Realizowany przez polską kolej największy w historii program inwestycyjny jest jednym z najważniejszych elementów polityki rządu. Naszym celem jest kolej bezpieczna, komfortowa i punktualna. Taki jest cel każdej podpisywanej umowy. To bardzo ważne, aby dostęp do nowoczesnej infrastruktury transportowej – dworców, peronów i tras kolejowych pozwalających podróżować szybciej i bezpieczniej – mieli wszyscy mieszkańcy Polski. To jeden z wyznaczników nowoczesnego państwa – stwierdził Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury podczas podpisania przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. umowy na wykonanie inwestycji kolejowych w Oświęcimiu i okolicach. W wydarzeniu uczestniczyli również wiceprezes rady ministrów Beata Szydło oraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik. Podczas spotkania na dworcu kolejowym w Oświęcimiu zaprezentowano także plany modernizacji dworca w tym mieście.
Wicepremier Szydło wskazała, że podpisywana umowa jest wyrazem troski rządu o rozwój małych i średnich miast, takich jak Oświęcim. Jak powiedziała, do tej pory takie regiony pozostawały niedoinwestowane, co przekładało się na mniejsze szanse rozwojowe i wykluczenie społeczne ich mieszkańców.
– Program inwestycji kolejowych dla Oświęcimia i okolic to dobra zmiana w infrastrukturze transportowej zachodniej części województwa małopolskiego, która z pewnością pozytywnie wpłynie też na rozwój całego regionu. Modernizacja linii kolejowej na odcinku Oświęcim – Czechowice Dziedzice będzie znaczącym elementem podniesienia komfortu podróżowania koleją w zachodniej Małopolsce. Nowe torowiska pozwalające na szybszy czas przejazdu i wyremontowane perony wpłyną zaś na wybór tego środka transportu jako alternatywnego dla podróżowania samochodem. Potrzebujemy takich dobrych zmian i alternatyw – zauważa wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
Przedstawiciele PLK podpisali umowę za pół miliarda złotych na modernizację odcinka linii kolejowej Oświęcim – Czechowice Dziedzice. Prace budowlane planowane są w latach 2020 – 2021. Inwestycja jest częścią projektu „Prace na linii kolejowej nr 93 Trzebinia – Zebrzydowice”, realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ 5.1-12 ). Wartość całego projektu to ok. 815 mln zł.
Szybciej i bezpieczniej na trasie
Efektem inwestycji na odcinku Oświęcim – Czechowice Dziedzice będzie skrócenie czasu przejazdu dzięki zwiększeniu prędkości pociągów pasażerskich do 120 km/h, a towarowych 80 km/h.
Oprócz torów, prace obejmą m.in. rozjazdy, urządzenia sterowania ruchem kolejowym oraz obiekty inżynieryjne. Wzrośnie bezpieczeństwo w ruchu kolejowym i drogowym, dzięki przebudowie 14 przejazdów kolejowo-drogowych w miejscowościach: Oświęcim, Rajsko, Brzeszcze, Brzeszcze Jawiszowice, Jaźnik, Dankowice. Sprawniejszą jazdę pociągów oraz zwiększenie bezpieczeństwa zapewni też przebudowa/remont 46 obiektów inżynieryjnych, w tym 5 wiaduktów.
Inwestycja pozytywnie wpłynie, m.in. na sprawność i atrakcyjność przewozów towarowych. Linia Trzebinia – Oświęcim – Czechowice Dziedzice – Zebrzydowice wykorzystywana jest w ruchu pasażerskim oraz towarowym. Szczególnie ważna jest dla transportu węgla kamiennego ze śląskich kopalń do Czech i na południe Europy. Transport większej liczby ładunków po torach będzie korzystny dla stanu dróg i środowiska.
Wygodniejsza obsługa podróżnych na stacjach i przystankach
Na odcinku Oświęcim – Czechowice Dziedzice, podróżni, w tym osoby z ograniczonymi możliwościami poruszania się, zyskają wygodną obsługę i łatwiejszy dostęp do pociągów na stacjach i przystankach w miejscowościach: Brzeszcze Jawiszowice, Dankowice, Brzeszcze, Kaniów, Jawiszowice Jaźnik. Stacja Oświęcim zostanie objęta kompleksową przebudową. Dla pasażerów oraz mieszkańców znacznym udogodnieniem będzie odnowiona kładka oraz windy. Wydłużenie dwóch peronów do długości 400 m umożliwi lepszą obsługę pociągów dalekobieżnych.
