Czworo mieszkańców Oświęcimia błyskawicznie zareagowało i ujęło nietrzeźwego kierowcę, który na ich oczach, uszkodził trzy zaparkowane samochody. 25 – latek nie posiadający prawa jazdy, wsiadł za kierownicę samochodu mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło 22 stycznia 2018 o godzinie 19.30 na ulicy Zawidzkiego w Oświęcimiu. Czworo mieszkańców Oświęcimia: dwie kobiety oraz dwóch mężczyzn, dostrzegli samochód marki Fiat Panda, którego kierowca jadąc ulicą uszkadza inne, zaparkowane pojazdy. Reakcja mieszkańców była natychmiastowa. Podbiegli do fiata, ujęli kierowcę, a następnie powiadomili Policję. Funkcjonariusze przejęli nietrzeźwego, którym okazał się 25 – letni mieszkaniec Oświęcimia. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego wykazało 2,1 promila alkoholu. Dodatkowo policjanci ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania, a w trakcie pijanego rajdu uszkodził trzy samochody: forda fiestę, renault laguna oraz mazdę.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów nie mniejszy niż trzy lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć z konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne, w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
Duże podziękowania należą się czwórce mieszkańców Oświęcimia, którzy zareagowali i ujęli nietrzeźwego kierującego. Dzięki ich postawie 25 – latek szybko trafił ręce policjantów i już wkrótce odpowie przed sądem za czyny, których się dopuścił.
KPP
Pijany,a na dodatek bez prawa jazdy.No to sobie narobił kłopotów.
Ambroży nie wszyscy kierowcy są idiotami i chamami, ale tych najbardziej widać.
Z tego co piszecie wniosek jest taki, że Polacy to jednak chamy są.
@Leonard Kierowcy Tirów w Bieruniu Nowym nagminnie wjeżdżają na skrzyżowaniu na czerwonym świetle.
Coraz więcej idiotów jeździ po oświęcimskich drogach. Jak nietrzeźwy, to „anglik”. Trafiają się też wyprzedzający na trzeciego. Do kolekcji można też dodać kierowców, którzy przeganiają z pasów pieszych mimo,że jest obowiązek zwolnienia przed przejściem. Natomiast na skrzyżowaniu przy Cmentarzu Żydowskim kierowcy i piesi nagminnie olewają czerwone światło. Ludziska naoglądali się amerykańskich kreskówek i myślą, że samochody zatrzymują się w miejscu.