Od września schronisko dla osób bezdomnych w Oświęcimiu stanie się samodzielną jednostką. Nową dyrektorką została Kamila Rychel. Sprawdź, jakie zmiany wprowadza miasto.
Schronisko dla osób bezdomnych w Oświęcimiu zyska samodzielność i nową dyrektorkę
Od 1 września schronisko dla osób bezdomnych w Oświęcimiu będzie działało jako samodzielna jednostka miejska, wydzielona ze struktur Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To efekt zmian organizacyjnych związanych z przekształceniem MOPS w Centrum Usług Społecznych (CUS).
Zmiany organizacyjne w MOPS i nowa rola Centrum Usług Społecznych
W nowych regulacjach dotyczących CUS nie przewidziano prowadzenia placówek z całodobowym pobytem, dlatego konieczne było wydzielenie schroniska. – Wprowadzamy w życie nowe przepisy dotyczące centrów usług społecznych. Musimy oddzielić usługi całodobowe od tych, które będą w ofercie CUS – wyjaśnia Krzysztof Kania, zastępca prezydenta Oświęcimia. Jak podkreśla, zmiany mają otworzyć placówkę na nowe rozwiązania i wyzwania, z korzyścią dla osób w kryzysie bezdomności.
Nowa dyrektorka schroniska
Funkcję dyrektorki obejmie Kamila Rychel – od 10 lat związana z oświęcimskim MOPS, mająca bogate doświadczenie w pracy z osobami w kryzysie bezdomności. – Praca socjalna jest moją pasją – podkreśla Rychel. Nominację wręczył jej prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut, w obecności zastępcy prezydenta Krzysztofa Kani. Obowiązki przejmie 18 sierpnia.
Schronisko nie tylko zapewnia dach nad głową
Placówka jest ośrodkiem wsparcia oferującym osobom bezdomnym schronienie, ale również pomoc w integracji społecznej i zawodowej. W jej strukturach działają noclegownia, ogrzewalnia i mieszkania treningowe. Od 1 września schronisko przejmie także prowadzenie Domu Socjalnego przy ul. Stanisławy Leszczyńskiej 2.
@Panna Nikt
W punkt…
@Panna Nikt
zacznę od cytatu „Mimo że nie pałam miłością do kosy, to w tym przypadku muszę przyznać mu rację. Prawo, choć niedoskonałe, jest prawem i powinniśmy się do niego stosować.”
To niedoskonała opinia, bo do prawa mamy obowiązek się stosować. Obowiązek ten wynika z art. 83 Konstytucji RP – „Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.”
Ale, nie o niedoskonałość opinii tu chodzi.
Problem w tym, że prawo, które nie jest przestrzegane, pozostaje li tylko na papierze. Przykładów na to, że w Oświęcimiu tak jest, mógłbym przytoczyć wiele.
Choćby kierujący pojazdem na zdjęciu ilustrującym powyższy tekst, który dla własnej wygody uznał, że zakaz jazdy po chodniku, nakazany przez prawo o ruchu drogowym sposób postoju go nie obowiązuje. Ale, przykładów jest mnóstwo, począwszy od „degustatorów” Amareny śpiących w biały dzień, na monitorowanym (podobno) Placu Pokoju, przez niszczone elementy malej architektury, do choćby kierujących, którzy na Rynku w Oświęcimiu uznają, że jak „na chwilę’ to mogą zatrzymać się w dowolnym miejscu, bo przecież oni tylko na moment.
Mniejsza jednak o przykłady. Problemem jest co innego. Do skutecznego działania prawa potrzebne są ( w pewnym uproszczeniu) da elementy.
Po pierwsze – wykazywana przez obywateli chęć przestrzegania zasad obowiązujących w miejscach publicznych.
Po drugie – sprawne działanie służb powołanych do egzekwowania przestrzegania tych zasad.
Przy czym, ten drugi element, jest o tyle ważny, że bez sprawnej „egzekucji” prawa, większość z nas uznaje, że zasady wymyślono po to, by „porządnym” ludziom przeszkadzać w życiu, które oni uznają za właściwe dla nich.
Kiedy system szwankuje i z kontrolą przestrzegania zasad jest jak jest w naszym mieście, prawo pozostaje tylko na papierze i jedyne głosy pojawiające się tu i tam, to nieudolne jęki pewnego radnego powiatowego i drugiego pana, który ma długą listę stopni i tytułów naukowych.
Gdyby pani miała wątpliwości polecam życzliwej pamięci „Teorie wybitych szyb” G.Kellinga i C.Coles. bardzo ciekawa lektura, kiedy popatrzymy na nasze miasto, niekoniecznie zza szyb samochodu.
Przepraszam, za nieco przydługi wywód
Miłego wieczoru.
