Nowa sosna bośniacka z Sarajewa zasadzone dziś w Alei Drzew Pamięci w Oświęcimiu. Symboliczne drzewo solidarności obok Guerniki, Dachau i Hiroszimy – wydarzenie z udziałem wysokich władz.
W czwartek 18 września w południe w Alei Drzew Pamięci w Parku Zasole w Oświęcimiu – Miasto Pokoju – City of Peace nastąpiło wyjątkowe wydarzenie: symboliczne zasadzenie sosny bośniackiej z Sarajewa. Ceremonia zgromadziła wiele znakomitych postaci, takich jak Dorota Niedziela – Wicemarszałek Sejmu RP (PO), Marek Sowa – Poseł na Sejm (PO), Andrzej Skrzypiński – Starosta Oświęcimski (PO), prezydent Janusz Chwierut (PO), zastępca burmistrza Sarajeva Predrag Puharić, Anna Skrzypińska z Muzeum Auschwitz oraz Gabriela Ghindea z Fundacji Auschwitz.
Drzewo pamięci wśród symboli światowego oporu i nadziei
Sosna z Sarajewa stanęła obok drzew z Guerniki, Dachau, Kijowa i Hiroszimy – w ramach projektu “Aleja Drzew Pokoju”. To miejsce pamięci, solidarności i refleksji – znak przyjaźni miast i narodów przeciw przemocy i nienawiści.










Fot. Rafał Lorek/Powiat Oświęcimski

robi się takie tło , to dobrze wygląda w relacji z wydarzenia , wszyscy uśmiechnięci , krzesełka , pytanie o kontekst całej sytuacji , jeśli oni kopią praktycznie na jednym z byłych obozowych żwirowisk , miejscu bestialskich zbrodni na polakach ,
To nie Hiroszima, to Gaza. Strefa Gazy jest prawie 3 razy mniejsza niż Hiroszima, a żydzi zrzucili na nią bomby o sile równej niemal 10 BOMBOM ATOMOWYM.
Mów o Gazie, bo od tego zależy ich życie, ale także twoje sumienie, choć może i życie.
Czy rodzice wyrazili zgodę aby ich dzieci robiły za tło dla panów z PO?
Czy rodzice mieli o tym choćby pojęcie, czy dowiedzieli się z gazet, w czym wystąpiły ich dzieci?
„o szczytnie rozsądniej się nie wypowiadać z takim zapałem” – naprawdę myślisz, że jakikolwiek burmistrz w Polsce chciałby nazwać ulicę imieniem Bismarcka? To może też Ulricha von Jungingena? Nie mój drogi. To oczywiste, bezczelne, zwykłe pisowskie kłamstwo.
mieszkania na wynajem to silna szara strefa , jak słynne św filipa w krakowie , w tle ubery i bolty
„146 mieszkań na wynajem to kolejna odsłona praktyk z pogranicza legalności ,” – nic nie rozumiesz, to nie jest „146 mieszkań na wynajem”. Wejdź sobie na stronę booking.com – to są oferty pokojów w hotelach, w pensjonatach (niekoniecznie w samym Oświęcimiu, lecz także w najbliższej okolicy) i owszem też oferty wynajmu krótkoterminowego. To nie jest praktyka „z pogranicza legalności” lecz stosowana w Polsce i na całym świecie. Wynajmowanie turystom mieszkania jest legalne pod warunkiem zgłoszenia do urzędu skarbowego i opłacenia podatku.
„a po co odtwarzać stary układ alejek , to nie utalentowanych architektów krajobrazu” – ponieważ układ parku jest na liście chronionych zabytków u tamtejszego wojewódzkiego konsekratora. Nie można go sobie ot tak zmieniać.
a wdzięczność za martylologie to zatrważające przekaz , 146 mieszkań na wynajem to kolejna odsłona praktyk z pogranicza legalności ,
I nasz pisior dramatycznie pyta: „Czy ktoś tu upadł na łeb???” No cóż pisiorku. Mam nadzieję, że za bardzo się nie potłukłeś.
„Gdyby tylko Oświęcim mógł korzystać z tej martyrologii… A tak jesteśmy w dupie, bo na oświęcimskiej martyrologii zarabia Kraków.”
Marysiu – nie bredź. Jasne, że turyści przyjeżdżają głównie do Krakowa i do Oświęcimia wpadają tylko przy okazji. Tym niemniej – dzięki turystom mamy w Oświęcimiu ileś tam hoteli (Hilton, Imperiale, Galicja, Olecki i in.), ileś tam pensjonatów (Astra, Centro i in.) i mieszkań pod wynajem (w booking.com 146 trafień). Wszędzie tam pracują oświęcimianie i zarabiają swoje pensje.
Część turystów chce coś w Oświęcimiu zjeść – i jedzą w lokalnych restauracjach, w cukierniach, barach. Tam też pracują oświęcimianie i zarabiają pieniądze.
Dzięki martyrologii mamy w Oświęcimiu centrum spotkań niemieckie, centrum katolickie, centrum żydowskie i romskie. Tam też są zatrudnieni oświęcimianie.
