W piątek 9 marca na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Sienkiewicza w Oświęcimiu, strażacy z PSP Oświęcim kolejny raz usuwali elementy elewacji kamienicy stwarzające zagrożenie dla pieszych i kierowców.
Radny Waldemar Łoziński już w styczni wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta Janusza Chwieruta. Poniżej treść interpelacji i odpowiedź prezydenta:
Waldemar Łoziński:
Na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Placu Kościuszki stoi kamienica, której stan techniczny z roku na rok ulega gwałtownemu pogorszeniu.
W tym momencie z uwagi na spadający tynk zablokowany jest popularny ciąg pieszych. Wzdłuż całej kamienicy są zamontowane siatki mające na celu zabezpieczenie odrywającego się tynku przed spadaniem na uczęszczających chodnikiem.
W związku z powyższym mam pytania :
1. Czy prowadzi Pan rozmowy z właścicielami kamienicy mające na celu remont kamienicy, która zagraża bezpieczeństwu przechodzących osób ?
2. Czy podjął Pan kroki, aby właściciel kamienicy w należyty sposób zabezpieczył budynek przed spadającym tynkiem i cegłami tak, aby w najmniejszym stopniu nie zagrażał bezpieczeństwu przechodniów?
Janusz Chwierut
1. Zgodnie z przepisami prawa, instytucją odpowiadającą za badanie stanu technicznego budynków w powiecie oświęcimskim, a tym samym w mieście Oświęcim jest Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
2. Na podstawie przepisów ustawy Prawo budowlane oraz Kodeksu Postępowania Administracyjnego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Oświęcimiu decyzją z dnia 10 lutego 2017r. znak: PIB.7356-25/08/BO nakazał właścicielom budynku, którymi są osoby prywatne, wyłączenie z użytkowania w/w obiektu w całości. Ponadto zarządził umieszczenie na budynku zawiadomienia o stanie zagrożenia bezpieczeństwa ludzi lub mienia oraz o zakazie jego użytkowania, zabezpieczenie obiektu przed dostępem osób trzecich wraz z zabezpieczeniem bramy wejściowej, usytuowanej pomiędzy budynkami oznaczonymi ul. Tadeusza Kościuszki 6 i 7 oraz zabezpieczenie spadających elementów budynku. Termin wykonania niniejszego obowiązku określił na 5 dni od dnia otrzymania przez właściciela w/w decyzji.
3. Wykonane zostały prace polegające na założeniu atestowanej siatki zabezpieczającej rozpiętej na stalowej konstrukcji wsporczej. Według „Opinii technicznej” przekazanej do tutejszego urzędu stosownym pismem przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Oświęcimiu, wykonanej przez osobę posiadającą stosowne uprawnienia budowlane, w/w zabezpieczenie budynku jest wystarczające do przeniesienia obciążeń wynikających z upadku mogących ulegać odspojeniu elementów elewacji w postaci fragmentów tynków, zdobień i cegieł o obciążeniu nie przekraczającym 100 kg/m2 powierzchni.
4. Pomimo wykonanych zabezpieczeń zagrożenie nie zostało w pełni zlikwidowane, dlatego w piśmie z dnia 30 października 2017 r. znak pisma: ZK.5520.2017 tutejszy Urząd zwrócił się do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Oświęcimiu z prośbą o podjęcie ponownych działań, zgodnie z art. 66 ust. 1 pkt. 1 i 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (Dz.U.2017 poz. 1332), mających na celu spowodowanie szybkiego usunięcia występującego zagrożenia. W związku z brakiem widocznych działań ze strony Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Oświęcimiu oraz braku odpowiedzi na w/w pismo, ponowiono w dniu 15 stycznia 2018 r. w piśmie znak: ZK.5520.I.2018 wniosek o podjęcie niezbędnych działań w powyższej sprawie. Jednak do chwili obecnej PINB w Oświęcimiu nie przekazał żadnej odpowiedzi.
Odnawiają : na pomarańczowo vide dawna rzeżnia obok bramy Jagienki . A przy okazji kto chce mieszkać w starych zgniliznach : TRENDY , tam był piękny remont , który się innym nie opłacał. A jak coś jest zgnite to jest zgnite, jest piękna stęchlizna od grzyba i TO jest do wyrzucenia. 100%M.
Szkoda że tych przedwojennych kamienic nie odnawiają
@ Czesław, gdzie twoje umiłowanie tolerancji? Urzędnicy zrobili ci krzywdę? Jest to własność prywatna. Urzędy mogą tyle na ile zezwala im prawo i mogą podjąć czynności w ramach obowiązującego stanu prawnego.
