W Grojcu doszło do groźnego wypadku – samochód osobowy z 18-letnim kierowcą i czterema nastolatkami dachował w rowie. Trzy osoby trafiły do szpitala.
Policja apeluje o ostrożność: młody kierowca z Oświęcimia stracił panowanie nad pojazdem
W nocy z soboty na niedzielę (17/18 maja 2025 roku) o godzinie 1:30, służby ratunkowe interweniowały w Grojcu na Alei Kasztanowej, gdzie samochód osobowy dachował w przydrożnym rowie.
Policjanci z oświęcimskiej drogówki ustalili, że pojazdem marki Volkswagen kierował 18-letni mieszkaniec Oświęcimia, który niedawno odebrał prawo jazdy. Na łuku drogi młody kierowca stracił panowanie nad autem, zjechał z jezdni i dachował.
W samochodzie podróżowały również cztery nastolatki w wieku od 15 do 18 lat. Trzy z nich doznały obrażeń i zostały przetransportowane do szpitala. Na miejscu interweniowało kilka zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Podczas działań w szpitalu, policjanci udzielili pomocy jednej z matek poszkodowanych, która zasłabła z powodu stresu.
Apel policji: zmniejsz prędkość i dostosuj jazdę do warunków
Funkcjonariusze podkreślają, że w takich warunkach – noc, mokra nawierzchnia, ograniczona widoczność – nadmierna prędkość i brak doświadczenia są wyjątkowo niebezpieczne.
„Zmniejsz prędkość i jedź ostrożnie – to apel do wszystkich kierowców. Mokra nawierzchnia znacząco wydłuża drogę hamowania, a samochód może wpaść w poślizg” – przypomina policja.
Dokładne okoliczności zdarzenia są wciąż ustalane w ramach postępowania prowadzonego przez Komendę Powiatową Policji w Oświęcimiu.