W sobotę 7 października w Oświęcimiu mieszkańcy wraz z organizacjami i partiami opozycyjnymi przeszli w Marszu Antyfaszystowskim z ul. Śniadeckiego do Rynku.
Marsz był reakcją na wydarzenia z 26 sierpnia, kiedy to podczas happeningu, „Jezus też był uchodźcą”, w trakcie odczytywania wiersza Warsan Shire, która opisuje okrucieństwa wojny w swoim kraju, kilkunastu młodych ludzi ubranych na czarno zaatakowało werbalnie oraz za pomocą petard i jajek uczestników happeningu.
Nie mogliśmy milczeć w tej sytuacji!
Tadeusz Kuś – Wiceprzewodniczący Zarządu Regionu KOD Małopolska w imieniu organizacji i partii opozycyjnych powiedział:
Spotykamy się dziś, bo sprzeciwiamy się faszyzmowi. Spotykamy się dziś, bo sprzeciwiamy się ksenofobii, niechęci do osób wyznających religie inne niż katolicyzm, czy pochodzących z kultur innych niż polska. Spotykamy się dziś, bo chcemy zaprotestować wobec tego, co wydarzyło się tu ponad miesiąc temu kiedy chcieliśmy rozmawiać o uchodźcach: młodzi ludzie ubrani na czarno zaatakowali członków i członkinie KOD, kiedy chcieliśmy powiedzieć, że „Jezus też był uchodźcą”. W ludzi, trzymających tablice z hasłami przeciw ksenofobii i rasizmowi, zostały rzucone petardy hukowe i dymne oraz jajka. Ale nie przestraszyliśmy się, dlatego jesteśmy tu dzisiaj, bo tylko solidarność międzyludzka może nam pomóc. Działacze skrajnej prawicy muszą wiedzieć, że nie ma zgody na powrót ideologii faszystowskiej. Nie wolno pod pretekstem źle rozumianego patriotyzmu, podejmować działań, które są szerzeniem nienawiści i które są niezgodne z prawem. Pamięć Powstania Warszawskiego jest bardzo żywa, ale czy pamiętamy, że było to powstanie przeciw faszyzmowi? Czy pamiętamy o wartościach, które mu przyświecały? Wspominamy Józefa Piłsudskiego, ale czy pamiętamy, że w wojsku pod jego dowództwem za Polskę walczyli muzułmanie? Prawdziwy patriotyzm nie ma nic wspólnego z nienawiścią. Patriotyzm to działania obywatelskie, patriotyzm to troska o słabszych, patriotyzm to płacenie podatków. Patriotyzm to działanie na rzecz zapewnienia ludziom podstawowego poziomu stabilności i bezpieczeństwa, które umożliwią im uczestnictwo w życiu społecznym i politycznym. Prawdziwy patriotyzm to miłość, a nie nienawiść! Nie możemy zapomnieć o pomocy, jaką obdarowały nas inne narody w czasie, gdy sami byliśmy ofiarami wojny. Dlatego my dziś musimy pomagać tym, którzy szukają pomocy, uciekając przed śmiercią. Nie chcemy, żeby ktokolwiek musiał się bać o swoje bezpieczeństwo ze względu na swój kolor skóry, wyznawaną religię czy orientację seksualną. Nie chcemy się bać, kiedy upominamy się o przestrzeganie podstawowych praw człowieka. Stoimy na rynku w Oświęcimiu, mieście, w którym znajdował się obóz koncentracyjny, który stał się symbolem nazistowskich zbrodni. Nie możemy zapomnieć, że to właśnie niechęć do ludzi postrzeganych jako obcy – Żydów, Romów, osób homoseksualnych i transpłciowych doprowadziła do tej potwornej tragedii. Dlatego nie możemy być bierni, dlatego musimy się wspólnie przeciwstawiać faszyzmowi, żeby już nigdy więcej nie dopuścić do takiej tragedii.
Solidarność naszą bronią!
Wolność! Równość! Demokracja!
Głos zabrała również Magdalena Kuk z Frontu Młodych:
Ledwie kilka kilometrów stąd przed ponad 70 laty toczyła się najtragiczniejsza historia w dziejach ludzkości, u podłoża której leżała nienawiść i poczucie wyższości. Miejsce to jest świadectwem tego, jak szybko lepsi i gorsi mogą zmienić się w oprawców i ich ofiary. Niestety pokazuje również, do czego doprowadza bierność, akceptacja skrajności i totalna władza.
To my, młodzi, często otrzymujemy zmanipulowaną wersję historii. Polityka historyczna obecnych rządów zna tylko dwa pojęcia: zdrajców i bohaterów. W szkołach dzieci zaczynają uczyć się z podręczników, skąd powoli znika historia powszechna, a jej miejsce zajmuje historia układana na nowo, tylko że pisana współcześnie z jedyną słuszną interpretacją obozu władzy .
