Informacje

GMINA. Sytuacja ze spółką to jeden wielki hejt?

Nie milkną echa po odwołaniu Andrzeja Guzika z funkcji prezesa Zakładu Komunalnego Gminy Oświęcim. W kwietniu w jednej z lokalnych gazet padły mocne słowa z ust byłego prezesa, który stwierdził, że trudno mu było dogadać się z wójtem Albertem Bartoszem. Według Guzika, wójt nie potrafi odróżnić „gwoździa od młotka”.

Natomiast w oficjalnym komunikacie wydanym przez Urząd Gminy po odwołaniu Andrzeja Guzika czytamy: – Prezes Andrzej Guzik wywiązał się ze swoich zadań tzn. uruchomienia i, mówiąc kolokwialnie, rozkręcenia Zakładu Komunalnego Gminy Oświęcim. Współpracę z nim oceniam pozytywnie. – powiedział wójt Albert Bartosz.

Rozbieżne zdania obu panów spowodowały, że radny Paweł Jezierski na łamach jednego z portali społecznościowych (facebook) zasygnalizował konieczność zorganizowania otwartego spotkania całej gminnej rady z byłym prezesem Andrzejem Guzikiem, aby u źródła wyjaśnić powstałe pytania i wątpliwości.

Odchodzi Prezes. Okoliczności i doniesienia medialne są dość osobliwe. Proszę zatem o spotkanie Rady z byłym Prezesem, aby skonfrontować doniesienia medialne z Jego słowami. – napisał Paweł Jezierski w facebookowej grupie „Mieszkańcy Gminy Oświęcim”.

Inicjatywa ta nie uszła uwadze wójta Bartosza, który zdecydowanie skrytykował ten pomysł, nazywając całą sytuację „hejtem”.

Cała sytuacja ze spółką to jeden wielki hejt, mający sugerować, że jest tam coś nie tak. – napisał wójt Albert Bartosz w facebookowej grupie „Mieszkańcy Gminy Oświęcim” założonej i moderowanej m.in. przez siebie samego. – Może Pan sobie robić co Pan chce i wypisywać też, tylko nie tu. Proponuję zbudować własną grupę odbiorców i tam prowadzić własną kampanie wyborczą. – napisał wójt Albert Bartosz, polemizując z radnym Jezierskim na łamach swojej facebookowej grupy.

Reakcja Wójta jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Nie jest to przecież działanie przeciwko Wójtowi, a spotkanie Rady, na którym chcemy pozyskać pewne informacje. Prezes Guzik nie jest chyba wrogiem Wójta. Przecież Wójt na stanowisko Pana Guzika powołał i zawsze mówił o dobrej współpracy. Nie rozumiem słów Wójta, że ktoś próbuje Wójta izolować, przecież nikt nie zabrania obecności na spotkaniu. Nie rozumiem, jak Wójt na wolę spotkania rady z kimkolwiek może reagować w taki sposób.  Radni porozmawiają z Prezesem, a Wójt będzie się mógł potem do tego odnieść. Nie potrafię dostrzec problemu. – powiedział radny Paweł Jezierski.

Kiedy latem zeszłego roku, pojawiła się informacja o tym, że Prezes Andrzej Guzik odchodzi, odbył się konkurs na nowego prezesa. Jednak nie udało się znaleźć odpowiedniego kandydata. Na stanowisku pozostał Prezes Guzik. Wójt zapewniał, że relacje są bardzo dobre i w dalszym ciągu można liczyć na współpracę z Panem Prezesem oraz obiecał przed radnymi, że w przypadku jakichkolwiek nowych informacji na temat kandydatur na nowego prezesa, lub innych rozwiązań z tym związanych, zostanie przekazana stosowna informacja. – dodaje Paweł Jezierski.

Tymczasem znalazł się kandydat, bez żadnego konkursu, o czym radni dowiedzieli się kilka dni po mianowaniu nowego i odwołaniu starego, z maila od redaktora gazety gminnej, który zawierał link do informacji na ten temat na gminnej stronie internetowej.  Ciężko to uznać za stosowną informację od Wójta. Ponadto z artykułów w mediach, w których cytowany jest Prezes Andrzej Guzik, wynika że współpraca nie wyglądała od dawna dobrze. – tłumaczy radny Jezierski.

