W Gazie dzieci zasypiają głodne, a budzą się wśród gruzów. Ich matki nie wiedzą, czy doczekają rana. Lekarze operują przy świetle latarek, ratownicy wydobywają spod betonu bezwładne ciała, a ulice zamieniają się w kolejki po wodę i chleb. To obrazy, które w XXI wieku nie powinny istnieć. A jednak istnieją.
Klęska głodu jako broń
Agencje pomocowe ostrzegają: Strefa Gazy zmaga się z klęską głodu. Rodziny gotują z resztek zebranych z ruin, dzieci zasypiają z pustymi żołądkami. Lekarze alarmują o nadchodzącej fali chorób niedożywieniowych. Głód staje się kolejnym narzędziem wojny – obok bomb i ostrzałów.
Ostrzeżenie z Oświęcimia
„Wartości, które stały się po wojnie fundamentem świata – pokój, solidarność, współzależność – słabną w obliczu lęku i zobojętnienia. Być może jesteśmy dziś świadkami końca ery powojenności” – mówił podczas uroczystości 79 rocznicy wyzwolenia Auschwitz dyrektor muzeum Piotr Cywiński.
Jego słowa brzmiały jak ostrzeżenie. Jak pytanie skierowane do nas wszystkich: co zostało z lekcji Auschwitz?
Milczenie jako współudział?
Ks. Manfred Deselaers, od lat związany z Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, przypominał kiedyś, że największym błędem niemieckich Kościołów było milczenie wobec Hitlera. Cisza wobec cierpienia nie jest neutralna – to rodzaj współudziału.
Dziś, gdy Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze ostrzega przed ryzykiem ludobójstwa w Gazie, a świat śledzi dramat cywilów, milczenie Oświęcimia brzmi szczególnie mocno.
Świat na ulicach
Na ulicach Londynu, Paryża, Nowego Jorku i Warszawy setki tysięcy ludzi domagają się wstrzymania ognia i poszanowania praw człowieka. W demonstracjach biorą udział zarówno społeczności arabskie, jak i zwykli obywatele, którzy nie chcą już patrzeć na obrazy dzieci ginących pod gruzami. Protesty stają się globalnym głosem sprzeciwu wobec obojętności. Ale czy wśród tych głosów nie brakuje jednego – tego z Oświęcimia?
Retoryczne pytanie
Auschwitz to nie tylko muzeum. To punkt moralnego odniesienia dla świata. Miejsce, które powstało po to, by cierpienie ofiar miało sens w przestrzeganiu przed przyszłymi zbrodniami.
Dlatego pytanie brzmi: jeśli nie stąd, to skąd ma wybrzmieć głos w obronie niewinnych?
To nie jest pytanie o politykę.
To jest pytanie o człowieczeństwo.
Zespół OświęcimOnline.pl
English version:
Gaza Starves: Will an Appeal for Humanity Come from Oświęcim?
In Gaza, children fall asleep hungry and wake up among ruins. Their mothers do not know if they will live to see the morning. Doctors operate by the light of flashlights, rescuers pull lifeless bodies from beneath the concrete, and the streets turn into queues for water and bread. These are images that should not exist in the 21st century. And yet they do.
Famine as a weapon
Aid agencies are warning: the Gaza Strip is facing famine. Families cook from scraps gathered out of the rubble, children go to bed with empty stomachs. Doctors sound the alarm about an approaching wave of malnutrition-related diseases. Hunger is becoming yet another weapon of war – alongside bombs and shelling.
A warning from Oświęcim
“The values that became the foundation of the world after the war – peace, solidarity, interdependence – are weakening in the face of fear and indifference. Perhaps we are now witnessing the end of the post-war era,” said Piotr Cywiński, the museum’s director, during the ceremony marking the 79th anniversary of the liberation of Auschwitz.
His words sounded like a warning. Like a question directed to all of us: what remains of the lesson of Auschwitz?
Silence as complicity?
Fr. Manfred Deselaers, long associated with the Centre for Dialogue and Prayer in Oświęcim, once reminded us that the greatest mistake of the German Churches was their silence in the face of Hitler. Silence in the face of suffering is not neutral – it is a form of complicity.
Today, as the International Court of Justice in The Hague warns of the risk of genocide in Gaza, and the world follows the civilians’ tragedy, the silence of Oświęcim resonates with particular force.
The world on the streets
On the streets of London, Paris, New York and Warsaw, hundreds of thousands of people are demanding a ceasefire and respect for human rights. Demonstrations bring together both Arab communities and ordinary citizens who no longer want to watch images of children dying under the rubble. The protests are becoming a global voice of resistance against indifference. But is one voice missing among them – the voice from Oświęcim?
A rhetorical question
Auschwitz is not just a museum. It is a moral point of reference for the world. A place created so that the suffering of its victims would have meaning in warning against future crimes.
And so the question arises: if not from here, then from where should the voice in defense of the innocent be heard?
This is not a question about politics.
This is a question about humanity.
The OświęcimOnline.pl Team

 
				
zapytać ai, odpowiedni partner do rozmowy
Bezwzględna krytyka dobrego gospodarza… masz na myśli JCH? Gdzie są strefy, które gospodarczo rozruszają Oświęcim? Dadzą miejsca pracy, a nie konieczność dojazdu do miast dalej położonych lub pracę na produkcji na trzy zmiany? Ja widzę tylko kolejne markety i nic więcej. Ale rozumiem, że TY widzisz więcej?