– Umowa na odcinek Oświęcim-Czechowice Dziedzice to kolejny projekt KPK, którego realizacja istotnie poprawi warunki obsługi wszystkich pasażerów. Krótsze podróże, windy, pełna informacja na wygodnych peronach 6 przebudowywanych stacji i przystanków to przyjęty na sieci kolejowej standard obsługi. Zmodernizowana linia i obiekty będą kolejnymi dobrymi propozycjami na podróże koleją w Małopolsce i w kraju – powiedział Ireneusz Merchel prezes PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Krzysztof Mamiński – prezes PKP SA podkreślił rolę inwestycji na dworcach kolejowych. – Dworzec w Oświęcimiu będzie nowoczesnym, funkcjonalnym obiektem, dostosowanym do potrzeb wszystkich grup podróżnych, w tym osób o ograniczonej mobilności. To kolejna inwestycja, która zostanie zrealizowana w ramach Programu Inwestycji Dworcowych w regionie. Od grudnia ubiegłego roku z nowego, zmodernizowanego dworca korzystają pasażerowie Miechowa, a to jeszcze nie koniec. Do 2023 roku PKP SA planuje w skali całego kraju około 200 inwestycji, w tym 20 w samej Małopolsce – stwierdził Krzysztof Mamiński.
www.malopolska.uw.gov.pl
to zamiast biernie się przyglądać tzw. opozycja PiS powinna na takim przystanku np. wykupić reklamę i w wielu językach i opisać sytuację, tez wyznaczyć „przewodników” które wprowadzą do tematu działalności pani Szydło i widocznych efektów nawet w jej rodzinnym mieście. Czy tylko dlatego że już nie ma panów generałów Kiszczaka i Jaruzelskiego a wiec animatorów tzw. konstruktywnej „opozycji jeszcze z okresu PRL” są tacy niemrawi i mało skuteczni?
Panie Jaskółka, to się nazywa insynuacja, czyli coś, co pisowcy lubią najbardziej.
Poprzednicy Chwieruta zajmowali się zgoła czym innym, stopniowo pogrązajac miasto w postępujacym marazmie i wszechobecnej depresji.Doskonale pamiętamy te czasy. Faktem jest że miasto potrafi wykorzystac unijne fundusze i to robi.
Jak może wyglądać kraj po środku UE,rządzony przez eurosceptyków i nacjonalistów, można zobaczyć przejeżdżając przez orbanowskie Węgry.
Szanowny Panie ,tu nie chodzi o Chwierutowe wydatki ale o zaciąganie coraz większych nieuzasadnionych kredytów (na jakich warunkach?)które to będą spłacać mieszkańcy a nie Chwierut i Rada Miasta która ma czuwać nad wydatkami naszych pieniędzy. Proszę sie odnieść do wydatków.Kto zatwierdził te nieuzasadnione wydatki i zaciągnięcie na to kredytów? Władza tego miasta , a kto będzie spłacał?
Panie Jaskółka (o ile się pan naprawdę tak nazywasz) co się czepiasz akurat mnie, skoro wszyscy tutaj piszący używają ników; zresztą to bez znaczenia – rozmawiamy sobie po to, żeby przedstawić swoje odczucia, pomysły, komentarze, a nie parle franse. Dla mnie możesz się pan nazywać Hipolit Powsinoga, a nie zmieni to w żaden sposób mojego szacunku do pana, jako partnera w dyskusji.
Pewnie się pan zdziwisz, ale poziom długu Oświęcimia też mi się nie podoba, być może dlatego, że jestem z natury ostrożny i skąpy. W ubiegłym roku zadłużenie miasta wzrosło o 11 milionów, przy wydatkach rzędu 200 milionów i kosztach spłaty poprzednich pożyczek 3,5 miliona. Z jednej strony ekonomiści powiedzą, że to nadal niewiele, z drugiej – tak czy inaczej pieniądze te trzeba będzie kiedyś oddać. Ale przy inwestycjach realizowanych z funduszy unijnych wymagany jest też tzw. wkład własny, około 20%. Jeżeli pieniędzy tych jest wiele, to wkład własny robi się suma summarum coraz większy. Oczywiście o ile Chwierut chce pozyskać te wielkie jak na warunki Oświęcimia kwoty, miasto musi się do interesu dołożyć. Myślę, że jednak nie ma się za bardzo czym martwić, ponieważ jeśli rząd pisu będzie nadal prowadził taką politykę jak obecnie, niedługo unia zrobi szlaban na fundusze strukturalne dla Polski, albo rząd wyprowadzi Polskę z UE, co przyniesie ten sam skutek. Wtedy skończą się te nadzwyczajne chwierutowe wydatki..
