Oświęcim: 19-letni kierowca stracił prawo jazdy po przekroczeniu prędkości o 44 km/h. Miał już 20 punktów karnych, policja dopisała kolejne 11. Groźny przykład braku rozsądku za kierownicą.
Policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli młodego kierowcę, który w obszarze zabudowanym pędził niemal dwa razy szybciej niż pozwalają przepisy. 19-latek z Suchej Beskidzkiej miał na swoim koncie już 20 punktów karnych, choć prawo jazdy posiadał zaledwie od kilku miesięcy. Po wczorajszym wykroczeniu dopisano mu kolejne 11 punktów, co oznacza dla niego utratę uprawnień do kierowania pojazdami.
Do zdarzenia doszło 2 listopada 2025 r. o godzinie 19:30 na ul. Unii Europejskiej w Oświęcimiu. Policjanci zatrzymali kierowcę fiata, który w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40 km/h, jechał z prędkością 84 km/h. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna ma już bogatą historię wykroczeń drogowych, mimo krótkiego stażu za kierownicą.
Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości 19-latek został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł oraz 11 punktami karnymi. Funkcjonariusze poinformowali go, że łącznie na jego koncie widnieją już 31 punktów, co skutkuje administracyjną utratą prawa jazdy.
Apel policji: przestrzegaj przepisów i zachowaj rozsądek
Policjanci przypominają, że lekceważenie przepisów drogowych i nadmierna prędkość stanowią jedno z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa na drodze. Mundurowi apelują o ostrożność, trzeźwość i rozsądek za kierownicą, podkreślając, że kierowcy stwarzający poważne zagrożenie będą ponosić dotkliwe konsekwencje finansowe i prawne.
Przypomniano również obowiązujący taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości. Dla piratów drogowych przewidziano wysokie kary, a w przypadku recydywy — mandaty nawet dwukrotnie wyższe.
Mandaty za przekroczenie prędkości (wybrane progi)
do 10 km/h — 50 zł
11–15 km/h — 100 zł
16–20 km/h — 200 zł
21–25 km/h — 300 zł
26–30 km/h — 400 zł
31–40 km/h — 800 zł (recydywa 1600 zł)
41–50 km/h — 1000 zł (recydywa 2000 zł)
51–60 km/h — 1500 zł (recydywa 3000 zł)
61–70 km/h — 2000 zł (recydywa 4000 zł)
71 km/h i więcej — 2500 zł (recydywa 5000 zł)

Na ulicy Uni Europejskiej powinno być zmienione oznakowanie ,które pozostało po ZCHO. Normalny teren zabudowany bez zakazu wyprzedzania
Straszne! Tylko że to nieprawda lub półprawda, co na jedno wychodzi.
Heather Conley (była zastępczyni sekretarza stanu ds. Europy w administracji George’a W. Busha, więc republikanka) powiedziała to, ale nie teraz, tylko za środkowego pisu w 2021 roku. To czyni istotna różnicę pisiorze, prawda?
Odniosła się wtedy głównie do sytuacji na Węgrzech, gdzie „prasa jest stłamszona, nie może wyrażać swoich poglądów”. I że podobnie dzieje się w Polsce – był to czas, kiedy pis chciał przejąć lub zlikwidować TVN i TVN24.
„nie jest to krok, który podejmujemy łatwo, ale musimy rozważyć określone sankcje. Na przykład jeśli chodzi o korupcję, gdy czyni się szkodę amerykańskim firmom, wtedy powinniśmy rozważyć sankcje. Nie jest to coś, co ktokolwiek z nas chciałby zrobić, nie wpłynie to dobrze na nasze stosunki”.
Pis wtedy ostatecznie przestraszył się Amerykanów i z przejęcia TVN się wycofał. Choć niewiele brakowało. Gdyby Kaczyńskiemu się udało, mielibyśmy tylko TVP Kurskiego i prasę lokalna w rękach Obajtka, a pis mógłby zrealizować marzenie prezesa – bezkarnie kłamać, ogłupiać ludzi i rządzić w nieskończoność, tak ja Orban na Węgrzech.
Szefowa ufundowanej przez rząd Niemiec dla działalności lobbystycznej w USA organizacji GMF przekonuje 🇺🇸 Kongres, że należy wyrzucić Polskę z NATO i wycofać z niej siły 🇺🇸.
Dokładnie w tym samym czasie identyczne żądania składa Rosja. 3 miesiące przed ⚔️ na Ukrainę…
Dziś były szef warszawskiego biura German Marshall Fund (📸 Michał Baranowski) jest wiceministrem w rządzie Donalda Tuska, gdzie działa w obszarze technologii.
W nagrodę za działanie na szkodę fundamentalnych interesów bezpieczeństwa Rzeczpospolitej powołany został też do Rady Instytutu Zachodniego.
Stanowiska te gwarantują temu zagranicznemu lobbyście dostęp do niezwykle wrażliwych informacji, np. rozwoju polskiego programu satelitarnego, czy niejawnych ekspertyz nt. relacji polsko – niemieckich.