Jprdl ten rząd i wszySSFRcy oraz z nimi powiązani grają na osłabienie, ośmieszenie Polski? Zatem wszySSFRcy WON? Mylę się???Oświęcim nic nie zrobi, bo zarabia na czym? na holokauście? na czymś innym, czego nie rozumiem?! Mylę się?
może waldy łoziński ogłosi w swoim „kurierze” ogólnoświatowy pokój i wszyscy go posłuchają bo na razie marnuje swój czas na bezwzględną krytykę dobrego gospodarza
7 godzin czytania imion dzieci zamordowanych przez Izrael. Cisza elit. Cisza mediów. Cisza świata.
Włochy. Kardynał Matteo Zuppi nie radykał, nie „propalestyński aktywista”, tylko katolicki duchowny przez 7 godzin odczytywał imiona ponad 12 tysięcy dzieci z Gazy, które zginęły od bomb „demokratycznego” Izraela. Imię po imieniu. Wiek po wieku. 469 stron.
W czasie tej modlitwy odczytano imiona i wiek wszystkich dzieci: 16 izraelskich dzieci zamordowanych w ataku Hamasu 7 października 2023 oraz 12 211 palestyńskich dzieci, które zginęły w Gazie do 25 lipca 2025 r.
A teraz popatrzcie, kto milczy:
TVN, Polsat, TVP cisza.
Celebryci, którzy tak kochają „dzieci” i „prawa człowieka” milczą.
Eurokraci, którzy nas uczą „wartości europejskich” milczą.
Influencerzy od tęczowych filtrów milczą.
Kiedy dzieci umierają, Zachód odwraca wzrok, bo zabija „ich sojusznik”.
Ale jak Palestyńczyk rzuci kamieniem, wtedy nagle wszyscy budzą się z letargu.
My, polscy patrioci, nie musimy zgadzać się z islamem, nie musimy się zgadzać z Palestyńczykami. Ale mamy sumienie i kręgosłup moralny. A on mówi jedno:
Zabijanie dzieci to zbrodnia.
I nie zależy od tego, kto naciska guzik.
Żyjemy w świecie, gdzie śmierć 12 tysięcy dzieci nie robi wrażenia. Ale jedno niewygodne zdanie na Facebooku to już „mowa nienawiści”.
Ja również nie wierzę w moc sprawczą tego rodzaju apeli ,ale o takich sprawach należy mówić zawsze ,wszędzie i głośno. Właśnie do tego min. są tam powoływani ci ludzie ,czy im się to podoba czy też nie ,czy mają w tym interes czy też nie. Milczenie na wszelką ludzką krzywdę to ciche przyzwolenie na nią ,nie zależnie od poglądów politycznych ,wyznania czy też innych okoliczności.
to może coś o strażnikach ukraińskich w ob. konc., i o ss galizien
Pytek – „Przypominam, że po agresji Rosji na Ukrainę też nabrali wody w usta na kilka tygodni. Było nie było, Żydzi w tym konflikcie są po obu stronach”.
Osobiście nie wierzę w moc sprawczą takich oświadczeń, które co najwyżej polepszają samopoczucie podpisanych; nie przypominam sobie agresji, którą wstrzymałoby jakieś protesty intelektualistów, aktorów czy ogólnie ludzi ze świecznika.
Ale skoro Pytek pisze, to sprawdziłem.
24 lutego 2022 – Rosja napada na Ukrainę.
24 lutego 2022 – „Oświadczenie Muzeum Auschwitz. Dziś nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę. Ten akt barbarii zostanie osądzony przez historię, a jego sprawcy – wypada mieć nadzieję – także przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości” – czytamy w oświadczeniu Muzeum Auschwitz. Stojąc w Miejscu Pamięci Auschwitz-Birkenau, nie sposób patrzeć w milczeniu, kiedy ponownie – wyłącznie z powodu obłąkanej pseudoimperialnej megalomanii – giną niewinni ludzie” – dodano. Muzeum wyraziło „całkowitą solidarność z obywatelami i mieszkańcami wolnej, niepodległej i suwerennej Ukrainy, a także ze wszystkimi Rosjanami, którzy mają odwagę przeciwstawiać się tej wojnie”.
Sprawdzenie tego zajęło 5 sekund.
Czy Pytek chciałby coś dodać? Czy Pytek chciałby za swoje kłamstwo przeprosić? No nie, no skąd, he, he, he.
PMAB musi najpierw przeprowadzić szczegółowy research w kwestii „skąd wieje wiatr” zanim się wypowie. Przypominam, że po agresji Rosji na Ukrainę też nabrali wody w usta na kilka tygodni. Było nie było, Żydzi w tym konflikcie są po obu stronach…
Rozumiem, że Oświęcimskie Forum Praw Człowieka ma teraz na głowie sprawy wyższej wagi – jak wybór menu i cateringu na kolejne spotkanie z profesorem Zollem?
Rodzice wiecie co to jest chanukowy sejm?
Już dawno ten człowiek, powinien zostać odwołany z funkcji jaką pełni przez lata. Czyje on interesy reprezentuje! On stawia się ponad…….Polski interes narodowy.
A dyrektor Auschitzu przyjmuje dzieci tych ludobójców i degeneratów które jak dorosną będą robić dokładnie to samo co ich ojcowie. „chlebem i sola” w ramach corocznego marszu żywych. Jak się pytam dokąd tak będzie?. Czy ten człowiek z brodą jak separatysta islamski gdzie w normalnym kraju za sam wygląd nie piastował by funkcji dyrektora może jeszcze na swoja gębę patrzeć przy goleniu??!! Chyba nie bo jak widać się nie goli