Informacje

POWIAT. Mit o koszarach austriackich w Oświęcimiu

W okresie pierwszej wojny światowej Austriacy w dzielnicy Oświęcimia na Zasolu  wybudowali w latach 1916–1917 baraki dla emigrantów zarobkowych z Galicji, którzy z  Oświęcimia wyruszali w świat za chlebem. Wojsko Polskie przejęło te budynki w 1919 roku. Nieprawdziwy jest natomiast mit, że kiedyś były to koszary austriackie, o czym pisze np. Józef Garliński w książce „Oświęcim walczący”, wydanej po raz pierwszy w Londynie w 1974 roku.

W Archiwum Państwowym w Oświęcimiu, mieszczącym się do niedawna w bloku nr 1 na terenie Muzeum Auschwitz odnalazłem dokument w postaci pisma Oświęcimskiego Towarzystwa Przemysłowego z dnia 14 stycznia 1918 roku, którego obszerny fragment – zachowując oryginalną pisownię – warto zacytować: W Oświęcimiu obok dworca kolejowego zbudowano już w czasie wojny obóz, jako stacyę wychodźczą robotników sezonowych dla krajowego biura pośrednictwa pracy. Obóz ten, względnie nowe miasto, o obszarze 50 morgów, wyposażono w tor kolejowy, w całą sieć dróg jezdnych i chodników, w kanalizację, wodociągi, Silnicę elektryczną obok miejscowej gazowni, zakład odkażalno-kąpielowy z pralnią, szpital chirurgiczny i zakaźny, w urząd pocztowo-telegraficzny, posterunek policyi i żandarmerii, gmach giełdy pracy z teatrem i w cały szereg innych budynków murowanych, potrzebnych dla administracji obozu; ponadto zbudowano 22 budynki murowane na pomieszczenie 3 tysięcy robotników oprócz 90 budynków drewnianych, które mogą pomieścić 9 tysięcy robotników. Ogólny nakład budowy całego obozu bardzo znacznie przewyższy kwotę 20 do 25 milionów koron.

Budynek tzw. „Theatergebäude”, gdzie obecnie będzie się mieścić Centrum Nauczania o Auschwitz i Holocauście

Budynek tzw. „Theatergebäude”, gdzie obecnie będzie się mieścić Centrum Nauczania o Auschwitz i Holocauście

Z cytowanego powyżej pisma wynika jednoznacznie, że budynek giełdy pracy z teatrem tzw. Theatergebäude” został wybudowany w czasie pierwszej wojny światowej.

Należy także wyjaśnić, że w piśmie tym jest mowa o 22 budynkach murowanych, które zostały w latach międzywojennych przejęte przez Wojsko Polskie, a w okresie drugiej wojny światowej wykorzystane przez hitlerowców – po dodatkowej rozbudowie – jak bloki KL Auschwitz, bądź budynki administrowane przez obozowe władze SS. W pomieszczeniach Theatergebäude” znajdował się magazyn obozowy.

Budynek, gdzie mieszkał na terenie koszar ostatni przedwojenny komendant garnizonu ppłk Władysław Kiełbasa, Niemcy zamienili na blok 11, zwany Blokiem Śmierci. W koszarach w Oświęcimiu stacjonowali żołnierze, które wchodzili w skład jednostek przedwojennego Wojska Polskiego, jak II Batalion 73. Pułku Piechoty z Katowic, w czasie pokoju liczący 650 żołnierzy ze składu 23. Dywizji Piechoty.W przededniu wybuchu II wojny światowej stacjonowali tutaj również żołnierze 5. Dywizjonu Artylerii Konnej, który w maju 1939 roku zastąpił III Dywizjon 21. Pułku Artylerii Lekkiej, a także dowództwo ośrodka zapasowego 23. Dywizji Piechoty i kadra batalionów zapasowych 73. i 75. Pułku Piechoty.

Pułkownik Władysław Kiełbasa (1893-1939)

Pułkownik Władysław Kiełbasa (1893-1939)

W czasie kampanii wrześniowej żołnierze tych oddziałów wsławili się bohaterstwem. Za udział w walkach obronnych 1939 roku cały 73. Pułk Piechoty, w którego skład wchodził II Batalion z Oświęcimia, został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Żołnierze tego batalionu pod dowództwem podpułkownika Władysława Kiełbasy, 2 września 1939 stoczyli zwycięski bój z Niemcami pod Wyrami. Niestety, podczas tej walki sam dowódca został śmiertelnie raniony odłamkiem w głowę. – ppłk Kiełbasa pochodził z Ptaszkowej koło Nowego Sącza.

Pułkownik Kiełbasa nie był jedynym wybitnym oficerem i dowódcą w historii oświęcimskiej jednostki w okresie międzywojennym.. Pierwszym komendantem garnizonu był mjr Adam Haber­ling. We wrześniu 1939 roku dowodził obroną Łucka na Wołyniu. Został zamordowany przez Sowietów jeszcze w czasie działań wojennych. Kilku kolejnych oficerów z Oświęcimia w czasie okupacji pełniło kluczowe role w szeregach polskiej konspiracji.

Ppłk Jan Pałubicki był dowódcą Pomorskiego Okręgu Armii Krajowej. Ppłk Henryk Kowalówka z kolei najpierw dowodził Śląskim, a potem Okręgiem Poznań AK. W wyniku zdrady został schwytany przez Niemców i stracony. Można również wymienić, zmarłego po wojnie w Szwajcarii, kpt. Stanisława Karolusa.

