W niedzielę 29 października 2017 w Babicach doszło do kolizji drogowej. Szybko okazało się, że jej przyczyną był stan nietrzeźwości 47 – letniego kierowcy. Mężczyzna wsiadł za kierownicę swojego auta mając w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu oraz cofnięte uprawnienia do kierowania.
W niedzielę wieczorem, tuż przed godziną 19.00 oświęcimscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące samochodu, który wjechał do rowu przy ulicy Greglów w Babicach. W związku z powyższym we wskazane miejsce natychmiast ruszyli policjanci. Na miejscu okazało się, że pojazdem podróżowało dwóch mieszkańców Gminy Oświęcim i nie doznali oni poważniejszych obrażeń ciała, ale za to obaj byli pod wpływem alkoholu. Młodszy 47 – letni, który jak się okazało kierował pojazdem miał w organizmie 3,46 promila alkoholu, natomiast starszy 48 – letni 2,37 promila alkoholu.
Ponadto z policyjnej bazy danych wynikało, że 47 latek posiadał cofnięte w 2012 roku uprawnienia do kierowania. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów nie mniejszy niż trzy lata. Ponadto osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć z konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne, w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.
KPP Oświęcim
3,5 promila – to nie wiedział jak się nazywa. Cud boski, że w tym stanie kogoś nie zabił. Bezwzględna kara pozbawienia wolności – jako dla potencjalnego mordercy – nie niej niż dwa lata.
W takim stanie prowadzić samochód?To się w głowie nie mieści,
nie wiedziałem że w Babicach są takie drogi i widoki
Co tak mało????