Czytacz napisał wreszcie prawdę, shopping, House & Home, Run 4 i inne wykwity w Oświecimiu.
Kto jest właścicielem tej kamienicy?
Podziękowania dla panów strażaków.
Oby w tym miejscu nie wydarzył się poważny wypadek.
do@Czesław: Czesio, jaki z Ciebie malkontent i w dodatku nie lubisz urzędników z magistratu, wykaż więcej empatii tak powszechnie oczekiwanej, coś Ciebie ostatnio „gryzie”, wyluzuj idzie wiosna. Poczekaj trochę ta kamienica będzie tematem kiełbaski wyborczej serwowanej przez kandydatów na Radnych,Prezydenta i Starostę Po co rozpoczynać kampanię zimą gdy wybory na jesieni. Niebawem zobaczymy fotki kandydatów na radnych, prezydenta, starosty w tle z tą zdezelowaną kamienicą, z którą obecna władza „NIC NIE MOGĘ” niczego dobrego za 4 lata minione nie zrobiła. E tam zrobili nam galerię śmiechu i kompromitacji przy Królowej Jadwigi, to budowla wstydu dla magistratu i starostwa.
@niemoralne Jestem przechodniem, którego przez rok chodzenia pod tą kamienicą mogło zabić. To jest niemoralne A kwestie prawa? Chwierut, gdy chciał zostać prezydentem załatwił zmianę prawa w miesiąc.I jest mi obojętne, kto w sytuacji zagrożenia życia nie ruszył tyłka zza biurka.
@ czesław – a ty kim jesteś? Ludzie pracujący w Urzędach to też ludzie, którzy mają rodziny, którzy ciężko pracują jak inni, którzy starają się pomóc – niestety nie zawsze można i da się rozwiązać od ręki każdą sprawę, są przepisy, których trzeba się trzymać – przepisy tworzone przez Sejm i Senat, na które urzędnik nie ma wpływu. Nie ma też wpływu na agresywnych, trzaskających drzwiami petentów, którzy przychodzą i myślą, że wszystko im wolno wszystko dostaną. No ludzie, popatrzcie na to z innej strony – gdybyś to ty siedział na miejscu urzędnika. To co piszecie niekiedy o pracownikach urzędów – o Panu Janie Kowalskim, Marianie Nowaku, Ewie Kowalczyk i innych to niemoralne i smutne. Zastanówcie się nad tym.
Przepraszam za brak precyzji. Dla mnie magistrat to wszystkie urzędasy pracujące metodą ping-ponga niezależnie od szczebla.
Co na to Papież?
Chwierut wykazał przynajmniej jakieś zainteresowanie tematem. Starzec – nic.
Co na to Starzec?
Kwestia starych rozpadających się i opuszczonych kamienic w centrach miast jest w Polsce nierozwiązywalna. Zwłaszcza jeśli właściciel mieszka za granicą.
Nasi posłowie debatują ciągle o pierdołach. podejmują uchwały o upamiętnieniu tego, siamtego, czy owego. Natomiast uchwalenie ustawy chroniącej zdrowie i życie obywateli przekracza ich zdolności intelektualne.
Takich kretynów sobie wybraliśmy.
Urzędasy też nie pomogą.
Pozostaje tylko czekać, aż odpadający tynk w końcu kogoś zabije,
Ciekawe, czy wówczas znajdzie się winny.
Czy ktoś wie, czy jeśli kawałek tynku z tej kamienicy spadnie i np. rozbije głowę mojej żony, to komu powinienem dać w mordę?
Art. 86. 1. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego jest powoływany przez starostę spośród co najmniej trzech kandydatów wskazanych przez wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego.
2. Starosta odwołuje powiatowego inspektora nadzoru budowlanego: 1) w uzgodnieniu z wojewódzkim inspektorem nadzoru budowlanego albo 2) na wniosek wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego.
Do Czeslaw: Korespondencje orowadzi PINB a nie magistrat. Prosze byc rzetelnym w przekazie albo nie zabierac głosu
Skoro właściciele nie chcą utrzymywać nieruchomości w należytym stanie, magistrat powinien wyburzyć kamienice i wystawić fakturę rzeczonym jegomościom. Przypominam że własność nie jest absolutna.
Takie numery możliwe tylko w administracji. W zakładzie pracy, gdyby kłopoty rozwiązywano tylko za pomocą pism, wszystko szlag by trafił. A tu szlag trafia 40 tys mieszkańców. No może bez stu pracowników magistratu.