Mieszkaniec : skoro nadal wstydzisz się swojego nazwiska to trudno, ale powiedz kto będzie spłacał te ogromne długi zaciągnięte przez obecną władzę i Radnych z PO w Oświęcimiu.Robią sobie wyścigi za nasze pieniądze bez żadnej odpowiedzialności. Czy ktoś im z mieszkańców dał takie przyzwolenie? Bo ja rozumiem że miasto jest zagrożone jakąś klęską ,jest dramatyczna sytuacja finansowa wynikająca z potrzeb mieszkańców,to pożyczam kasę w banku na ratowanie sytuacji, ale budować coś co nie jest tak bardzo potrzebne mieszkańcom jak parking piętrowy w okolicach dworca czy parking podziemny pod halą sportową przy szkole nr.8 to rozrzutność, a można było za te pieniądze jeszcze wybudować drugą taflę lodu, aby do wyborów a potem niech sie inni martwią i mieszkańcy Oświęcimia którzy te długi będą spłacać.A władza? Do spółek przejdzie jako fachowcy od wydawania cudzych pieniędzy.
Beata i Zbyszek – może wsiądźcie do pociągu bele jakiego i najlepiej pojedźcie gdzieś daleko i nie wracajcie
„Jaskółka Józef” – spokojnie, 120/80. Dlaczego sądzisz, że nie mogę być Janem Kowalskim? To znacznie bardziej prawdopodobne, niż gdybym miał być Józefem Jaskółką.
Ale ad rem – jak mawiali starożytni Grecy: czy masz coś do powiedzenia w sprawie planu nowej inwestycji kolejowej w Oświęcimiu, czy tylko się tak miotasz?
mieszkaniec”-ciśnienie Ci skacze z tej nienawiści i kłamstwa.Jest taka stara rada aby ciśnienie spadło .
To już pożegnania nadszedł czas z Beatą. Właśnie podano, że była wczoraj u Jarosława z prośbą o umieszczenie jej na liście kandydatów do parlamentu europejskiego. A Jarosław się zgodził. Więc żegnaj b. premier, b. wicepremier, a przyszła posłanko europejska. Chociaż może przedwcześnie, ponieważ pisowscy parlamentarzyści są znani z tego, że zamiast w Brukseli wolą siedzieć w domu. Jeżeli tak to Beata nadal będzie uczestniczyć w wiejskich uroczystościach i brylować po remizach.
„Jaskółka Józef” – nazywam się Kowalski, Jan Kowalski. Lepiej ci? Skup się. Ogarnij się. Czytaj ze zrozumieniem. Niby nic – a jednak obraźliwe.
Mieszkaniec-trudno dyskutuje sie z kimś kto chowa się za nickiem i udaje mądrego.Ja nie pisałem że wpłacamy i wybieramy to co wpłacamy.Czytaj ze zrozumieniem i napisz czemu tak wstydzisz sie swojego nazwiska.
Myślałem, że to foto z uroczystości żałobnej. Pani Szydło nie lubi jeździć pociągiem, nawet międzynarodowym ekspresem zatrzymującym się w Brzeszczach, lata tylko samolotami wojskowymi do Krakowa, samochodem też nie za bardzo bo milionerzy oświęcimscy jeżdżą pancernymi seicentami. Ciekawe czym dojeżdżała do pracy w czasach gdy pracowała w Libiąźskim Domu Kultury – balonem?
PKP w Oświęcimiu to absolutna tragedia;
1. całkowity upadek linii kolejowych w kierunku Kraków Gł. (minimum 2,3 godz. jazdy)
2. całkowita likwidacja połączeń do Krakowa Płaszowa, Czechowic Dziedzic i Katowic – te kilka pociągów kursujących to absolutna logistyczna paranoja – chyba tylko aliby statystyczne
3. Hotel Glob wybudowany za miliony dzisiejszych złotych, za twoje i moje pieniądze – który funkcjonował 10 lat – doskonale przyczyniającym się do swego upadku pod każdym względem (syfiaty hotel i takiejże marki restauracja)
4. symboliczny zegar dworcowy zawsze zepsuty-
i kolejne sytuacje wraz z pytaniem do Pani Szydło i Pana Starca (bo był również aktorem w tym przedstawieniu PiS) – Dlaczego chcecie zniszczyć wartościowy architektonicznie dworzec kolejowy – jeden z najciekawszych obiektów dworcowych wybudowanych w latach sześćdziesiątych, oddany do użytku w 1965 r. w 30 rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz (PKP jeżeli ma problem co ma z tym zrobić niech odda to Miastu Oświęcim)
Pani Szydło nie udała się przed dworzec aby rzucić okiem na doprowadzone przez PKP do absolutnej ruiny zabytkowe budynki kolejowe przy ul. Powstańców Ślaskich. Tez na skalę miasta cacko architektoniczne – to już jest poza inteligencją i programem propagandowym PiS
Propaganda nie zna granic, nawet ruiny ich gospodarzenia nie przeszkadzają w malowanie zieloną farby trawy jak za PZPR i robienia wody z mózgu wyborcom.