W związku z tym, że (co pokazały ostatnie wydarzenia) Wójt bardzo oszczędnie dzieli się z radnymi informacjami, a przed spółką ogromne i ważne dla całej gminy przedsięwzięcia, o wartości wielu milionów, poprosiłem Pana Przewodniczącego o zorganizowanie spotkania rady gminy z byłym Prezesem.  Chciałem u źródła dowiedzieć się, co działo się w spółce podczas, gdy był Prezesem, w jakim stanie zostawia spółkę i co jest przyczyną odejścia. – powiedział Paweł Jezierski.

Ostatecznie spór między wójtem Bartoszem, a radnym Jezierskim podjął się rozwiązać przewodniczący rady Gminy Oświęcim Piotr Śreniawski, który w najbliższych dniach zorganizuje spotkanie wszystkich radnych i wójta z byłym prezesem Andrzejem Guzikiem.

red.

Poprzedni artykułNastępny artykuł

33 komentarze

  1. ten Bartosz to chyba jakiś kosmita – z nikim nie umie się dogadać. z każdej strony czytam negatywne komentarze o jego osobie.
    z jakiej rakiety on wysiadł…

  2. Podobno kolejni radni odchodzą od wójta Alberta idąc w ślad wicewójta Smolarka? Jak tak dalej pójdzie, Albert będzie mógł startować co najwyżej w konkursie na pomocnika kierownika w agendzie urzędu marszałkowskiego w Oświęcimiu.

  3. Przy okazji ostatniego załamania pogody okazało się że ktoś niedopilnował stanu rowów melioracyjnych i systemów przeciwpowodziowych na całym terenie gminy,widac sołtysi wciąż wierni wójtowi zamiast robić swoje bardziej interesują się lokalna polityką,na nasze szczęście przestało padać…

  4. Podobno spotkanie się odbyło. Prezes Guzik zbił wszystkie oskarżenia wójta. W niektórych przypadkach robiąc z niego idiotę. Radni mają podobno zakaz wypowiadania się o sprawie, a odważnych i niezależnych tam brakuje.

  5. Na pewno udało się wyasfaltować drogę, tam gdzie wprowadził się wójt- oj to na pewno!!!!!

  6. Panie Bartosz, niech pan w końcu uderzy się w pierś i trochę spokornieje. Od początku swojego urzędowania, uporczywie szuka pan wrogów wokół siebie w myśl bolszewickiej zasady „kto nie z nami, ten przeciwko nam”. Nie trzeba przenosić gór, wystarczy zacząć zachowywać się jak przyzwoity człowiek. Czy potrafi pan to jeszcze…?

  7. „Monika”, „Nauczycielka” broni Bartosza. Czy ma to coś wspólnego z tym że żona wójta, Monika, po roku kadencji Wójta znalazła pracę w gminnej szkole?

  8. Pojawiają się komentarze, że Mydlarz za plecami wójta obgaduje, a Jezierski też nie jest już wyznawcą. Ktoś w ogóle został przy wójcie?

  9. Jacek M. za plecami wójta mówi ze nie jest już jego kolega, a na każdej sesji grają razem w drużynie. Tym panom już dziękujemy!

  10. Pan Jacek też źle o nim gadał. Problem z tym, że Radni widząc co robi powinni mu przykład obniżyć pensję. Czy będzie ich na to stać?

  11. On już dzisiaj nie ma swoich dawnych wyborców. Czytając komentarze radnego Jezierskiego to wyznawców też już chyba nie. No jest wyjątek, radny Jacek Mydlarz, który sili się być przyjacielem każdego.

  12. Wójt ma być zaradny dla całej gminy czy wybiórczo, po sąsiedzku? Na czym polega ta zaradność? Może to zainteresuje radnych jak rozmowa z prezesem Guzikiem. Myślałem, że zadania są realizowane na podstawie budżetu zatwierdzonego przez Radę a tu się okazuje według Pani informacji, że wydatkowanie przebiega chyba na podstawie jakiejś „zaradności”.

