Unia Oświęcim otrzymała 750 tys. zł dotacji z budżetu miasta – razem z wcześniejszym wsparciem to 1,55 mln zł na sezon 2025/2026. Miasto inwestuje w hokej, wspierając drużynę i promocję przez sport.
Miasto inwestuje w hokej – kolejna transza dla Unii Oświęcim
Unia Oświęcim otrzymała właśnie 750 tys. zł dotacji na sezon 2025/2026. To druga odsłona miejskiego wsparcia – pierwsza, na kwotę 800 tys. zł, trafiła do klubu w styczniu 2025 roku. Łącznie to aż 1,55 mln zł zarezerwowane w miejskim budżecie na wsparcie drużyny seniorskiej.
Umowa i cel finansowania
Nową umowę dotyczącą promocji Oświęcimia przez sport podpisali prezydent Janusz Chwierut i prezes spółki Oświęcimski Sport, Paweł Kram. Wspólna deklaracja:
- środki finansowe wesprą przygotowania Unii Oświęcim do sezonu 2025/2026;
- miasto zapewnia preferencyjne stawki za korzystanie z hali lodowej.
Prezes Paweł Kram dodaje, że zawodnicy już trenują pod wodzą nowego trenera, a wsparcie miasta to potężny zastrzyk finansowy.
Budowa wizerunku i promocja
Unia Oświęcim to spółka założona w 2015 roku, prowadząca ekstraligową drużynę hokejową. Klub działa nie tylko sportowo – jest także ambasadorem miasta:
- promocja Oświęcimia podczas rozgrywek,
- herb miasta na koszulkach, banerach i materiałach promocyjnych,
- obecność w mediach i mediach społecznościowych.
Miasto, jako większościowy udziałowiec spółki, zapewnia również utrzymanie obiektów sportowych oraz preferencyjne warunki korzystania z hali lodowej.
Co z drogą na ulicy Krasińskiego kiedy władze miasta planują otwarcie nowej drogi od Galicji w stronę ulicy Szpitalnej? Droga jest już gotowa od ponad miesiąca.
Parking podziemny na bulwarach dopuszcza parkowanie i ładowanie elektryków. Mam nadzieję, że nikt nie jest samobójcą, aby tam wchodzić.
Co to znaczy, będzie nowy? Co w zniszczonyn parkingu było uszkodzone?
Po prostu przewał na kasę
Będzie nowy wraz nową ulicą Chopina.
Słoje, rozwalili wam dobry parking przy targu.
@Do Janusza
Kopiuj…
Wklej…
Komentarz gotowy.
@Do Janusza dla większości pojęcie Polska nie istnieje. Tylko stan konta.
Wychodzę rano z kawką na balkon. Patrzę przed siebie – i co widzę? Widzę ludzi, którzy zasuwają do pracy. Widzę matki prowadzące dzieci do przedszkola, z rozwianym włosem i bananem w dłoni, bo śniadanie trzeba było zjeść w biegu. Widzę młodych z laptopami pod pachą, którzy zamiast wyjechać „gdzieś, gdzie się bardziej opłaca”, zostali i budują coś tutaj. Widzę starszych panów, którzy przystają, żeby pogadać. To ci, którym jeszcze chce się mówić „dzień dobry” sąsiadowi.
Patrzę i myślę – czy naprawdę chcecie to poświęcić? Czy naprawdę chcecie zamienić to spokojne, pracowite, pnące się do góry społeczeństwo – w kolejny eksperyment społeczno-antropologiczny? Czy naprawdę chcecie, żebyśmy poszli śladem tych krajów, które miały wszystko: kapitał, technologię, historię, ambicję… i wyrzuciły to wszystko do kosza w imię inkluzywności, różnorodności i społecznej sprawiedliwości, tak jak oni ją rozumieją?
