W sobotę 16 sierpnia po godzinie 16 służby ratunkowe interweniowały w Jawiszowicach na ulicy Przecznej. Doszło tam do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwej kobiety w ciąży, która miała pod opieką swoją dwuletnią córeczkę.
Zjechała z drogi i uderzyła w słup
Jak ustalili policjanci, 38–letnia mieszkanka Brzeszcz, kierując oplem, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z jezdni i uderzyła w słup telekomunikacyjny. Uderzenie było tak silne, że słup złamał się i runął na drogę, blokując przejazd.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kobieta miała w organizmie dwa promile alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że była w ciąży, a w samochodzie przewoziła swoje dwuletnie dziecko.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Zarówno kierująca, jak i jej córeczka zostały zabrane do szpitala na badania.
Surowe konsekwencje
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat więzienia, co najmniej trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata samochodu – jeśli badanie wykaże powyżej 1,5 promila alkoholu.
To jednak nie wszystko. Kobieta odpowie także za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Bohaterska reakcja świadka
Do czasu przyjazdu służb pomocy uczestnikom zdarzenia udzielił Krzysztof Klimczak, nauczyciel CSR z Powiatowego Zespołu nr 6 w Brzeszczach. To on jako pierwszy zauważył sytuację, wezwał służby i udzielił poszkodowanym niezbędnej pomocy.
Dzięki jego szybkiej reakcji możliwe było szybkie zabezpieczenie miejsca zdarzenia i udzielenie wsparcia dziecku oraz kobiecie.
Kobiety łagodzą obyczaje.