Sport

OŚWIĘCIM. Szybkie pożegnanie z Říhą

Ta wiadomość z pewnością zaskoczy wielu kibiców Unii Oświęcim – szeregi biało-niebieskich opuścił dziś Lukáš Říha. Kontrakt z czeskim napastnikiem został rozwiązany.

Oświęcimianie fatalnie rozpoczęli sezon 2017/2018. Po czterech kolejkach (w jednej co prawda pauzowali) zgromadzili zaledwie dwa punkty i zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. Nie zachwycił także sam napastnik, który do protokołu wpisał się tylko sześcioma minutami karnymi.
– Tym posunięciem pokazaliśmy, że nikt w zespole nie może być pewny swojego miejsca w składzie – tłumaczy Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport. – To jest pierwsza korekta składu i wcale nie mówimy, że ostatnia. Przyjrzymy się postawie zawodników w najbliższych spotkaniach.
Czarę goryczy przelała wysoka porażka 1:6 z Tauronem KH GKS Katowice. Podopieczni Josefa Doboša na początku drugiej tercji w ciągu niespełna pięciu minut dali sobie strzelić cztery bramki.
– Na pewno klęska na własnym lodowisku z Katowicami 1:6 pozostawiła niesmak i nie można było przejść obok niej obojętnie – dodał Kram.
Wiele wskazuje na to, że w środowym spotkaniu z Comarch Cracovią zadebiutuje czeski napastnik Adam Rufer, który od ponad tygodnia był testowany przez sztab szkoleniowy. Wraz z odejściem Říhy problem z limitem obcokrajowców został rozwiązany.
Przypomnijmy, że Rufer ma on 26 lat i jest wychowankiem HC Oceláři Trzyniec. W jego barwach rozegrał w sumie 150 spotkań, zdobywając w nich 14 bramek i notując 15 asyst. Na swoim koncie ma także 10 meczów i 1 asystę w Hokejowej Lidze Mistrzów.
W poprzednim sezonie występował w czeskim pierwszoligowcu HC Frydek Mistek i był klubowym kolegą Arona Chmielewskiego. W 24 meczach zdobył 3 gole i zaliczył 10 kluczowych zagrań. Na ławce kar spędził 12 minut.
Jego mocne strony? Przede wszystkim silne uderzenie z nadgarstka i umiejętność gry po obu stronach tafli. Potrafi też sprawnie odebrać krążek oraz błyskawicznie zainicjować kontratak.
Źródło: www.hokej.net
Poprzedni artykułNastępny artykuł
Send this to a friend