Gal no i co z tego, że nie przejęły, skoro nie są w tanie ich wyremontować. Obydwa dworce są do dzisiaj zamknięte dla podróżnych. Poza tym, niby dlaczego miasto ma utrzymywać kolejową strukturę?
Czy wykorzystywanie SOK-u do do ochrony kampanii wyborczej nie jest przypadkiem naganne? Dwa samochody zostały użyte do ochrony parkingu. Zamiast pilnować miejsc, gdzie okradają wagony z węglem oni pilnują sołtysowej.
„Jaskółka Józef” – Od 1 maja 2004 roku (data wejścia Polski do Unii) do 1 marca 2018 roku Polska otrzymała 147 mld 569 mln 577 tys. 8 euro. Wpłaciła zaś do budżetu Unii 48 mld 419 mln 37 tys. 428 euro. Różnica to pi razy drzwi 100 miliardów euro na korzyść Polski. Oczywiście, że rząd jest od tego aby je wydawać. Ale wypadałoby o tym uczciwie wspomnieć. Pieniądze na drogi i kolejnictwo są – i tu niektórzy ze zgrozy spadną z krzeseł – głównie niemieckie, potem francuskie, itd. a nie „rządu”.
„mieszkaniec”-Zastanawiasz się, skąd się biorą fundusze unijne i na co można je wykorzystać? To proste! Pieniądze gromadzone są we wspólnotowej kasie przez państwa członkowskie Unii Europejskiej i przekazywane do wspólnego budżetu.Czyli też z naszych. Według prawa, środki te stanowią zasoby własne UE. Pochodzą one z trzech podstawowych źródeł: * z ceł pobieranych od towarów importowanych z państw, które nie są członkami Unii Europejskiej (tzw. tradycyjne zasoby własne Unii), * z dochodów z VAT (czyli podatku od wartości dodanej) – jest to określony procent, który dane państwo ma zapłacić UE od środków pochodzących z podatku VAT),
Rząd jest od tego aby z nich korzystać.
Jacy oni wszyscy na tym zdjęciu uchachani. Zapomnieli tylko dodać, że pieniędzy na remont linii kolejowej nie „da rząd”, tylko będą z funduszy unijnych.
Tak jak jest – możliwe, że bez przejścia podziemnego wygodniej, ale skoro rząd wyda pół miliarda na linię do Czechowic i 2 razy po pół miliarda na remont linii do Trzebini i Katowic to chyba nie po to, żeby utrzymywać na nich śladowy ruch pociągów. Więc ruch ma być duży (?), a wtedy zrobi się niebezpiecznie. Anyway: PKP i tak chce zrobić schody na kładkę, a schodów do przejścia podziemnego będzie o połowę mniej.
Tak, jestem za likwidacją niepotrzebnych stacji. Pamiętam lepsze czasy PKP, kiedy podróżnych było wielu, a samochodów tyle co kot napłakał. Kiedy studentów oczekujących w niedzielne popołudnia na pociąg z Wisły do Krakowa był cały tłum tak, że ledwie na peronie drugim się mieścili (czas przejazdu godzina dwadzieścia minut). Ale pamiętam też, że pociąg osobowy z Oświęcimia nie zabierał prawie nigdy ludzi ze stacji w Świnnej/Gorzowie Chrzanowskim, tłumek wsiadał w Chełmku, niewielu w Libiążu, prawie nikt w Chrzanowie i wielki tłum w Chrzanowie Śródmieściu. Więc po co te stacje o minimalnej frekwencji? Trzeba zrobić albo badania ankietowe, albo puścić ruch przez miesiąc na próbę i sprawdzić na których stacjach nikt nie wsiada i które tylko blokują ruch. Obawiam się jednak, że rzeczywiście nic z tego nie będzie. Kolejarze będą jeździć jak dawniej, za Franciszka Józefa, a sołtys w Gorzowie podniesie krzyk o „odcinaniu mieszkańców wsi od cywilizacji”.
