Oświęcimscy policjanci zatrzymali 54-latkę, która po pijanemu spowodowała kolizję i uciekła. Miała 2,7 promila alkoholu. Grozi jej do 3 lat więzienia i utrata samochodu.
Kolizja na ulicy Dąbrowskiego i szybka reakcja policjantów
Policjanci z oświęcimskiej drogówki zatrzymali 54-letnią mieszkankę Oświęcimia, która spowodowała kolizję drogową, a następnie odjechała z miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 27 października 2025 roku, tuż po godzinie 10, na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu. Jak ustalili funkcjonariusze, kierująca samochodem marki Hyundai uderzyła w pojazd nauki jazdy, po czym oddaliła się z miejsca kolizji.
Policjanci ustalili właściciela pojazdu, którym była użytkowniczka auta – 54-letnia żona właściciela. W trakcie rozmowy kobieta przyznała się do spowodowania zdarzenia. Badanie jej stanu trzeźwości potwierdziło, że była w stanie znacznego upojenia alkoholowego – wynik 2,7 promila.
Sprawczyni została zatrzymana i przewieziona do Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, gdzie trzeźwieje i oczekuje na dalsze czynności procesowe.
Grożą jej poważne konsekwencje
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata samochodu, jeśli stężenie alkoholu przekroczy 1,5 promila.
Policjanci przypominają:
Jesteś nietrzeźwy – nie wsiadaj za kierownicę. Widzisz nietrzeźwego kierowcę – reaguj.
Funkcjonariusze apelują, by każdy świadek takich sytuacji reagował, uniemożliwiając jazdę osobie pod wpływem alkoholu lub zgłaszał zdarzenie pod numerem alarmowym 112.