  13. A. Bartosz dla swojego dobra nie powinien był zostać wójtem. Wcześniej miał ciepłą, urzędniczą posadkę a także prezesował sobie w fundacji, dzięki czemu był lubiany. Czy można chcieć czegoś więcej? Ano można, wszak apetyt rośnie w miarę jedzenia!
    Po objęciu upragnionego stołka zaczęło się jednak pasmo jego porażek (czasem spektakularnych). Praktycznie w każdym miesiącu lokalne media donosiły o kolejnych „wtopach” wójta. Czas biegnie a ta tendencja okazuje się być stała, czyli Wójt nie wyciąga wniosków ze swoich działań. Do wyborów 18 miesięcy: podejrzewam, że nadal będzie (niestety) „ciekawie”. Zakładając utrzymanie tej tendencji sądzę, że na A. Bartosza będą głosowali co najwyżej jego wyznawcy, bo wyborców to on już tego czasu miał nie będzie.

  14. Jaki to ma związek z prośbą o spotkanie z prezesem spółki? Jak Wójt robi remont drogi np. Polnej, to nie radni z Zaborza nie mogą zapytać byłego Prezesa o stan spółki???

  15. Każdy obywatel – a tym bardziej radny pełniący funkcję z wyboru mieszkańców i reprezentujący swój okręg wyborczy – ma prawo do rzetelnej informacji. Finanse publiczne są chyba jawne. Coś się w tej materii zmieniło? Przy takim niezrozumiałym „oporze” z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że za chwilę – z uwagi na dobro spółki – zacznie się zasłanianie tajemnicą handlową.

  16. „Monika”, „Nauczycielka „… czy trzeci komentarz w obronie Wójta będzie podpisany „Żona”?

  17. Czy prośba o spotkanie aby wyjaśnić wątpliwości to szukanie dziury w całym? Ewentualność dziury pokazuje paniczna reakcja Wójta.

  18. A może radny Jezierski przyzna się ile rzeczy udało mu się zrobić dla Zaborza dzięki zaradności wójta.

  19. Dla mnie postawa wójta jest zrozumiała. Radny Jezierski szuka dziury tam gdzie jej nie ma.

  20. Jak swiat swiatem od zawsze kazdy soltys chcial zostac burmistrzem.Tylko nie kazdy sie do tego nadaje.Niestety nie kazdy nadaje sie na wojta,ba nawet na soltysa!

  21. Jaki sens ekonomiczny miało tworzenie tej spółki, gdy ma się za miedzą konkurencję o dużym potencjale: ludzie, sprzęt no i rozeznanie w branży. Budowa szkoły w Porębie? Odzyskanie VAT-u? Czuję, że doczekamy czasów, gdy każdy sołtys zechce być burmistrzem.

  22. Panie Pawle gratuluje odwagi, choć dziwie się dlaczego pan tak długo szanował niewłaści­wych ludzi z niewłaści­wych powodów.

  23. Jestem bardzo rozczarowany i zażenowany bardzo przeciętną polityką kadrową wójta Alberta Bartosza. Podczas kampanii wyborczej wszystko miało być takie piękne, a wyszło jak zwykle. Niech on już lepiej nie kompromituje mieszkańców Gminy Oświęcim. Wstydzę się że mam takiego wójta

  24. Może chodzi o to, że przy okazji pojawi się zainteresowanie jakie kompetencje to zarządzania spółką gminą ma Pan Czubek?

  25. Jak czytam i słucham wypowiedzi Alberta Bartosza, to zawsze poprawia mi się humor. Przypomina mi się stary dobry kawał: proszę posegregować liczby od 1 do 10 w porządku alfabetycznym.

  26. Pełnomocnik wyborczy Pan Paweł zgłosił kandydata Alberta na Wójta ….teraz walczy z najlepszym z najlepszych…Kolejny raz Radni nieszczęśliwi i zły Wójt…..

  27. hejt «obraźliwy lub agresywny komentarz zamieszczony w Internecie»

    Niech lepiej Albert Bartosz przypomni swoim wyborcom to co mówił zagranicznym dziennikarzom o polskim antysemityzmie i materacu w Ziemniaczarkach w Brzezince.

  28. To jest niespotykana sytuacja żeby mieć pretensje o spotkanie rady z kimkolwiek! Rada ma prawo spotykać się z kim chce, a radni mają prawo pytać o co chcą. To nie są kompetencje Wójta. Jedyne co budzi w całej sprawie domysły, że coś jest nie w porządku, to strach Wójta przed spotkaniem.

Send this to a friend