W Oświęcimiu służyli również m.in. ppłk Jan Gumowski, który w czasie wojny został inspektorem radomskiego ZWZ i por. Jan Wawrzyczek, który podjął walkę pod drutami obozu Auschwitz, jako dowódca oddziału AK „Sosienki”. Nazwiska żołnierzy oświęcimskiego garnizonu można znaleźć wśród ofiar zbrodni katyńskiej, a także więźniów KL Auschwitz, np. majorZygmunt Bończa-Bohdanowski.

Koszary w Oświęcimiu w okresie międzywojennym

Koszary w Oświęcimiu w okresie międzywojennym

W kampanii wrześniowej 1939 roku jednostki Garnizonu „Oświęcim” walczyły w składzie Armii „Kraków”. Jej zadaniem była obrona południowo-zachodnich rubieży II Rzeczypospolitej.

W dniu 1 września 1939 roku II batalion 73. Pułku Piechoty znajdował się w rejonie Katowic-Ligoty z nastawieniem na działania w kierunku Mikołowa. Szlak bojowy tego batalionu wiódł następnie spod Mikołowa poprzez Sosnowiec, Alwernię, Kraków, Pacanów, Baranów, Biłgoraj i okolice Tomaszowa Lubelskiego, gdzie po wyczerpaniu amunicji i wobec okrążenia przez oddziały niemieckie 20 września nastąpiła kapitulacja całego 73. Pułku Piechoty.

Jarosław Ptaszkowski, lekarz i pasjonat historii z Oświęcimia, autor biogramu płk. Władysława Kiełbasy

Jarosław Ptaszkowski, znany lekarz z Oświęcimia i pasjonat historii , autor biogramu pułkownika Władysława Kiełbasy

Z kolei 5. Dywizjon Artylerii Konnej prowadził działania wojenne, zapewniając artyleryjskie wsparcie Krakowskiej Brygadzie Kawalerii. Walczył razem z nią, wycofując się z rejonu Koszęcin – Woźniki przez Pradła, Rokitno, Baranów, Tarnogród, Szczekociny, Solec, Annopol, Krasnystaw, Czarniowiec i Jacinę. Skapitulował 23 września 1939 roku.

Nim w budynkach pokoszarowych w Oświęcimiu powstał późną wiosną 1940 roku KL Auschwitz, Niemcy przez pewien krótki czas przetrzymywali  w nich polskich jeńców wojennych.

Jedna z ulic w Oświęcimiu kilkanaście lat temu została nazwana ulicą Pułkownika Władysława Kiełbasy (zobacz biogram).

Adam Cyra

Poprzedni artykułNastępny artykuł

4 komentarze

  1. to co najmniej drugi twój komentarz o tym gdzie bulwersujesz się o usuniętych swieczkach-widać parcie na szkło masz wielkie.Otóż-po 1)to nie były świeczki a wkłady do zniczy które od 4.50 do 12 zostały wypalone(swoja droga wypadałoby szarpnąć się z partyjnych pieniążków na kompletne znicze)po 2-miałam z moimi znajomymi przez przypadek okazję widzieć jak wygląda składanie zniczy.Żenujące przedstawienie ludzi jedynie słusznej partii,smiechy, chichy,wspólne wesołe zdjęcia przed godziną 4,40… No właśnie o 4,40 trwało w najlepsze zapalanie zniczy koło ławek ,cała smietanka rozesmiana .O 4.45 zaczęło się formowanie w szyku i kończenie tzw.spraw organizacyjnych (kto ,gdzie za kim ma stać).około 4,50 (!)po tym jak zostały właczone światła kamery tv rządowej uśmiechy nagle zniknęły z twarzy i z pełną zadumą i refleksją kondukt w stronę pomnika ruszył z wkładami ..Na ławkach siedziały tez inne osoby które obserwowały ten cyrk…

  2. Artykuł ciekawy pokazuje historie naszego miasta, którą czasami się przesłania i nie eksponuje.
    Władze miejskie tylko korzystają i popierają wycieczki do USA. O historii miasta w całości zapominają. Szczytem jest usuwanie świeczek kwiatów z pomnika w dniu 01.09.2019, aby tylko widać było jedną partie polityczną. Jak dawniej, tylko jedyna słuszna partia (proletariusze wszystkich krajów łączcie się).

  3. Zawsze ciekawe artykuły autorstwa Pana Adama Cyry czyta się z przyjemnością. Prosimy o więcej.

  4. Zygmunt Bohdanowski był synem Stanisława (wyższy oficer armii rosyjskiej, poległym w czasie wojny rosyjsko-japońskiej w 1905) . Student na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki w Rydze. Służył w armii rosyjskiej od września 1916. Dwa lata później został zdemobilizowany i wkrótce powrócił do Kraju.

    W Wojsku Polskim służył od listopada 1918, w tym również w koszarach w Oświęcimiu.

    Od października 1939 w Warszawie w konspiracji, gdzie był współorganizatorem Tajnej Armii Polskiej. 9 września 1941 aresztowany i osadzony na Pawiaku. 17 kwietnia 1942 wywieziony do KL Auschwitz, gdzie włączył się do działalności konspiracyjnej. Przewidywany był na dowódcę utworzonego przez rtm. Witolda Pileckiego Związku Organizacji Wojskowych, gdyby wybuchły walki w obozie. Na Pawiaku i w Oświęcimiu występował pod nazwiskiem Zygmunt Bończa. 11 października 1943 został rozstrzelany pod Ścianą Śmierci bloku nr 11.

Send this to a friend