W Oświęcimiu nauczyciele dalej strajkują i nic nie zapowiada końca protestu. Egzaminy gimnazjalne przebiegają bez zakłóceń. Mimo trudności dyrektorzy szkół i nauczyciele zadbali o obsadę wszystkich komisji do końca tygodnia. W drugim dniu egzaminów gimnazjalnych młodzież ma sprawdzian z przedmiotów przyrodniczych i matematyki. Jutra będzie test językowy.
Nauczyciele pięciu szkół podstawowych zbierają zespoły nadzorujące egzaminy końcowe dla uczniów klas VIII. Nie ma jednak pewności czy uda się skompletować wszystkie. Uczniowie klas VIII są jednak zobowiązani do stawienia się w szkole w każdym dniu egzaminu.Trzydniowy sprawdzian ośmioklasistów ma rozpocząć się w poniedziałek 15 kwietnia, a zakończyć w środę 17 kwietnia.
W przedszkolach miejskich przybywa dzieci. Jak dotąd nie ma problemów z opieką nad dziećmi, które rodzice zmuszeni byli przyprowadzić do placówek oświatowych. Jednak w kolejnych dniach trudności mogą pojawić się w przedszkolach, jeśli zacznie przybywać maluchów.
Rodziców prosimy o zrozumienie i współpracę przy zapewnieniu opieki dla dzieci. Informacji udziela Zarząd Szkół i Przedszkoli Miejskich 33 8423963.
UM Oświęcim
Bon szkolny do ucznia, i koniec z 5 miesiącami wakacji i świąt dla nauczycieli. Niema kasy niema nauczycieli, zostaną tylko najlepsi i tym którym nauczanie sprawia przyjemność, a nie obowiązek i podobno zła praca. Nie wspomnę o aferach szkoła nr, 2 z p………
@jan.
Państwowa służba zdrowia jest na pewno lepsza. Tylko czasem trzeba czekać 6 mies. na jakieś badanie czy zabieg.Albo nawet znacznie dłużej. Na pewno wiedzą to emeryci którzy w znacznej liczbie popisują się tu komentarzami.
PISiory biorą ten strajk na klasyczne „przetrzymanie”,jeszcze bardziej antagonizując i tak już skłócone społeczeństwo.Nic dobrego z tego nie wyniknie…
Nie popierałam ale też nie komentowałam … Każdy ma prawo do strajkowania, do walczenia o swoje.
Ale!
Ale jako matka dwójki dzieci w wieku szkolnym mam pytanie: co mam zrobić z dziećmi w kolejnym tygodniu strajku? Od poniedziałku do środy strajk, od czwartku przerwa świąteczna. Ja jestem w pracy. Co z dziećmi? Świetlica przez ponad 8 godzin dla nastolatka??? Ze średnią opieką, no bo strajk. Róbta co chceta.
Po strajku będzie sprawdzian za sprawdzianem, dzieciaki zestresowane ledwo przyswoją kolejny materiał, bo trzeba nadrobić! Bo trzeba materiał skończyć przed końcem roku!
Kto na tym najwięcej traci????
Tylko dzieci.
Obudźcie się, proszę!
stefanB: proszę dowiedzieć się, jak w Warszawie uczniowie z prywatnych szkół korzystają z pomocy korepetytorów oraz rodziców, a państwowa służba zdrowia też często jest lepsza od prywatnej, ustępuje jedynie blichtrem. Pomijam oczywiście wyjątkowo drogie i elitarne zarówno edukację jak i leczenie.
No i super!
Będzie tak jak w ze Służbą Zdrowia. Chcecie być dobrze leczeni,idzcie do lekarza prywatnie. Chcecie mieć dobrze uczone dzieci,zagwarantować im lepszy start? Zapiszcie je do szkoły prywatnej bo wiadomo że byle jak opłacany nauczyciel będzie pracował tak jak mu zapłacą ,dorabiając gdzie bądz ,dokładnie tak jak robią lekarze,w przychodniach odwalajac państwową „hałę”,a dopiero po godzinach pracy ,zajmując się odpowiednio pacjentami płacącymi gotówką. Nie jest tak?
