W tym roku ruszą prace nad budową nowego mostu na rzece Sole w miejscowości Łęki. Stary most na Drodze Wojewódzkie nr 949 podczas jednej z powodzi został uszkodzony, co skutkowało wprowadzeniem ruchu wahadłowego i ograniczeniem tonażu.
Droga Wojewódzka nr 949 z przeprawą mostową na rzece Sole w miejscowości Łęki jest jednym z kluczowych elementów infrastruktury drogowej w powiecie oświęcimskim. DW 949 łączy miejscowości Brzeszcze z Kętami pomijając Oświęcim. Ograniczenie tonażu na uszkodzonym moście, spowodowało, że najcięższe samochody ciężarowe od kilku lat korzystają z objazdu przez Oświęcim, wydłużając o kilka kilometrów trasę przejazdu i generując dodatkowy ruch na Moście Jagiellońskim (potocznie nowy most) w Oświęcimiu.
Zarząd Dróg Wojewódzki w Krakowie planuje w III kwartale bieżącego roku rozpocząć budowę nowego mostu w miejscu istniejącego. Most będzie posiadał długość 150 metrów nad korytem rzeki Soły, a wraz z dojazdami po obu stronach jego długość będzie wynosiła około 750 metrów. Inwestycja będzie realizowana w systemie zaprojektuj – wybuduj. Wartość robót budowlanych wraz z opracowaniem projektu i uzyskaniem decyzji ZRID na przedmiotowy zakres wynosi około 14,5 mln zł brutto.
Panie Chwierut. Jeśli patrzysz pan od czasu do czasu na te komentarze, na tym forum i na innych, to jeśli masz trochę rozsądku, powinieneś wiedzieć, że „most duchów” okazał się najbardziej niedorzecznym medialnie pomysłem kadencji. Medialnie – ponieważ już wyraźnie widać, że tego mostu nie będzie, nie ma na to żadnych szans.
Więc „gdybym był Chwierutem” wystąpiłbym i przemówił:
„Drodzy Oświęcimianie. Chciałem dobrze. Miałem sen: awangardowa rzeźba – kładka, która stałaby się symbolem miasta. Załatwiłem i zaklepałem nawet na to pieniądze europejskie. Ale teraz wstrętny pis zdradziecko te pieniądze zablokował. Dlatego, choć przykro mi to mówić, oświadczam uroczyście: mostu duchów nie będzie”. Da się?
Samo zbudowanie trzeciego, czwartego i nawet piątego mostu na Sole nie poprawi w ogóle sytuacji, skoro wszystkie samochody i tak wpadać będą i tłoczyć się na Jagiełły od wschodu i Legionów od zachodu. Pomóc może jedynie obiecywana już i obiecywana i obiecywana przez Szydłową S-1 wraz z położoną dalej na południe od miasta obwodnicą Oświęcimia. A to znacznie więcej niż 15 milionów.
Za 15 mln wybudują most dla samochodów osobowych ,ciężarowych i ludzi to dlaczego kładka w Oświęcimiu ma kosztować 40 mln? Wydaje mi się, że to jakiś kosmiczny przekręt. Może władze Oświęcimia wypowiedzą się w tym temacie. A może to mania wielkości?
Drogi czytelniku koszt zawsze zależy od skomplikowania projektu i użytej technologi. Zdarza się, że mały most kosztuje więcej. Za ekstrawagancję trzeba płacić. 😀
No proszę, jeden most „z duchami” to koszt 2 normalnych przepraw na Sole. A jak pisano, że Galicyjski na Przemszy kosztował trochę ponad 10 mln zł to twierdzono że się nie da za taką kasę. A jednak. U nas nawet kładka musi kosztować 30 z okładem.