podania skutecznego antybiotyku o godzinę zwiększa ryzyko zgonu o 8 proc. Właśnie dlatego WOŚP chce wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zagażeń – umożliwi to lepszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami.

Orkiestra planuje kupić:

  • urządzenia do identyfikacji mikroorganizmów metodą spektrometrii masowej typu Maldi TOF
  • analizatory do diagnostyki molekularnej typu multiplex PCR do identyfikacji mikroorganizmów wraz z oznaczeniem lekooporności
  • analizatory do wykrywania produktów amplifikacji bakterii, grzybów oraz określania mechanizmów oporności z zastosowaniem technologii rezonansu magnetycznego
  • zautomatyzowane systemy posiewów próbek mikrobiologicznych
  • systemy do automatycznego oznaczania lekowrażliwosci metodą mikrorozcienczeń
  • komory laminarne do laboratoriów mikrobiologicznych

źródło www.wosp.org.pl

Poprzedni artykułNastępny artykuł

6 komentarzy

  1. Dlaczego PiS tak nienawidzi ludzi chorych i niepełnosprawnych? Dziwi mnie to dlatego, że pisowcy twierdzą iż są bogobojnymi katolikami. Katolikami może i są, tylko czy aby wierzącymi?

  2. … ta „oszczędność ” w relacji z WOSP w tychże gazetach jest po prostu śmieszna. Akcja bardzo pozyteczna , transparentna w swoich rozliczeniach , skuteczna w swoich działaniach, widoczny sprzęt w szpitalach , integrująca i mobilizująca spoleczenstwo wokół szlachetnej idei , wiarygodny i charyzmatyczny z pasja Dyrygent ,…. cóż można robić lepiej ??? Nie wiem i nie rozumie tej postawy radzących oraz części mediów 🥶🥶🥶😱😱😱 Ja osobiście w pierwszej akcji popieram 🙂👍🙂👍🙂👍 Niech gra do końca świata i jeden dzień dłużej. Siema dla wszystkich „orkiestrowiczow” Do zobaczenia jutro 🙂🙂🙂👋👋👋

  3. Dziennikarze małopolskiego oddziału Polska Press („Gazeta Krakowska” i „Dziennik Polski”) dostali w piątek rano informację, że najlepiej by było, gdyby w najbliższy weekend nie pisali wcale o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy lub ograniczyli teksty na ten temat do zwykłych, krótkich notatek.
    — Zakomunikowano nam, że sprawa została przedyskutowana z „górą” i o WOŚP raczej nie piszemy — mówi jedna z dziennikarek. — Temat ten może pojawić się na łamach drukowanej gazety w ramach „kulki”, czyli maluteńkiego tekstu. Do internetu można dodatkowo wrzucić jedno zdjęcie. O żadnych dużych relacjach czy publikowaniu galerii z regionalnych finałów WOŚP firma nie chce jednak słyszeć. Dostaliśmy na to „szlaban”

  4. Ciekawe,czy będzie światełko do nieba,którego Ukraińcom nie skojarzy się z wojną,tak jak Rafałowi Czaskowskiemu w ostatniego Sylwestra

Send this to a friend