Ci, którzy popierają POstkomuniste Broniarza szkodzą Polsce i powinni być wykluczeni z zawodu. Nauczyciele opamietajcie się !
w zwykłej pracy np. sklepie, biurze czy na budowie, jeśli pracownik upomni się o podwyżkę to słyszy:
„jak Pani/Panu nie pasują warunki pracy i pensja, to proszę się zwolnić, jest wielu chętnych na to stanowisko.”, a jakby czasem człowiek zrobił, tak, że będzie siedział w pracy i nic nie robił, bo mu się strajku zachciało, to by wyleciał na „zbity pysk” i nikt by mu nie proponował PODWYŻEK ZA TO, ŻE MU SIĘ STRAJKOWAĆ ZACHCIAŁO. TO CO WYPRAWIAJĄ NAUCZYCIELE, TO NAJWYŻSZA FORMA EGOIZMU, BUTY I AROGANCJI W STOSUNKU DO RESZTY SPOŁECZEŃSTWA. jak słyszę, że nauczyciel zarabiając 2500 czy 3000 uważa, że to mało, to jak się to ma do pensji pań w marketach, które muszą dźwigać ciężary, siedzieć na kasie kilka godzin, rozkładać towar itp.? CZY WY NAUCZYCIELE MACIE INNE ŻOŁĄDKI NIŻ RESZTA GRUP SPOŁECZNYCH? CZY WY JESTEŚCIE JAKĄŚ NADZWYCZAJNĄ KASTĄ, KTÓRA MOŻE SZANTAŻEM WYMUSZAĆ DODATKOWE PIENIĄDZE? DLACZEGO SKAZUJECIE DZIECI, NA DODATKOWY STRES I NERWY? i nie mówcie, że wam sie należy, bo skończyliście studia, kursy itp., bo wiele osób z lepszym wykształceniem, siedzi właśnie na kasie w markecie i zarabia przysłowiowe grosze. DLACZEGO, SKORO TAK WAM ŹLE I NIEDOBRZE W ZAWODZIE NAUCZYCIELA, NIE ZMIENICIE ZAWODU? PRZECIEŻ NIKT WAS NA SIŁĘ TAM NIE TRZYMA? tylko wtedy, zamiast KILKUDZIESIĘCIU dni urlopu, mielibyście tylko 26 dni, zamiast 3 KWITKÓW Z WYPŁATY, mielibyście tylko jeden z najniższą krajową i nie mielibyście tak jak teraz MNÓSTWA DODATKÓW DO PENSJI, KTÓRE PRAKTYCZNIE TWORZĄ KOLEJNĄ WYPŁATĘ. TAK, TAK, DRODZY NAUCZYCIELE, CI CO PRACUJĄ W SZKOŁACH WIEDZĄ JAK WYGLĄDAJĄ WASZE, RZEKOMO NISKIE PŁACE. wszyscy nauczyciele, którzy teraz SĄ NA USŁUGACH ZNP CZYLI BRONIARZA, powinni zostać WYKLUCZENI Z ZAWODU NAUCZYCIELA DOŻYWOTNIO.
Opinie na temat strajku nauczycieli w są różne. Wielu ludzi uważa, ze nauczyciele przesadzają żądając sporych podwyżek. Inni popierają nauczycieli, mówiąc że zawód nauczyciela jest niedoceniany od 1945 roku, i nauczycielom należą się podwyżki. Ja popieram strajk nauczycieli. Uważam ze nauczyciele powinni dostać duże podwyżki płac, ponieważ praca nauczyciela jest ciężka i niedoceniona. Moja nieżyjąca już mama Irena była nauczycielką historii, geografii i wychowania obywatelskiego w szkole podstawowej we Włosienicy (niedaleko Oświęcimia). Pracowała w latach 1964-1994. Zarabiała mało, chociaż w latach 60-ych, 70-ych i 80-ych Xx wieku prestiż nauczyciela w środowisku uczniów i rodziców był duży. W obecnej Polsce prestiż nauczyciela jest niewielki a płace małe. Jest za to prawda, że do zawodu nauczycielskiego z powodu upadku jego prestiżu i niskich płac idą często ludzie którzy się nie nadają na ,,belfra”.
Nauczyciele powinni dobrze zarabiać, ponieważ pracę mają ciężką , ale jednocześnie polska szkoła powinna być gruntownie zreformowana.
Bierzmy przykład z Finlandii, gdzie płace nauczycieli są wysokie, ale jednocześnie muszą mieć oni duże kwalifikacje.