Jeżeli pociąg ma jeździć do Krakowa przez Skawinę, to przystanek kolejowy na Szpitalnej być musi. Dziś grubo ponad połowa oświęcimian mieszka przede wszystkim na Osiedlu Chemików oraz w części prawobrzeżnej: Starym Mieście i Stawach. Dla nich podróż na drugą stronę rzeki i start z dworca „Głównego” jest dzisiaj na tyle uciążliwe, że rezygnują z pociągu i wybierają busy. Gdyby natomiast wyjeżdżali z Kruków i po godzinie docierali do Głównego w Krakowie, pewnie dla wielu byłby to dobry wybór. Nie chodzi tu o żaden duży dworzec, tylko dwa małe, tanie i wąskie perony. Przejście podziemne już jest – mostek pod torami.
@fotograf
To już wiem gdzie trafiły barierki zabrane z ronda na Jagiełły!
Co wy z tymi przejściami pod lub nadziemnymi. Przy tym ruchu pociągów najwygodniej jest jak teraz, a nie taszczyć np. rower czy wózek po schodach. Może w projekcie chodzi o przebudowę obecnej kładki z windą? About chce likwidacji niektórych stacji i zarazem przystanku na Krukach – ciekawa logika.
Przeczytałem dzisiejszą prasę i już wiem skąd rząd weźmie pieniądze. Pracownicze Plany Kapitałowe, czyli takie OFE-bis. Zabiorą mi z pensji 2%, każą firmie dołożyć 1,5% moich zarobków (więc o podwyżce, nawet takiej inflacyjnej mogę zapomnieć), a rząd dołoży 250 zł składki powitalnej.
Co za chory, tępy mózg to wymyślił. W dodatki do obsługi tak skomplikowanego funduszu potrzebna będzie armia urzędników, którzy pożrą połowę mojej składki.
Więc jeśli o mnie chodzi, to mam pomysł: niech rząd zrezygnuje z budowy drugiego durnego nikomu nie potrzebnego parkingu obok dworca, a z zaoszczędzonych pieniędzy niech przeleje z pół miliona na moje konto emerytalne w PPK.
Teraz dla równowagi Chwietut też powinien zbudować dworzec. Mielibyśmy więc: dwa dworce i dwa parkingi.
Z tym powiatowym parkingiem to głupia, zawistna złośliwość PiS. Co z tego, że wyrzucimy w błoto ileś tam pieniędzy obywateli, grunt żeby PO zrobić na złość.
Na nowym dworcu nie ma posterunku Straży Ochrony Kolei, a na obecnym jest. Co z bezpieczeństwem?
Fajnie, będziemy mieli dworzec – parking – parking (park ride).
Ponad 2 lata przy władzy i dopiero teraz dało się ??? . Wybory robią cuda .
Altualny widok dworca z barierkami: zapodaj.net/146c6f1c730c7.jpg.html Na 4 peron brakło.
Jedyna osoba która mogła uratować stary dworzec był Janusz Chwierut, jednak ten kilka temu zdecydował ze miasto Oswiecim nie przejmie dworca od PKP za symboliczna 1 zł ( Chelmek i Brzeszcze skorzystały z takiej możliwości). Starosta zrobił dużo, aby mieszkańcy nie musieli się już wstydzić za to dziadostwo na dworcu. W kuluarach wszyscy wiedza ze prezydent po cichu trzymal kciuki za Starca w temacie dworca modułowego… Tyle w temacie.
Zbyszek, dajcie spokój budynkowi dworca. To jest naprawdę niezły modernistyczny projekt. Nic lepszego nie wybudujecie. Zamiast tego potrzebne są:
a. Przejście podziemne lub nad torami.
b. Podniesienie peronów (obecnie nie mogą z nich korzystać niepełnosprawni i osoby z podeszłym wieku a i wniesienie wózka jest nie lada problemem).
c. Wydłużenie przynajmniej niektórych peronów tak, by mieściły się na nich pociągi dalekobieżne.
I tyle wystarczy. Niestety obawiam się, że za kształt tej przebudowy (ulubione słowo polityków w Oświęcimiu), będą odpowiadać ludzie, którzy koleją na co dzień nie jeżdżą.