W Paryżu nie ma już Paryża. Jest za to policyjna strefa zapalna, w której kastetem dostaniesz prędzej niż bagietką. W Berlinie tęcza wisi już nie tylko nad Reichstagiem, ale nad zdrowym rozsądkiem. W Wiedniu chrześcijańskie dzieci są już w szkołach mniejszością. Londyn – oaza wieży Babel, to miejsce, gdzie Brytyjczyka można spotkać rzadziej niż jednorożca.
I żeby było jasne – to nie wina emigrantów, tylko tych, którzy ich masowo wpuścili, żeby się poczuć dobrze sami ze sobą. Którzy uwierzyli, że tożsamość narodowa to coś, co można wymienić jak filtr w ekspresie.
Naprawdę chcecie, żebyśmy to zrobili i my? Oddali język, kulturę, historię, bezpieczeństwo – w imię tego, by jakiś komisarz w Brukseli wystawił Polsce złotą gwiazdkę w dzienniczku postępu?
Naprawdę chcecie, żeby ulice naszych miast wyglądały jak te w Marsylii czy Malmo? Naprawdę chcecie, żeby dziewczyna wracająca wieczorem z uczelni musiała się trzy razy obejrzeć za siebie – nie dlatego, że żyje w „nacjonalistycznym kraju”, tylko dlatego, że nikt nie odważył się postawić granic tym, którzy granic nie uznają?
Czy naprawdę chcecie poświęcić to, co mamy – tylko po to, by przypodobać się tym, którzy z własnych społeczeństw zrobili cmentarz cywilizacji? Być może najdroższy w utrzymaniu, najbardziej kolorowy i poprawny politycznie – ale jednak cmentarz?
Bo ja z mojego balkonu widzę Polskę. Nie idealną. Ale moją. I waszą. Widzę ludzi, którzy wciąż wiedzą, kim są. I chcę tylko zadać jedno pytanie: Czy naprawdę chcecie to poświęcić?
Ps2 nastolatkowie na wiadukcie zatrzymali pociąg pospieszny. Info na drugim portalu. Wiesz co to jest ? To ujemne IQ polactwa.
Ps
to europejczycy całą gębą z suchym chlebem w pysku. Młodzi, starzy, cały przekrój.
@ lokator Ja mam bezmózgom tłumaczyć , żeby szczurów nie karmili? Robią to z premedytacją.
Na dodatek normslni inaczej trzymają dzwi na klatkę otwarte, żeby dźuma do klatki weszła . Ogłoszenia ostrzegawcze są zrywane.
Anonimie wytłumacz ludziom by nie rzucali żarcia gdzie popadnie to nie będzie szczurów. Pojemniki puste a w koło pełno śmieci. Przy koszach na ulicach to samo. No ale wszyscy płacą podatki.
@ Nasalis…
Nie seniorski, tylko zawodowy.
Mieszkańcom to pasuje., za to staliśmy się miastem SZCZURÓW. Biegają juz wszedzie.
A ja się pytam: na jakiej podstawie prawnej (czyt. zapisu ustawowego) sport seniorski może być dotowany z budżetów samorządowych?
Finansujemy grę zagranicznych emerytów hokeistów aby Janusz z panami z PO mógł sobie postać na balkonie. Niby taki prestiż! Tak mówią w Łękach.
Oświęcim finansuje luksusowe wakacje drugoligowym Szwedom i Finom. A porodów bez znieczulenia jak nie było w oświęcimskim szpitalu 20 lat temu tak nie ma obecnie. Brawo !
Jestem za.
Ja bym przebaczył te 750 zł na obudowę mykwy. Żeby było szybciej! Żeby deski nie butwiały.
Chodzi o za czy przeciw przewałom?
To już reklamy wodociągów, że wodę sprzedają nie wystarczą?
@tylko pytam; jeśli daje urząd marszałkowski to pisowscy kibice są za, jeśli daje urząd miasta to są przeciw. Tak to już u nas wygląda, wszędzie chcą robić politykę.
Pisowscy kibice są za czy przeciw?
No i SUPER !!!