Oświęcimianin, Krzysztof Ciemiera zajął pierwsze miejsce w półfinale krajowych eliminacji do światowego konkursu barmańskiego, World Class Competition. 21 maja zmierzy się z pozostałymi dwunastoma finalistami o tytuł polskiego Barmana Roku 2017 i bilet na globalne zawody w Meksyku. Gratulujemy i trzymamy kciuki za finał!
Na ostatniej prostej do tytułu polskiego Barmana Roku World Class Poland 2017 Krzysztof Ciemiera, który pochodzi z Oświęcimia, a pracuje w Osieku, zmierzy się z mocną reprezentacją barmanów z Warszawy, Krakowa, Gdańska i Łodzi. Zwycięzca konkursu otrzyma przepustkę do udziału w globalnym konkursie World Class w Meksyku, gdzie zmierzy się z najlepszymi barmanami z 60 państw.
Krzysztof Ciemiera (31 l.) za barem stoi od 6 lat. Pochodzi z Oświęcimia, pracuje w alter MOLO w Osieku. Jest samoukiem, który szlify zawodowe zdobywa w codziennej pracy. W poprzedniej edycji World Class Poland reprezentował barwy Oświęcimia.
O swojej przygodzie w World Class mówi: „Przygotowania do World Class to spore przedsięwzięcie. Od analizy oczekiwań, przez wyszukiwanie i testowanie połączeń smakowych, kolory, zapachy, czynniki wpływające na apetyt, po dbanie o każdy detal prezentacji. Warto zarwać noce, a nawet zamienić w Zombie, by cieszyć się z dobrego wyniku. Jestem niesamowicie szczęśliwy i podekscytowany udziałem w finale”.
W półfinale eliminacji, który odbył się w pierwszej połowie kwietnia w Łodzi, konfrontacja barmańskich talentów obejmowała przygotowanie dwóch koktajli serwowanych przed (apéritif) i po posiłku (digestif). W każdej z dwóch konkurencji sędziowie przyznawali do 30 punktów odpowiednio za technikę, prezentację, kreatywność i sam koktajl oraz do 20 punktów za sposób podejmowania gości (hospitality) i 10 – za dobór alkoholu. W jury zasiedli m.in. zwycięzca pierwszej, światowej edycji World Class (2009 r.) – Aristotelis Papadopoulos i globalna ambasadorka marki Tanqueray No. TEN – Stephanie Jordan.
Polscy barmani w eliminacjach do światowego konkursu World Class rywalizują po raz trzeci. W 2016 roku na finał w Miami wyjechał Paweł Rodaszyński, a rok wcześniej w Kapsztadzie wystartował Mateusz Szuchnik. Obaj do kraju wrócili z zaszczytną pozycją w gronie 20 najlepszych barmanów globu.
World Class Competition od 2009 r. kreuje międzynarodowe gwiazdy sztuki barmańskiej. Finaliści podróżują po świecie, są zapraszani do prowadzenia szkoleń i angażowani jako konsultanci w najlepszych lokalach. W ciągu ośmiu edycji po globalne trofeum Diageo Reserve World Class sięgnęli reprezentanci: Grecji, Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Japonii, USA i Australii.