Informacje

Oświęcimiu. Matka miała 3,5 promila, nie wiedziała gdzie jest jej 8-letnia córka!

Dzielnicowi w akcji – szybkie odnalezienie dziecka

Dzielnicowi z oświęcimskiej komendy Policji w kilka minut ustalili miejsce pobytu ośmioletniej dziewczynki. Upojona alkoholem matka nie wiedziała, gdzie jest jej córka, więc babcia zwróciła się do funkcjonariuszy z prośbą o pomoc.

W niedzielę (24.08.2025) tuż po godzinie 14 mieszkanka Oświęcimia zgłosiła, że jej wnuczka zniknęła z mieszkania. Policjanci natychmiast powiadomili oficera dyżurnego i zaczęli ustalać szczegóły. Szybko dowiedzieli się od sąsiada, że dziecko może być pod opieką ojca.

Dziewczynka głodna i zapłakana – matka miała 3,5 promila

Ojciec potwierdził, że zabrał córkę do siebie, gdyż rano dziewczynka była pozostawiona sama w mieszkaniu – wystraszona, głodna i zapłakana. Mężczyzna dodał, że wcześniej informował matkę o planach spotkania.

Policjanci pojechali do matki dziecka. Okazało się, że 40–latka była upojona alkoholem – badanie wykazało 3,5 promila. Kobieta nie wiedziała, gdzie przebywa córka. Tłumaczyła, że opiekę miała sprawować babcia, bo ona spędziła noc na imprezie.

Konsekwencje karne i działania sądu rodzinnego

Wszczęto postępowanie w sprawie stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia dziecka. Materiały trafią także do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich.

Za zaniedbanie i narażenie dziecka na niebezpieczeństwo grozi kara do pięciu lat więzienia.

Policja apeluje – reaguj na zaniedbania

Funkcjonariusze podkreślają, że w przypadku podejrzenia przemocy lub zaniedbania wobec dzieci, osób starszych czy niepełnosprawnych należy powiadomić odpowiednie służby – pracownika socjalnego, pedagoga, kuratora, dzielnicowego, a w sytuacjach pilnych dzwonić pod numer alarmowy 112.

Poprzedni artykułNastępny artykuł

6 komentarzy

  1. w oswiecimiu jest miejska i gminna komisja d/s zwalczania problemów alkoholowych ,

  2. @statler i waldorf po polsku to jest przykład polskiej katolickiej rodziny. Za komuny tyle nie chlali jak teraz. Przedtem to było widać, bo lenienie na chodniku nikogo nie raziło. Teraz to robią po cichu bo wstyd przed sąsiadami.

Send this to a friend