
Groźny wypadek na DK44 w miejscowości Włosienica. Ciężarówka uderzyła w stojące auto, doprowadzając do serii zderzeń. Jedna osoba została ranna i trafiła do szpitala.
Zderzenie czterech pojazdów na ulicy Długiej. Ranna 67-letnia kobieta
W poniedziałek 28 lipca 2025 roku o godzinie 17:25 na ulicy Długiej (droga krajowa nr 44) w miejscowości Włosienica doszło do poważnego wypadku drogowego z udziałem samochodu ciężarowego marki DAF oraz trzech samochodów osobowych. W zdarzeniu ranna została jedna osoba – 67-letnia pasażerka fiata, która trafiła do szpitala z urazem klatki piersiowej.
Wstępne ustalenia policji: seria zderzeń po najechaniu na tył
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, 19-letni obywatel Ukrainy kierujący ciężarówką marki DAF najechał na tył samochodu Dodge, prowadzonego przez 54-letniego mieszkańca Zatora. Mężczyzna zatrzymał pojazd, by wykonać skręt w lewo.
Siła uderzenia była tak duża, że dodge został wypchnięty na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z fiatem, prowadzonym przez 70-letniego mieszkańca Oświęcimia. Następnie dodge przemieścił się z powrotem na swój pas ruchu, gdzie wjechał w tor jazdy audi, kierowanego przez 23-letniego mieszkańca Białegostoku.
Kierowca audi chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze, uszkadzając opony na odłamkach rozbitych pojazdów.
Pomoc i apel służb
Na miejscu natychmiast interweniowały służby ratunkowe. Ranną kobietę przetransportowano do szpitala. Policjanci będą teraz szczegółowo wyjaśniać przebieg i przyczyny tego zdarzenia.
Na słowa uznania zasługują świadkowie zdarzenia, którzy udzielili pierwszej pomocy i prawidłowo powiadomili służby ratunkowe.
Policja apeluje: deszcz i śliska nawierzchnia – zwolnij!
Policja przypomina: podczas opadów deszczu droga hamowania znacząco się wydłuża, a pojazd może wpaść w poślizg. Aby uniknąć tragedii:
- Zmniejsz prędkość,
- Zwiększ odległość od poprzedzającego pojazdu,
- Zachowaj szczególną ostrożność, szczególnie na mokrej nawierzchni.
pan się tym wzruszyl czy rozpacz pana ogarnęła? ogólnie : budowlanych już niejedno widziało, co , jaraja Pana morderstwa na melinach? inżynier zabił inżyniera? architekt architekta? niech pan przeanalizuje jeszcze zdarzenia wiezienne
Do zabójstwa doszło przy ul. Budowlanych. Władysław B. zajmował tam samowolnie bez zgody właściciela jedno z mieszkań, w którym często urządzał libacje. Tak też było między 1 i 3 lutego br. Wówczas Władysław B. lekko poturbował 51-letniego Józefa K. ps. Diobeł. Pobity po pewnym czasie został także zaatakowany przez siostrzeńca Przemysława B. ps. Bolo. Ten pobił go pięściami, kopał i zadawał ciosy nogą od taboretu. Na nieprzytomnego przewrócił szafę i opuścił mieszkanie.
Uczestnicy libacji wezwali karetkę, ale na pomoc było za późno. Pobity miał poważne urazy głowy i mózgu.
pijani obywatele ua wjechali do jeziora kruki
Czarna seria wypadków w powiecie Oświęcimskim co kilka dni mamy wypadki z udziałem samochodów ,motocykli ,hulajnogi i rowerzystów.
Ciekawe rzeczy AI generuje
30-latek i 17-latek weszli do jednego z barów w Częstochowie i kazali wyjść dwóm obcokrajowcom, których tam zobaczyli. Tamci odmówili. Wywiązała się sprzeczka. Wywiązała się sprzeczka. 30-letni Patryk R. wyciągnął nóż i dźgnął w pierś jednego z obcokrajowców. Ostrze zatrzymało się na żebrach, ale rana jest głęboka. Policjanci znają zatrzymanych ze środowiska pseudokibiców.
Nie ma to jak nasi mili, swojscy patrioci.
pijany kierowca z ua wywrócił lawetę z samochodami ,fiat auto poland , na dk 1, straty 1 mln – 2 promile alkoholu we krwi
Płk Andrzej Derlatka mówi wprost: działania polskich służb ocenia średnio. Chwalą się nieswoimi sukcesami. Sprawców podpalenia Marywilskiej złapali Litwini, tego Kolumbijczyka złapali Czesi a potem wychodzi JacekDobrzynski i chwali się wielkimi sukcesami.
Płk Andrzej Derlatka mówi wprost: działania polskich służb ocenia średnio. Chwalą się nieswoimi sukcesami. Sprawców podpalenia Marywilskiej złapali Litwini, tego Kolumbijczyka złapali Czesi a potem wychodzi JacekDobrzynski i chwali się wielkimi sukcesami.