Już dziś, 19 grudnia o godzinie 12:00, kierowcy mogą korzystać z nowego odcinka drogi ekspresowej S1 Dankowice – Bielsko-Biała. Informację o otwarciu przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Dzięki temu możliwy stał się płynny przejazd z rejonu Bojszów i Oświęcimia do Bielska-Białej, a dalej w kierunku Czech i Słowacji.

Kluczowy odcinek S1 oddany do ruchu. Szybszy dojazd na południe Polski

Do ruchu udostępniono dwa fragmenty trasy:

• ok. 5 km od węzła Brzeszcze do Dankowic,
• ok. 12 km od Dankowic do węzła Bielsko-Biała Hałcnów.

Otwarcie tego odcinka domyka kluczowy brakujący fragment układu drogowego w południowej części województwa śląskiego i znacząco skraca czas podróży.

Bezpieczniej w miejscu dawnego „zakrętu idiotów”

W Bielsku-Białej nowa S1 łączy się z istniejącą siecią dróg ekspresowych, umożliwiając szybki dojazd praktycznie w każdy rejon południowej części Śląska. Nowe połączenie powstało m.in. w miejscu tzw. „zakrętu idiotów”, który przez lata był jednym z najbardziej niebezpiecznych punktów na mapie regionu.

Jak podkreśla GDDKiA, odcinek ten ma znaczenie nie tylko lokalne:

„Odcinek między Dankowicami a węzłem Bielsko-Biała Hałcnów stanowi kluczowy element układu komunikacyjnego południowej Polski, nie tylko jako fragment trasy prowadzącej do granicy ze Słowacją, ale również jako ważny węzeł integracyjny” – informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Komentarz radnego Pawła Plinty

Otwarcie nowego odcinka S1 skomentował także Paweł Plinta, radny miasta Oświęcim:

„Jest to wspaniała sprawa. Należy podziękować wszystkim, którzy przyczynili się w poprzednich latach do realizacji tego dzieła. Ponieważ odnoszę wrażenie, że pan prezydent Oświęcimia tego nie zrobi, chciałbym w pierwszej kolejności przypomnieć o olbrzymim zaangażowaniu pani premier Beaty Szydło oraz pana ministra Andrzeja Adamczyka. Ich praca, wizja rozwoju i wola polityczna przesądziły, że ta strategiczna dla rozwoju Oświęcimia i regionu inwestycja drogowa trafiła na właściwe tory. A teraz trzeba jeszcze przekuć możliwości, jakie stwarza ta nowa infrastruktura, na rozwój gospodarczy Oświęcimia i sąsiednich gmin. W tej kwestii pan prezydent z koalicjantami powinien już od dawna wykazywać się znacznie większą aktywnością. Na razie koledzy czekają tu chyba, aż z nieba znów spadnie manna. Czas jest świąteczny. Nie będę narzekał. Systematyczna praca przynosi, jak widać, przełomowe rezultaty. Takiej konsekwencji w działaniu i wspólnej determinacji na rzecz poprawy jakości życia, bezpieczeństwa i dalszego rozwoju Oświęcimia nam trzeba”.

Od Oświęcimia do Bielska bez ograniczeń tonażowych

Budowę głównej części ekspresowej trasy S1 Mysłowice – Bielsko-Biała rozpoczęto w październiku 2022 roku. Inwestycja obejmuje odcinki o łącznej długości ponad 27 km.

W sierpniu br. do ruchu oddano 10-kilometrowy fragment S1 od węzła Oświęcim do Brzeszcz, wraz z częścią obwodnicy Oświęcimia w ciągu DK44. Udostępnienie odcinka do Dankowic oznacza także zniesienie ograniczeń dla pojazdów powyżej 3,5 tony na wcześniej otwartym fragmencie trasy.

Dzięki temu powstało w pełni funkcjonalne połączenie węzła Oświęcim z istniejącą trasą S1 w kierunku Słowacji.

Co dalej z S1 Mysłowice – Oświęcim?

Trwają prace przygotowawcze i budowlane na odcinkach:

• S1 Bieruń – Oświęcim (ok. 2,9 km) wraz z obwodnicą Bierunia w ciągu DK44,
• Mysłowice Kosztowy – Bieruń (ok. 10 km).

Jak informuje GDDKiA, termin zakończenia tych odcinków przesunięto na połowę 2027 roku. Opóźnienia wynikają m.in. z przedłużających się procedur administracyjnych, trudnych warunków pogodowych oraz skutków powodzi z września 2024 roku.

Otwarcie odcinka Dankowice – Bielsko-Biała to jednak wyraźny krok milowy – szczególnie istotny dla mieszkańców Oświęcimia, Brzeszcz i zachodniej Małopolski, którzy zyskali szybkie i bezpieczne połączenie z Podbeskidziem i południem Europy.

Fot. Paweł Klarecki | Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad

Estimated reading time: 7 minut