Naszym największym wyzwaniem dzisiaj jest odzyskać zawłaszczone przez prawicowych radykałów pojęcia, dla nas podstawowe i niezbędne. Pojęcia takie jak: państwo, prawo, patriotyzm, historia i tradycja. Polska ludzi otwartych, tolerancyjnych, pełnych szacunku do drugiego człowieka to Polska prawdziwych patriotów.
śmiechu warte zebranie garstki nawiedzonych
Co by tu jeszcze napisać inteligentnego, hm… Może, że lewaki to pedały?
Na pobybel lewakom,impotencja intelektualna,fizyczna pewnie tez.PATOLOGIA
Równie dobrze możesz napisać o sobie. Tępota i gnój lewacki. Jedni warci drugich.
Teraz jest taki czas, że ci wpisujacy tu oswiecimianie akceptują troche inne marsze. Ci co w nich idą „kochaja” szczegolnie ojczyzne i przyswieca im proste haslo: „kochaj qw……a ojczyzne bo ci wyje…….e”. To jest ten teraz akceptowany rodzaj manifestacji i prawdziwej milosci kraju. Tępota i gnój prawacki.
A te panie z „czarnego protestu” też ubierają się na czarno. Tak jak ci faszysci. Czyżby feminazizm?
Żenujący marsz, przesłanie podobne do akademii „ku czci”. Poza tym wątpię, by ktoś, kto krytykuje ten marsz miał coś wspólnego z naziolami. Po prostu widać nie podoba się wielu mieszkańcom bufonada ich organizatorów itp. Gdzie pani Thun albo Niedziela, co tak strasznie reklmowali ten marsz? W dupie was mają i wasze protesty.
Świetny marsz. Bardzo mądre przesłania. Widać że dotarły do środowisk nacjonalistycznych, gdyż wywołały ich komentarze. Jeszcze nie zrozumieli przesłania, dlatego należy ponawiać działania. Nie możemy zgadzać się na nacjonalizm w przestrzeni publicznej, szczególnie w takim, doświadczonym przez historię mieście jak Oświęcim. Brawo dla wszystkich uczestników, a przede wszystkim dla organizatorów.
Czy „znak słońca” jest przypadkiem zakazany publicznie? Jako szerzenie faszyzmu. Po lewej na plakacie.
Wszyscy co mówią, że ten marsz był niepotrzebny, albo niewielu było ludzi są w błędzie. Osiągnięto jeden, bardzo pozytywny rezultat. Przegonili z rynku gołębie i przynajmniej nie obsrywały parkujacych samochodów. A tak serio… żenada. Z czym do ludzi…
A czy taki marsz musiał być?
Nigdy więcej, ale takich marszy. Zakompleksione towarzystwo urządza sobie imprezy, bo widać nudzi im się w sobotę. A w sobotę potrzebuję pospacerować na planach i rynku, a nie wysłuchiwać wrzasków pseudo obrońców niewiadomo czego. Najpierw uszanujcie spokój innych, a później zajmujcie się uchodźcami.
Niestety, ale przykry widok. 14 organizacji i 30 uczestników. Plus kilku gości z KOD
A nie byli na czuwaniu różańcowym u granic? Przecież wszyscy prawdziwi Polacy patrioci byli. To skąd wiedzą co działo się w Oświęcimiu? Cud!!!
Nie widziałem tak zbyt wielu ludzi z Oświęcimia. Jeśli więc z Kuś i jego krakowscy przydupasi mają zamiar zakłócać mój spokój w sobotnie popołudnie, to niech robi to u siebie w domu. Śmiechu warte te protesty. Zamiast w bębny, walnijcie się w swoje puste czaszki. Odgłos będzie podobny, ale może zmądrzejecie. Tylko dzieci mi na rynku wystraszyliscie…
Sprawdziło się to, co pisałem w poście dotyczącym zaproszenia na „akcję”. Liczba demonstrantów była zbliżona do liczby organizatorów. Natomiast kręgi do nich zbliżone donoszą, że większość z „demonstrantów” stanowili przyjezdni z Krakowa – „obrońcy demokracji” organizowali autobus na wyjazd.
Jesteście tak słabi i głupi, że aż musicie organizować „partyjne kolektywy” na wyjazd? Serio?
Wydaje mi się, że marsz powinien się kończyć w innym miejscu. Konkretnie na ul. Wysokie Brzegi 4 – budynek oddziału psychiatrii – z takim pojmowaniem rzeczywistości tam Wasze miejsce.
Cenzura na portalu jak za komuny!!!
Ilu „ludzi” :)))))))))))))
Sztuczne zamieszanie zrobili sami dla siebie. Mogli przejść laskiem od lodowiska do ul. Mieszka I , takie samo byłoby zainteresowanie. Albo nie, wystraszyłoby jeszcze wiewiórki.
Niestety, jak widać również na załączonym zdjęciu, niewielu było uczestników…
Ilość policjantów była porównywalna z ilością uczestników…
!4 organizacji, nie potrafiących zorganizować porządnej manifestacji.
Odczyty – same wytarte slogany, jak na zebraniach partyjnych… Dajcie sobie spokój.
Zakłócaliście tylko spokój..