II tura wyborów prezydenckich 2025 – kto ma większe szanse? Analiza szans Trzaskowskiego i Nawrockiego

Wybory prezydenckie 2025 przechodzą do decydującej fazy. Już 1 czerwca odbędzie się druga tura głosowania, która wyłoni nowego Prezydenta RP. Według wyników exit poll Ipsos, do finałowego starcia przeszli:

• Rafał Trzaskowski – 30,8%
• Karol Nawrocki – 29,1%

Z uwagi na minimalną różnicę w poparciu, każdy głos się liczy – również ten oddany w Oświęcimiu. Kluczowe będzie, na kogo zdecydują się postawić wyborcy kandydatów, którzy nie przeszli do drugiej tury.

Jak mogą się rozłożyć głosy wyborców?

🟦 Rafał Trzaskowski może zyskać:

• Adrian Zandberg (5,2%) – elektorat lewicowy, ideologicznie bliski.
• Magdalena Biejat (4,1%) – lewica progresywna, niemal pewne przejście poparcia.
• Szymon Hołownia (4,8%) – wyborcy centrowi, część poprze Trzaskowskiego, część może nie głosować.
• Joanna Senyszyn, Artur Bartoszewicz – mniejsze kandydatury środowisk liberalno-lewicowych.

Szacowany wzrost poparcia: +12–14 punktów procentowych.

🟥 Karol Nawrocki może liczyć na:

• Sławomir Mentzen (15,4%) – elektorat konserwatywny, liberalny gospodarczo, w części prorynkowy.
• Grzegorz Braun (6,2%) – wyborcy skrajnej prawicy, część może zostać w domach.
• Maciej Maciak, Marek Jakubiak, Marek Woch – kandydaci antysystemowi.

Szacowany wzrost poparcia: +16–18 punktów procentowych.

Frekwencja w Oświęcimiu może być decydująca

Wysoka frekwencja, szczególnie w miastach takich jak Oświęcim, może zdecydować o zwycięstwie Rafała Trzaskowskiego. Z kolei Karol Nawrocki musi zmobilizować wyborców Konfederacji oraz sympatyków innych kandydatów prawicowych.

Jeśli część wyborców Mentzena i Brauna nie weźmie udziału w głosowaniu, szanse Nawrockiego mogą się zmniejszyć.

Prognoza II tury wyborów prezydenckich 2025:

• Rafał Trzaskowski – 48–50%
• Karol Nawrocki – 50–52%

Kto wygra wybory? Wszystko zależy od drugiego wyboru

Druga tura zapowiada się jako najbardziej wyrównane starcie prezydenckie od lat. O wyniku mogą zadecydować niezdecydowani wyborcy, mobilizacja elektoratów oraz… frekwencja w takich miastach jak Oświęcim.