Musisz sobie zadać pytanie czy hasłem twojej kampanii jest „róbmy cokolwiek” czy „róbmy z sensem” ?
Chyba rozbiorą peron czwarty, od niepamiętnych czasów niewykorzystywany. Szkoda że nie będzie przejścia podziemnego tylko kładka, różnica to dwa razy więcej schodów. A przecież nie musi być to przejście takie jak w Krakowie, tylko powiedzmy o szerokości 5 metrów i długości 30. Zamiast kosztownych wind na perony, które w naszych warunkach pod gołym niebem po roku zaczną się psuć, zadaszone pochylnie – rampy, żeby można było zjechać wózkiem z dzieckiem.
Nie podoba mi się „dworzec kompaktowy”. Po pierwsze jeżeli PKP chce budować je masowo w całej Polsce według tego samego szablonu, to ludzie nie będą wiedzieli czy wysiadają w Oświęcimiu czy w Dankowicach. Po drugie – jest gotowy budynek, w nienajgorszym jeszcze stanie technicznym, który w części można wyremontować i wykorzystać za znacznie mniejsze pieniądze.
Był piękny dworzec, będzie wiata.
Szkoda bo budynek pod kątem architektonicznym znacznie przewyższa „budowlę” przedstawioną na wizualizacji. A ,że zaniedbany no cóż…taka gospodarka .
Pociągi osobowe pojadą 120 km/h? Zanim się rozpędzą do połowy tej prędkości już będzie kolejna stacja. Jeśli kolej chce skutecznie konkurować z busami trzeba sprawić, żeby pociągi rzeczywiście jechały te 120 na godzinę i zlikwidować dworce na których prawie nikt nie wsiada. Lokalizacje tych dworców wyznaczano w 19 wieku według kryterium: co pół dnia podróży furmanką. Przypominam kolejarzom, że teraz mamy jednak 21 wiek. Ludzie z wiosek mogą dojechać na nie w 10 minut samochodem. Sorry mieszkańcy Gorzowa, ale ktoś was może zawsze podrzucić do Oświęcimia albo Chełmka, gdzie podróżnych było zawsze x razy więcej. Brzeszcze i Brzeszcze-Jawiszowice – wystarczy jedna stacja.
Pozostaje jeszcze ustawienie sensownej siatki połączeń. Linia kolejowa z Oświęcimia do Skawiny i Krakowa jest już od dawna wyremontowana, ale nie jeżdżą nią żadne pociągi pasażerskie. Przez pewien czas jeździły owszem, ale o nieludzkich porach. Ponieważ pasażerów było mało, kursy ostatecznie zawieszono. I też podejrzewam, powodem był długi czas podróży, spowodowany bezsensownym zatrzymywaniem się składów na bezludnych stacjach w Dworach, Włosienicy, Spytkowicach, itp.
Na koniec korzystając z nadzwyczajnej hojności przedwyborczej – może udałoby się staroście wyszarpnąć jeszcze środki na przystanek kolejowy na Krukach – Szpitalnej.
Panie Starosto, widać nie rzuca Pan słów na wiatr. Nie wiedziałem, że z Pana taki lokalny patriota. Czekam w takim razie na program wyborczy. Brawo!
„Linia Trzebinia – Oświęcim – Czechowice Dziedzice – Zebrzydowice wykorzystywana jest w ruchu pasażerskim oraz towarowym. Szczególnie ważna jest dla transportu węgla kamiennego ze śląskich kopalń do Czech i na południe Europy” – czyli węgiel ze Śląska wozi się przez Trzebinię i Oświęcim do Zebrzydowic. Nie rozumiem.
Nie ma to jak wybory, pieniądze wylewają się z budżetu strumieniami. Zastanawiam się tylko czy oni wiedzą, że Chwierut buduje peowski piętrowy parking obok dworca. Pewnie wiedzą. Więc będzie tak że na tym parkingu będą zostawiać swoje samochody wyborcy po, a na tym drugim nowym pisowskim parkingu – pisowcy. Cudownie.
Chwieruta jako prezydenta Oświęcimia oczywiście przynajmniej grzecznościowo nie zaprosili.
Jeszcze w poprzedniej kadencji powiatem rządziła koalicja PO-PiS, w której wicestarostą był Starzec. A teraz … Co to się porobiło.
dojście na perony będzie bezkolizyjne. Znikną niemieckie i rosyjskie napisy ВНИМАНИЕ ПОЕЗД
Czyli przejścia podziemnego nie będzie, a labirynt z barierek pomiędzy peronami zostaje?