Prawdę powiedziawszy i obywatel i masterkosa zapędzili się w kozi róg. Przecież nie chodzi o to, kto ma rację, lecz o bezpieczeństwo. Mimo, że nie pałam miłością do kosy, to w tym przypadku muszę przyznać mu rację. Prawo, choć niedoskonałe, jest prawem i powinniśmy się do niego stosować. W innym przypadku nastąpiłaby totalna anarchia. Sądzę, ze większość z nas chce żyć w świecie porządku/porządku prawnego. Dlatego zalecam policzenie do dziesięciu, przespanie się ze swoimi racjami, a może okazać się, że świat mimo niedoskonałości, jest piękny?! Powodzenia panowie i przepraszam za swoją naiwność, choć jednak liczę, że coś może się pozytywnie zmienić na naszą WSPÓLNĄ korzyść 😀
@Obywatel
Oj , już się tak nie smuć.
Głowa do góry.
@masterkosa
bawisz mnie wciąż, ale też przynudzasz, zadbaj o jakość swojego stand-up’u
@Obywatel
No widzisz. Jak chcesz to potrafisz. Wystarczyło cię tylko trochę przydepnąć.
Nie dbam o to co cię smuci. Szukaj porady gdzie indziej.
Tak czy owak jak widzę że ktoś łamie przepisy lub prawo to nie stoję bezczynnie tylko reaguję. Jeżdżę koło noclegowni bardzo często rowerem. Na rowerze wożę kamerkę. Kwestia czasu gdy uda się nagrać wykroczenie.”Połącz kropki” a zrozumiesz co mam na myśli.
Prawo obowiązuje w naszym mieście. Co innego to jego przestrzeganie. Mi się to udaje więc i ty dasz radę. Trzymam kciuki.
@masterkosa
kurza ślepota czy chęć ugrania czegokolwiek po głupawej wypowiedzi?
Co tobą kieruj masterkosuniu?
Przypomnę ci, co mnie bawi;
Po pierwsze „Gdyby jeszcze tylko samochody (tak jak ten na zdjęciu) nie popełniały wykroczeń” Gdyby tylko nie te brzydkie samochody?
A biedni ludzie siedzą w samochodach i z przerażeniem patrzą na to, co wyprawiają one (te samochody) wyprawiają.
Kiedy zapytałem „a kto niby ma się tym zająć?” zapytałem, bo zarówno granatowi jak i żółtogranatowi mają na temat ogólnie mówiąc wywalone, odpowiedziałeś cyt. „Niech cię o to głowa nie boli”. Przez wrodzona delikatność nie skomentuje durnowatości tej wypowiedzi.
Po drugie – kiedy zareagowałem śmiechem, dokonałeś idiotycznej manipulacji cyt.”Zawsze reagujesz śmiechem gdy brak ci argumentów w dyskusji?” Manipulacji polegającej na przypisaniu mnie, twojej wyjątkowe pustej (nawet jak na ciebie) i śmiesznej wypowiedzi.
A na koniec dołożyłeś równie śmieszną sugestię pod moim adresem cyt. „No tak, niektórych bawi fakt mówiący o tym że przepisy stworzono by było bezpieczniej…”
Podsumowując ..
Śmieszą mnie takie koślawe wypowiedzi, jak twoja, pełne sugestii w stylu „nie bo ty”.
Smuci mnie, zarówno to, że instytucje powołane do pilnowania przestrzegania zasad, mają na to wywalone, jak i to, że wciąż są ludzie, którzy dla własnej wygody (z lenistwa) łamią te zasady.
post scriptum
ja tez mam na coś wywalone… na twoją opinię na temat mojej wypowiedzi
@Obywatel
No tak, niektórych bawi fakt mówiący o tym że przepisy stworzono by było bezpieczniej…
Miłego dnia.
@ masterkosa
Reaguje śmiechem, bo twoja wypowiedź jest zabawna i taka mało realistyczna. Miłego dnia
@Obywatel
Zawsze reagujesz śmiechem gdy brak ci argumentów w dyskusji?
PS. Nic tak nie irytuje na drodze jak kierowca jadący zgodnie z przepisami
@masterkosa
Buahaha
@Obywatel
Niech cię o to głowa nie boli.
Może wystarczy po prostu nie łamać przepisów.
@masterkosa
a kto niby ma się tym zająć? Najwyraźniej prawo o ruchu drogowym w zakresie „parkowania” nie obowiazuje w naszym mieście.
Gdyby jeszcze tylko samochody (tak jak ten na zdjęciu) nie popełniały wykroczeń jeżdżąc i parkując przed schroniskiem na chodniku…
Mam nadzieję że znikną naciągacze spod Biedronki
Czysty lans