W samym muzeum pracuje według AI jakieś 250 osób i ponad 200 przewodników. To są też miejsca pracy które Oświęcim ma „dzięki martyrologii”.
Dalej Marysia histeryzuje, że wszędzie wokół zdrada, niemcy, ukraińcy i tusk. Nic nowego. Konfiarski standard.
I na koniec Marysia wieszczy coś o zjednoczeniu pisiorstwa z konfiarzami. Naprawdę? Kaczyński i Mentzen coś się ostatnio obrzucają błotem i deklarują, że oni ze sobą – nigdy w życiu.
Kaczyński najchętniej wchłonąłby konfę, który to manewr z przystawkami udał mu się już parę razy.
Natomiast Mentzen chce za wszelką cenę doczekać zgonu prezesa i samodzielnie przejąć rząd dusz na polskiej prawicy.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
Oczywiście pisiorze znowu kłamiesz.
W Szczytnie jest stary park z czasów niemieckich, zdewastowany, ale rosną tam jeszcze piękne drzewa, zasadzone ponad 100 lat temu. Burmistrz postanowił coś z tym zrobić i wnioskując o zewnętrzne dofinansowane, zamówił ekspertyzę u wojewódzkiego konserwatora zabytków. W tej ekspertyzie specjalista dendrolog zamieścił jako tło starą niemiecką mapkę parku, z siatką starych alejek, z pomnikiem Bismarcka i ulicą Bismarcka. Burmistrz przedstawiał to wszystko na posiedzeniu rady miasta i zaznaczył kilkakrotnie, że chodzi o odtworzenie układu alejek, a niemieckie nazwy z mapki są oczywiście do wymiany.
Ale radna pis, albo zbyt głupia, żeby to pojąć, albo raczej specjalnie żeby dowalić burmistrzowi, zaczęła w spazmach wykrzykiwać, że „peło chce nadać alei nazwę Bismarcka”. Podchwyciła to propaganda pis.
Burmistrz Szczytna w oficjalnym oświadczeniu:
„Wielokrotnie wyjaśniałem na spotkaniach z radnymi, że nazwy przedstawione na mapie mają charakter archiwalny i zostaną zmienione zgodnie z wrażliwością społeczną, przy uwzględnieniu sugestii radnych.
Apeluję do przedstawicieli PiS do zaprzestania szerzenia nieprawdziwych informacji i powstrzymania się od prób wykorzystywania spraw lokalnych do celów politycznych. Nasze miasto nie będzie miejscem gloryfikacji osób odpowiedzialnych za zbrodnie przeciwko Polsce i Narodowi Polskiemu”.
„Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić” – pisał w liście do siostry Otto von Bismarck
Władze Szczytna z Koalicji Obywatelskiej chcą zrobić w mieście aleję imienia tej kanalii Bismarcka i jego popiersie. Czy ktoś tu upadł na łeb???
Czy to zacne platformerskie środowisko i p. Michal pooglądali te zgnite ławki o które nie dba urząd miasta? Co na ten temat mówił Janusz z Łęk?
obok tych nowych drzew było żwirowisko , miejsce kaźni
Gdyby tylko Oświęcim mógł korzystać z tej martyrologii… A tak jesteśmy w dupie, bo na oświęcimskiej martyrologii zarabia Kraków. Ale najważniejsze, że jest to przyczółek platfusów. Plus rodzina na swoim w kontekście całej Polski. To, co oni wyrabiają zwłaszcza po 1 czerwca jest tragiczne. Mamy być ekonomicznymi (może nawet terytorialnie, patrząc co dzieje się na linii ukraina-rosja) niewolnikami naszych „ukochanych” sąsiadów? Dezinformacja, dyplomatołki, ośmieszanie, to tylko nieliczne epitety… Im szybciej ten rząd zostanie odsunięty od jakichkolwiek decyzyjnych stanowisk i to na zawsze!!!, tym lepiej dla Polaków. Niech Pis przejrzy na oczy i stworzy większość konstytucyjną z Konfederacją. Tego życzę Polsce i… sobie.
Choćbyście zasadzili cały las tzw. drzew pamięci to zostaniecie zapamiętani jako rekordziści w nic nie robieniu dla ludzi oraz rekordziści w otwieraniu muzeów , miejsc , pamięci i włażenia żydom i romom do dupy. To wasze osiągnięcia w Oświęcimiu. A potem się ciule dziwicie że młodzi wyjeżdżają z tego miasta. Korzystając z okazji pierdolnijcie się tymi łopatami w wasze puste łby.
Jak Oświęcim ma zmienić swój wizerunek jak Janusz tylko swoimi działaniami wraca do przeszłości? W Łękach nie dało się drzewa zasadzić?
doskonale wiadomo , co to jest za miejsce , i co tam kiedyś było
Mam prośbę. Dałoby się nawiązać współpracę z jakimś weselszym miastem ? Bo już można dostać depresji od tej martyrologii. Może Orlando na Florydzie ?
Jest moc 🚀
Więcej parków! Więcej pokoju!