Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu narciarskiego Polacy masowo wyszukują dobrych i tanich ubezpieczeń turystycznych. Podpowiadamy, gdzie takie znaleźć.
W zależności od miejsca wyjazdu, ubezpieczenia turystyczne będą się nieco różnić.
Koszt leczenia za granicą zależy od kraju. Przykładowo wezwanie karetki pogotowia w Hiszpanii to wydatek około 500 euro. Znany jest przypadek, kiedy koszt ratowania życia i leczenia turysty w tym państwie wyniósł ponad 800 tys. złotych.
W górach do wypadków najczęściej dochodzi na zatłoczonych stokach – we Włoszech, Austrii, Czechach, Francji oraz na Słowacji. W tych krajach transport z miejsca wypadku do najbliższej placówki medycznej może kosztować nawet 10 tys. euro.
Ubezpieczenie na narty za granicą – cena
Funkcjonujące w Polsce zakłady ubezpieczeniowe oferują bardzo wiele korzystnych dla konsumentów ofert. Porównajmy ubezpieczenie na narty za granicą z www.ubezpieczeniaonline.pl. Wyjazd na weekend na snowboard lub narty dla jednej osoby można kupić już od 12 zł.
Przykładowo porównywarka ubezpieczeń www.ubezpieczeniaonline.pl proponuje dwie oferty: SignalIduna za 12,23 zł i polisę firmy AXA o podobnej wartości 12,30 zł.
W obu przypadkach koszty leczenia, cenowo różniących się tylko siedmioma groszami, wynoszą:
- SignalIduna: 84 737 zł,
- droższej AXA: 42 369 zł, czyli o połowę mniej.
Różnicę wysokości kosztów leczenia można również porównać nieco z innej strony. Zgodnie z wynikami porównywarki, Allianz za 42,02 zł oferuje polisę, gdzie koszty leczenia wynoszą 200 tys. złotych. Tymczasem w przypadku tylko droższej o 14 groszy oferty SignalIduna koszty leczenia wynoszą aż 423 686 zł, czyli o ponad 200 tys. więcej!
Jakie kwoty w ubezpieczeniach są wystarczające?
Wystarczająca suma ubezpieczenia zależy od tego, jaki rodzaj odpoczynku i gdzie preferujemy. Biorąc pod uwagę popularne stoki europejskie i wyjazd amatorski (nie zawodowy), wystarczy ubezpieczenie na około 120 tys. zł.
Natomiast w przypadku wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, gdzie usługi medyczne są bardzo kosztowne, polisa powinna opiewać na co najmniej 400-450 tys. zł. Z kolei w przypadku innych państw spoza Unii Europejskiej wystarczy suma rzędu 200 tys. zł.
Ponadto wybierając się w góry należy pamiętać, że zawsze musimy liczyć się z ryzykiem wypadku. Jeżeli do niego dojdzie, najprawdopodobniej konieczna będzie akcja ratownicza bądź transport medyczny helikopterem. Dlatego trzeba pamiętać o odpowiedniej kwocie ratownictwa w polisie – na ogół wystarczy 20-25 tys. zł.
Jak widać, dobra polisa może być tym najtańszym ubezpieczeniem. A to najkorzystniejsze najlepiej po prostu porównać w internetowych serwisach. Dzięki temu, nawet nie wychodząc z domu, możemy znaleźć istną perełkę.